Korea obiecuje wyłączyć "nuklearne serce"


Korea Płn. obiecuje wyłączyć swój główny obiekt nuklearny w Jongbion. Ma to zrobić do końca października. W zamian dostanie paliwo i pomoc gospodarczą. Zostanie skreślona z listy sponsorów terroryzmu.

To efekt 6-stronnych rozmów w Pekinie. Przedstawiciele obu państw koreańskich, USA, Japonii, Kanady, Rosji i Chin osiągnęli porozumienie po trzech dniach negocjacji.

Oprócz tego wysłannicy uzgodnili, że do Korei Północnej uda się duża ekipa ekspertów, którzy obejrzą północnokoreańskie obiekty nuklearne, sprawdzą ich dokumentację i przeprowadzą rozmowy z tamtejszymi specjalistami - napisano w komunikacie prasowym, odczytanym przez chińskiego wysłannika Wu Dawei. Pozostają do uzgodnienia niektóre szczegóły dotyczące misji kontrolnej w KRLD, ale eksperci i dyplomaci liczą na ich ustalenie do pierwszych dni września - powiedział główny wysłannik USA na rozmowy Christopher Hill.

Rozmowy "szarpane"

Negocjacje z Koreą Północną zapoczątkowano jeszcze w 2003 roku, ale zakończyły się one fiaskiem. W 2006 roku Phenian dokonał pierwszej próby atomowej.

Poprzednie spotkanie w ramach rozmów 6-stronnych odbyło się w październiku zeszłego roku. Negocjacje zawieszono w oczekiwaniu na raport Phenianu o jego programie nuklearnym. Ten dokument Korea Północna przekazała dopiero pod koniec czerwca, z półrocznym opóźnieniem.

Po kolejnych seriach rokowań, dopiero w październiku 2007 roku doprowadzono do zgody Korei Płn. na demontaż ośrodka jądrowego w Jongbion i sporządzenie raportu na temat swego programu atomowego. W zamian KRLD zaoferowano pomoc i usunięcie jej z amerykańskiej listy sponsorów terroryzmu.

Źródło: PAP, tvn24.pl