Iran zmaga się z kolejnym cyberatakiem

Aktualizacja:
 
Iran ma znów problemy z wirusamisxc.hu

W irańskiej sieci odkryto kolejnego wirusa. - Prowadzone są dokładne testy komputerów w zagrożonych instalacjach - stwierdził Gholamreza Jalali, szef irańskiej agencji obrony cywilnej. Wirus nazwany "Duqu" ma być oparty o technologię wykorzystaną do stworzenia wirusa "Stuxnet", cyberbroni która w 2010 roku skutecznie zaatakowała komputery irańskiego programu jądrowego.

Irańczycy zapewniają, że Duqu póki co nie spowodował żadnych strat i opracowano już odpowiednie oprogramowanie do walki z nim.

- Jesteśmy we wstępnej fazie walki z wirusem - mówił Jalali. - Ostateczny raport na temat źródła ataku i jego skutków nie został jeszcze przygotowany - dodał Irańczyk. Wszystkie potencjalnie zagrożone instalacje przemysłowe i wojskowe mają być dokładnie monitorowane.

Nowe pokolenie

Pierwsze informacje o istnieniu Duqu podała w październiku firma Symantec zajmująca się oprogramowaniem antywirusowym. Odkryty wirus miał zawierać kod bardzo podobny do tego w Stuxnecie. Różniły się jednak zadania obu wirusów.

Ten starszy miał sabotować instalacje przemysłowe wykorzystywane w irańskim programie atomowym. Według różnych nieoficjalnych danych, Stuxnet częściowo okazał się skuteczny, paraliżując na jakiś czas wzbogacanie uranu i niszcząc kilka irańskich wirówek. Jednak Iran oficjalnie zaprzecza jakoby wirus jakkolwiek wpłynął na program atomowy.

Nowszy wirus ma według Symantec zdobywać dostęp do systemów kontroli urządzeń przemysłowych, ale jeszcze nie dokonywać sabotażu. W ocenie ekspertów Duqu jest narzędziem służącym przygotowaniu "terenu" do nowego ataku w stylu Stuxnetu, ale o zdecydowanie większej skali i skutkach.

Cyfrowy Mossad?

Pochodzenie obu wirusów nie jest znane. Specjaliści wskazują jednak, że stopień ich skomplikowania i wysiłek włożony w ich opracowanie, jednoznacznie identyfikuje je jako dzieło hakerów pracujących na usługach bogatego państwa. Oczywistymi kandydatami na twórców wirusów wymierzonych w irański program atomowy są Izrael i USA.

Źródło: Reuters, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu