Pakistan: Stan wyjątkowy, wybory odłożone?

Aktualizacja:

Premier Pakistanu Shaukat Aziz powiedział dziś, iż planowane na styczeń przyszłego roku wybory parlamentarne mogą zostać odłożone nawet o dwanaście miesięcy w związku z wprowadzonym wczoraj stanem wyjątkowym.

- Jeśli spojrzycie na pakistańską konstytucję, w przypadku stanu wyjątkowego parlament może dać sobie więcej czasu, nawet do roku, jeśli chodzi o ogłoszenie następnych wyborów - powiedział Aziz na zorganizowanej w niedzielę konferencji pasowej. - Wobec tego, co się stało, mogą nastąpić pewne zmiany terminów, jednakże żadne decyzje jeszcze nie zapadły - podkreślił.

Premier Pakistanu poinformował także o zatrzymaniu "około pięciuset" osób po ustanowieniu przez prezydenta Perveza Muszarrafa stanu wyjątkowego. Zapewnił także, że potrwa on tak krótko, jak to tylko będzie możliwe.

Prezydent Pakistanu Pervez Muszarraf wprowadził w sobotę stan wyjątkowy w związku z ostatnimi atakami islamskich bojówek i, jak to określił, ze sparaliżowaniem rządu przez system prawny. Opozycja uważa jednak, że to działania mające nie dopuścić do wydania decyzji w sprawie legalności jego reelekcji na stanowisko prezydenta. W poniedziałek Sąd Najwyższy miał rozpatrywać, czy Muszarraf mógł ubiegać się ponowny wybór, będąc jednocześnie szefem armii.

Specjaliści o sytuacji w Pakistanie

Zdaniem arabisty z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Janusza Daneckiego, to walka kilku obozów doprowadziła do wprowadzenia stanu wyjątkowego w Pakistanie. - Przede wszystkim to jest wojsko, które jest u władzy i tej władzy nie chce stracić (...). Z drugiej strony są to różne formy liberalne, które reprezentuje pani Benazir Bhutto. Trzecie to są muzułmańskie, fundamentalistyczne nurty, które gdzieś tam współdziałały z Musharrafem, ale myślę, że też chciałyby mieć swój niezależny wpływ - powiedział Danecki.

- Wszystko doprowadziło do tego, że wojsko znowu postanowiło przywrócić stan dotychczasowy i utrzymać dalej władzę - podsumował prof. Danecki. Podkreślił też, że status quo pod rządami wojskowych ma swoje dobre strony, bo pozwala na powstrzymanie islamskiego fundamentalizmu. - Tyle, że jest to niedemokratyczne - podkreślił arabista.

Ostatnie wydarzenia w Pakistanie

Na polecenie prezydenta Perveza Musharrafa zawieszono w sobotę konstytucję, aresztowano kilkuset działaczy opozycji, zatrzymano sędziów Sądu Najwyższego oraz zmieniono ministra sprawiedliwości. Wojsko wkroczyło też do budynków telewizji i radia. Odcięto też wszystkie łącza telefoniczne stacjonarne i komórkowe w kraju.

Źródło: PAP