Premier Wielkiej Brytanii David Cameron gotów jest poprzeć kandydaturę Donalda Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej - twierdzi "The Guardian". Polak na tym stanowisku miałby być przeciwwagą dla nowego szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckera. W najbliższą sobotę może zapaść w tej sprawie decyzja na szczycie UE.
Według brytyjskiego dziennika Cameron zamierza powiedzieć innym liderom unijnym w sobotę w Brukseli, że Tusk byłby silnym kandydatem do przeprowadzenia reform w Unii. Ale tak naprawdę chodzi o przeciwwagę dla Junckera - Londyn od początku był przeciwny jego kandydaturze na nowego szefa Komisji Europejskiej.Jak pisze "The Guardian", "Cameron i Tusk, który jeszcze nie ogłosił swej kandydatury, rozmawiali o szczycie przez telefon w poniedziałek rano".Londyn nie lubi JunckeraCameron poniósł porażkę w poniedziałek, kiedy Juncker zasugerował, że Lord Hill of Oareford, kandydat Camerona na następnego unijnego komisarza z ramienia Wielkiej Brytanii, nie dostanie komisji gospodarki. Na tym Brytyjczykom bardzo zależy. Źródła z otoczenia Junckera powiedziały "The Daily Telegraph", że szykujący się do objęcia posady po Barroso Luksemburczyk był rozczarowany, iż Brytyjczycy, jak i inne kraje unijne, nie wysunęły do stanowiska komisarza gospodarki kobiety.Jednak sprawa stanowiska dla Brytyjczyków nie znajdzie się w planie obrad szczytu UE w tę sobotę. Będzie za to mowa o następcy Hermana van Rompuya i Catherine Ashton. Jak pisze "The Guardian", "Tusk jeszcze nie zgłosił swojej kandydatury na stanowisko. Ale Cameron wierzy, że Tusk, który jest z centroprawicy, pomógłby zrównoważyć federalistyczne instynkty Junckera".Handel z lewicą?Tymczasem centrolewica europejska też ma nadzieję na posadę po van Rompuyu, i wskazuje, że Juncker jest przecież chadekiem. Ze stanowiskiem łączy się już nazwisko premier Danii Helle Thorning-Schmidt. Londyn ma jednak nadzieję, że socjaldemokraci "oddadzą" stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej i "wezmą" dyplomację unijną (Włoszka Federica Mogherini za Ashton).Pytana o sprawę rzeczniczka Camerona odpowiedziała jedynie, że Wielka Brytania poprze kandydata, który jest otwarty na program reform: - Premier Tusk nie krył, że uważa, iż istnieje pewna liczba reform, które trzeba przeprowadzić w UE i, że jest to agenda, gdzie chce pracować ze Zjednoczonym Królestwem i innymi krajami.
Cameron to back Poland\\\\\\\\\'s Donald Tusk as European council president http://t.co/cT2ZWqqelj
— The Guardian (@guardian) August 26, 2014
Autor: //gak/kwoj / Źródło: The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Śmiarowski / KPRM