Macedonia: nazwa ważniejsza od NATO

Aktualizacja:

Ogromna większość Macedończyków jest gotowa zrezygnować ze starań o akcesję do NATO, jeśli warunkiem integracji byłaby zmiana nazwy kraju - wynika z sondażu opublikowanego w poniedziałek w Skopje.

Aż 83 proc. zapytanych zadeklarowało, że nie chce zmiany nazwy kraju jako warunku wstąpienia do NATO. Sondaż przeprowadzono na reprezentatywnej próbie ponad tysiąca osób.

Międzynarodowe uznanie Macedonii pod tą nazwą Grecja blokuje od 1991 roku, uważając, iż przynależy ona do tradycji greckiej. Od 1993 roku nieskuteczne negocjacje w tej sprawie prowadzi ONZ.

Macedonia, której bardzo zależy na wstąpieniu do NATO, swej nazwy używa w kontaktach dwustronnych z USA, Rosją, Kanadą i Chinami, ale w ONZ jej nazwa to: Była Jugosłowiańska Republika Macedonii. Podobnie NATO i Unia Europejska używają akronimu FYROM, od nazwy w brzmieniu angielskim.

Grecki sprzeciw

Grecy dowodzą, że nazwa Macedonia zarezerwowana jest dla historycznego regionu Grecji, podzielonego na trzy prowincje: Macedonia Środkowa, Zachodnia i Wschodnia. Obawiają się, że istnienie słowiańskiego kraju o tej samej nazwie mogłoby być zarzewiem wewnętrznych konfliktów w greckiej Macedonii.

Grecy nie chcą też, by Macedończycy wstąpili do NATO. Z opublikowanego w Atenach przed kilkunastoma dniami sondażu wynika, że 83,7 procent Greków jest przeciwna przyjęciu Macedonii do NATO, jeśli do najbliższego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego nie zostanie osiągnięty kompromis w sprawie nazwy tego kraju.

Szczyt NATO w Bukareszcie odbędzie się 2-4 kwietnia.

Źródło: PAP, tvn24.pl