Harpun przebił mu głowę. Żyje i ma się całkiem dobrze


Lekarze operujący Yassera Lopeza przyznali, że nieczęsto zdarza im się zajmować pacjentem, który zostaje przywieziony do szpitala z 90-centymetrowym harpunem wystającym z głowy. Pomimo przebicia głowy niemal na wylot, cudownym zrządzeniem losu chłopak ma się dobrze i będzie żył prawie normalnie.

16-latek trafił do szpitala w Miami kilka dni temu. Przywieziono go tam śmigłowcem znad morza. Jak dowiedzieli się lekarze, podczas przygotowań do pływania i przeglądania sprzętu do połowu, kolega nastolatka przypadkowo odpalił prosto w jego głowę harpun.

Łut szczęścia

Liczący 90 centymetrów stalowy pocisk przebił czoło Lopeza centymetr nad prawym okiem i utkwił w tylniej ścianie czaszki wybijając w niej dziurę. Strzał był jednak wyjątkowo szczęśliwy, bowiem nie zabił chłopaka. Co więcej, 16-latek cały czas był przytomny.

- To niezwykłe obrażenie, którego nie widuje się codziennie. Pacjent przyjechał przytomny i rozmawiający z ratownikami, podczas gdy z jego czoła wystawała niemal metrowa stalowa dzida - powiedział chirurg z szpitala w Miami George Garcia.

Po znalezieniu się wśród lekarzy chłopak miał stać się niespokojny, został więc na wszelki wypadek uśpiony, aby nie zrobił sobie krzywdy próbując się ruszać. Lekarze chcieli zrobić prześwietlenie jego głowy, ale nie mogli zmieścić jej z wystającym metrowym kawałkiem metalu do urządzenia. Trzeba był dostarczyć do szpitala specjalny przecinak, którym odcięto większość harpuna.

Po pokonaniu pierwszych przeszkód lekarzom udało się delikatnie odkręcić grot pocisku i wyjąć go w dwóch częściach, nie uszkadzając mózgu.

Szczęście w nieszczęściu

- Harpun w cudowny sposób ominął wszystkie naczynia krwionośne i istotne obszary mózgu - powiedzieli lekarze. Po wybudzeniu z trzygodzinnej operacji Lopez mógł mówić i poruszać kończynami.

Obecnie, po kilku dniach od operacji, rehabilitacja nastolatka postepuje bardzo dobrze i wszystko wskazuje na to, że będzie funkcjonował normalnie. Ma jednak dziurę w pamięci i w ogóle nie pamięta wypadku oraz transportu do szpitala. Prawdopodobnie będzie też odczuwał bezwład w lewej części ciała, spowodowany uszkodzeniami prawej półkuli.

Autor: mk//gak / Źródło: Reuters