Mózg 11 września nie stanie przed sądem?

 
Chaled Szejk Mohammed stanie przed trybuanłem wojskowym?TVN24

Dotychczas administracja Baracka Obamy forsowała pomysł, by proces architekta ataku z 11 września 2001 i czterech innych terrorystów z Al-Kaidy odbył się przed cywilnym sądem w Nowym Jorku. "Washington Post" podaje jednak, że doradcy prezydenta USA zalecą mu, by proces odbył się przed specjalnym trybunałem wojskowym.

Zgodnie z dotychczasowym planem, Chaled Szejk Mohammed i jego kompani mieli zostać postawieni przed zwykłym sądem. Plan ten, forsowany przez prokuratora generalnego Erica Holdera, przewidywał rozprawę w Nowym Jorku, w sądzie znajdującym się niedaleko miejsca, gdzie stały dwa wieżowce WTC.

Plan ten napotkał jednak stanowczy opór polityków w Kongresie, w tym nawet niektórych z Partii Demokratycznej. Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg początkowo poparł projekt, ale potem się z tego wycofał.

Jeśli nie Nowy Jork...

Od tego czasu mowa była o przeniesieniu procesu piątki terrorystów z Al-Kaidy do innego miasta, ale nie o sądzeniu ich przed trybunałem wojskowym. Jak się jednak okazało, nie można było znaleźć alternatywnego miejsca rozprawy przed zwykłym sądem w USA.

Przeciwnicy procesu w Nowym Jorku zwracali uwagę, że wymagać on będzie nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa i zakłóci normalne życie miasta.

Proces cywilny na rękę terrorystom

Przeciwko rozprawie przed zwykłym sądem - zdaniem oponentów - przemawia też to, że może on się stać trybuną propagandową dla terrorystów. Wyrok skazujący nie jest poza tym zagwarantowany, gdyż zeznania niektórych oskarżonych zdobyto w drodze brutalnych przesłuchań, które mogą zostać uznane za tortury.

Dostanie pieniądze na Guantanamo?

Jeżeli prezydent Obama zgodzi się przenieść proces do trybunału wojskowego, uzyska blokowane na razie w Kongresie fundusze na budowę specjalnego więzienia w USA, do którego będzie można przewieźć podejrzanych o terroryzm więźniów z amerykańskiej bazy wojskowej Guantanamo na Kubie.

Prezydent na samym początku swych rządów obiecał zamknąć więzienie w Guantanamo, ale nie dotrzymał tego przyrzeczenia, gdyż nie udało się znaleźć alternatywnego lokum dla tych więźniów, których nie można zwolnić bez ryzyka dla bezpieczeństwa.

Liberałowie będą niepocieszeni

Ewentualne przeniesienie procesu Mohammeda i innych do sądu wojskowego narazi jednak Obamę na krytykę ze strony lewicowych liberałów w Partii Demokratycznej.

Twierdzą oni, że wszystkich terrorystów można sądzić w ramach cywilnego wymiaru sprawiedliwości, który lepiej gwarantuje prawa oskarżonych do obrony i zgodność procedury z prawami człowieka.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24