Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow przekazał, że podczas niedawnego spotkania z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym przestrzegł Waszyngton przed ingerowaniem w sytuację na Ukrainie.
- Zwróciłem uwagę Johna Kerry'ego na to, że teraz jest bardzo ważne, by nie ingerować w proces (na Ukrainie) i unikać jakichkolwiek wypowiedzi, które mogłyby "podgrzać" sytuację - oświadczył Ławrow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej Rossija. - Mam nadzieję, że mnie usłyszał - dodał.
Ławrow rozmawiał z Kerrym w środę w Montreux, w Szwajcarii, przy okazji międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii. Rosyjski minister konferował tam też z szefową dyplomacji Unii Europejskiej Catherine Ashton i minister spraw zagranicznych Włoch Emmą Bonino.
Nie zachęcać opozycji
- Wyczułem znacznie większe zrozumienie niebezpieczeństwa wynikającego z kokietowania (ukraińskiej) opozycji, popierania jej przeciwko władzom, niż miesiąc temu, gdy wydarzenia na Majdanie się zaczynały - oznajmił Lawrow.
Według szefa MSZ Federacji Rosyjskiej jego rozmówcy także wyrażali zainteresowanie tym, aby pomóc Ukraińcom w uspokojeniu sytuacji.
- Bardzo ważne jest, aby z zewnątrz nie było wystąpień, które opozycja, a zwłaszcza grasujący tam bojówkarze, mogliby interpretować jako zachętę - powiedział.