W ciągu ostatniej doby rebelianci ostrzelali pozycje ukraińskie 71 razy, po dłuższej przerwie wyciągnęli systemy artyleryjskie – informuje sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie. Szef specjalnej misji OBWE w Donbasie Alexander Hug powiedział, że w ciągu tygodnia obserwatorzy odnotowują ok. 8 tys. przypadków naruszeń rozejmu w strefie konfliktu.
Rebelianci atakowali głównie na odcinkach mariupolskim i donieckim. Pozycje wojsk ukraińskich zostały ostrzelane także w pobliżu okupowanego przez separatystów Ługańska.
Sztab operacji antyterrorystycznej raportuje, że na odcinku mariupolskim "najgoręcej" było w pobliżu wioski Szyrokino, gdzie wojska ukraińskie zostały ostrzelane z broni strzeleckiej, moździerzy i haubic. W wyniku walk zginął żołnierz ukraiński, a sześciu zostało rannych.
Ośmiu jeńców
W walkach w okolicach Szyrokino zginęło trzech rebeliantów. Ośmiu trafiło do niewoli Ukraińców.
– Są to młodzi mężczyźni, uzbrojeni w nowoczesną, rosyjską broń. Prowadzili działalność wywiadowczą – mówił doradca szefa ukraińskiej służby bezpieczeństwa Jurij Tandit.
Rebeliantów ujęli żołnierze armii ochotniczej, utworzonej przez nacjonalistyczną organizację Prawy Sektor.
8 tys. naruszeń rozejmu
Szef specjalnej misji OBWE w Donbasie Alexander Hug powiedział niemieckiej gazecie "Bild", że sytuacja w Donbasie się zaostrza, zaś w ciągu tygodnia obserwatorzy odnotowują ok. 8 tys. przypadków naruszeń rozejmu. - Każdy strzał, który słyszymy, jest łamaniem porozumień pokojowych - odnotował Hug.
Sztab ATO informuje, że wojska ukraińskie otwierają ogień wyłącznie w odpowiedzi na ataki rebeliantów.
Autor: tas/ja / Źródło: newsru.ua, Ukraińska Prawda
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Ukrainy