Prokurator zaanektowanego przez Rosję Krymu Natalia Pokłonska zawiesiła w środę działalność samorządu Tatarów krymskich, Medżlisu. Rosyjskie władze półwyspu zarzucają tej organizacji ekstremizm.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył w odpowiedzi, że jest to kolejne złamanie podstawowych praw człowieka, "dokonywane przez rosyjskich okupantów na nielegalnie zaanektowanym Krymie". - Jest to odrodzenie stalinowskiej polityki wobec rdzennej ludności półwyspu - podkreślił.
Medżlis "szerzy nienawiść do Rosji"
Pokłonska poinformowała na swoim Facebooku, że zawiesza działalność Medżlisu do decyzji sądu, który rozpatruje jej wniosek o jego całkowitą likwidację. "Robię to, by nie dopuścić do złamania prawa federalnego (rosyjskiego)" - wyjaśniła.
"Medżlis ma zakaz korzystania z państwowych i samorządowych mediów, organizowania imprez masowych, używania kont bankowych i w ogóle prowadzenia jakiejkolwiek działalności. Cała ich propaganda zostanie zakazana" – napisała.
Pokłonska oznajmiła, że kierownictwo Medżlisu od samego początku "integracji Krymu z Federacją Rosyjską dąży do destabilizacji sytuacji na półwyspie, szerzy nienawiść do Rosji i prowokuje zachowania nacjonalistyczne i ekstremistyczne".
"Mało im aresztów i sądów politycznych"
Prezydent Ukrainy ocenił, że zawieszenie Medżlisu wywołane jest strachem przed "samoorganizacją wolnych ludzi". Poroszenko zwrócił się do społeczności międzynarodowej o poparcie starań na rzecz zwrotu Krymu Ukrainie i wycofania stamtąd "rosyjskich wojsk okupacyjnych".
- Mało im aresztów i sądów politycznych nad przedstawicielami narodu Tatarów krymskich. Postanowili zakazać działalności całego Medżlisu! - oświadczył.
Represje
Proces w sprawie wniosku Pokłonskiej o likwidację Medżlisu trwa od marca w Symferopolu. Poprzedziły go aresztowania kilkunastu Tatarów, którym zarzucono związki z Partią Odrodzenia Islamskiego (Hizb-ut-Tahrir al-Islami).
Jeden z przywódców tatarskich i przewodniczący Medżlisu Refat Czubarow mówił wówczas, że los organizacji jest już przesądzony. - Rosja po raz kolejny przekracza granicę, której nikt wcześniej nie śmiał przekroczyć – podkreślał.
Na temat procesu wypowiedział się Ukraiński Związek Helsiński i Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka (FIDH). - Decyzja o zakwalifikowaniu Medżlisu do organizacji ekstremistycznych może zaowocować represjami nie tylko wobec krymskich Tatarów, którzy uczestniczą w jego działalności, ale i wszystkich zwolenników Medżlisu – oświadczyła FIDH.
Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po referendum uznanym przez władze Ukrainy i Zachód za nielegalne. Tatarzy krymscy, stanowiący 12-15 proc. ludności na Krymie, zbojkotowali referendum.
Autor: pk//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: qtmm.org