Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow powiedział w piątek, że nie rozumie planów rozmieszczenia przez Polskę baterii rakiet Patriot w pobliżu granic z rosyjską enklawą - obwodem kaliningradzkim. Ławrow uchylił się od odpowiedzi na temat obchodów rocznicowych w Katyniu, chętnie zaś mówił o układzie o redukcji broni strategicznym, Iranie i sytuacji na Ukrainie.
Powiedział, że nie może zrozumieć, "po co tworzyć wrażenie, że rozmieszczenie Patriotów w Polsce jest jej umacnianiem się przeciwko Rosji". Jednocześnie Ławrow podkreślił, że kwestia rozmieszczenia rakiet Patriot w Polsce jest sprawą współpracy wojskowej dwóch sojuszników NATO.
Umowę o umieszczeniu w Polsce elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej Warszawa i Waszyngton podpisały w sierpniu 2008 r. W grudniu 2009 r. przedstawiciele rządów Polski i USA podpisali zaś umowę o statucie wojsk SOFA, która będzie regulować zasady pobytu amerykańskiego personelu w Polsce.
Tymczasowo Patrioty staną w Morągu niedaleko granicy z Rosją. Warszawa zapewnia jednak, że o lokalizacji zadecydowały wyłącznie względy praktyczne, a nie polityczne.
Katyń bez Putina i Miedwiediewa?
Ławrow uchylił się od odpowiedzi na pytanie, czy podczas obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej pojawią się prezydent Władimir Putin lub Dimitrij Miedwiediew. Pytany o to na konferencji prasowej w Moskwie powiedział tylko, że strona polska nieoficjalnie zapoznała Rosję ze swoimi planami związanymi z tą rocznicą.
- Jesteśmy zainteresowani, by udzielić pomocy w zorganizowaniu uroczystości na naszym terytorium - stwierdził polityk.
Ukraińskie ocieplenie
Ławrow zapowiedział też poprawę stosunków z Ukrainą po wyborze nowego prezydenta. Szef rosyjskiego MSZ wyraził nadzieję, że wtedy Ukraina zajmie "mniej zideologizowane" stanowisko wobec swojego sąsiada.
Zarówno Julia Tymoszenko jak i Wiktor Janukowycz, którzy zmierzą się 7 lutego w drugiej turze wyborów prezydenckich na Ukrainie, obiecali poprawić relacje z Rosją.
Kiedy "wyląduje" START?
Minister spraw zagranicznych Rosji poinformował też, że oficjalne rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi dotyczące nowego traktatu o redukcji strategicznej broni nuklearnej zostaną wznowione na początku lutego.
Dwie największe potęgi atomowe świata twierdzą, że są bliskie osiągnięcia porozumienia, które zastąpiłoby wygasły w grudniu 2009 roku układ START I, jednak prezydenci USA i Rosji, Barack Obama i Dmitrij Miedwiediew, muszą je jeszcze potwierdzić.
Obie potęgi zobowiązały się, że będą respektować ustalenia z lat 90. do czasu podpisania nowego traktatu.
Irański żal
Ławrow wyraził także zawód z powodu odrzucenia przez Iran propozycję światowych mocarstw w sprawie wzbogacania uranu za granicą. Powiedział, że w najbliższym czasie Rada Bezpieczeństwa ONZ może rozpatrzyć dodatkowe kroki wobec Iranu.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24