Cztery miesiące bez serca

 
Dzięki operacjom bedzie mogła funkcjonować jak jej rówieśnicyabcnews.go.com

Nastolatka przez cztery miesiące żyła bez serca, podłączona do aparatury podtrzymującej życie. Niedawno opuściła szpital w Miami (USA) po przebyciu dwóch operacji przeszczepu serca.

D'Zhana Simmons była świadoma swojego stanu. Dziennikarzom powiedziała, że przez te 118 dni, gdy żyła bez serca w piersi czuła się jak "fałszywa osoba". - Ale wiedziałam, że żyłam - powiedziała 14-latka. - I żyłam bez serca.

Przeżyła dwa przeszczepy

Niedawno opuściła szpital, w którym przeszła dwie transplantacje serca, a przetrwała dzięki pompie krwi.

Przez ponad 100 dni dziewczyna żyła bez serca? To dosyć niesamowite Peter Wearden, kardiochirurg z Children's Hospital of Pittsburgh

W zeszłym roku okazało się, że dziewczyna ma przerośnięty mięsień sercowy, który nie radzi sobie z pompowaniem krwi. Po pierwszym przeszczepie okazało się jednak, że nowe serce nie działa jak należy i zostało po dwóch dniach usunięte.

Nadzieja dla dzieci

Lekarze zdecydowali się na działanie nietypowe, szczególnie dla młodych osób. Wszczepili nastolatce na 118 dni, zamiast serca parę urządzeń pompujących krew.

- Sztuczne serce jest stosowane w przypadku osób dorosłych, ale niezwykle rzadko u dzieci, u których podobne problemy są wyjątkowe - powiedział Marco Ricci, pediatra na Uniwersytecie Miami. Ricci podkreślił, że od teraz lekarze mają jeszcze jedną opcję pomocy dzieciom.

Peter Wearden, kardiochirurg z Children's Hospital of Pittsburgh uważa, że zabieg ten jest dużym osiągnięciem medycznym. - Przez ponad 100 dni dziewczyna żyła bez serca? To dosyć niesamowite - powiedział.

Cztery ciężkie miesiące

Życie bez serca było bardzo ciężkim doświadczeniem dla D'Zhany. W następstwie powikłań dziewczyna nie mogła sama oddychać, doznała uszkodzenia nerki i innych narządów. Gdy udało się ustabilizować jej stan, została poddana drugiej operacji. - Naprawdę uważam, że to cud - powiedziała matka nastolatki, Twolla Anderson.

Młoda pacjentka cieszy się, że znów będzie mogła żyć jak inne dzieci. - Cieszę się, że mogę chodzić bez maszyn - wyznała.

Lekarze uważają, że 14-latka w niczym nie będzie ustępować swoim rówieśnikom. Poza jednym - przez resztę życia będzie musiała przyjmować leki, aby jej ciało nie odrzuciło przeszczepu. Niewykluczone także, że w ciągu najbliższych 30 lat będzie musiała znów otrzymać nowe serce.

Źródło: AP, ABC

Źródło zdjęcia głównego: abcnews.go.com