Premier Kanady zdecydował o nowych sankcjachCC BY SA Wikipedia | REGIERUNGonline / Steins
Władze Kanady wprowadziły w wtorek wieczorem kolejne sankcje wymierzone m.in. w Rosję. Obejmują one zakazy podróży oraz sankcje gospodarcze wymierzone 37 osób z Rosji i Ukrainy oraz w 17 rosyjskich i ukraińskich podmiotów gospodarczych.
Na liście obłożonych sankcjami znalazł się między innymi rosyjski gigant energetyczny Rosnieft, szef rosyjskiej firmy obronnej Rostec Siergiej Czemiezow oraz rosyjscy politycy.
Rosnieft ma około 30-procentowy udział w jednym z kanadyjskich pól naftowych, zaś Rostec założył z kanadyjską firmą Bombardier joint-venture, które ma się zajmować montowaniem samolotów. Jednak w ubiegłym Bombardier poinformował, że przedsięwzięcie to ulegnie opóźnieniu z powodu wcześniejszych sankcji wobec Rosji.
Sankcje objęły także separatystów z samozwańczych republik ze wschodu Ukrainy.
Odpowiedź "na serię aktów agresji"
"Te środki zostały wprowadzone w odpowiedzi na serię aktów agresji popełnionych przez wspieranych przez Rosję bojowników w ostatnich tygodniach, w tym masowe ataki w okolicach ukraińskiego miasta Mariupol z 24 stycznia" - napisał w oświadczeniu premier Kanady Steven Harper.
"Ściśle monitorujemy wdrażanie porozumienia o zawieszeniu broni z Mińska zawartego 12 lutego i jesteśmy przygotowani do podjęcia dalszych akcji przeciwko Rosji i wspieranych przez Rosję rebeliantów w przypadku nieprzestrzegania postanowień niniejszego porozumienia" - dodał.
Od zeszłorocznej agresji Rosji na Ukrainę władze Kanady wprowadziły ponad 200 sankcji na Rosję i jej zwolenników.
wideo 2/23
Autor: dln\mtom / Źródło: The Wall Street Journal, pm.gc.ca, PAP
Źródło zdjęcia głównego: CC BY SA Wikipedia | REGIERUNGonline / Steins