Czwartkowe spotkanie ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem to element procesu, którego celem jest ochrona polskich reform przy jednoczesnym zażegnaniu niepotrzebnych napięć z Komisją - powiedział w środę wiceszef MSZ Konrad Szymański.
W czwartek minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz spotka się w Brukseli z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem. Rozmowa ma dotyczyć praworządności. Według źródła PAP, do rozmowy dojdzie z polskiej inicjatywy.
- To kontynuacja dotychczasowych kontaktów, element procesu, którego celem jest ochrona polskich reform przy jednoczesnym zażegnaniu niepotrzebnych napięć z Komisją Europejską - powiedział w środę Konrad Szymański, pytany o to spotkanie.
Z Czaputowiczem spotka się także unijna komisarz do spraw sprawiedliwości Viera Jourova, o czym poinformowała w środę.
Czas do 14 maja
Timmermans zapowiedział w połowie kwietnia podczas wizyty w Warszawie, że będzie przyglądał się temu, co wydarzy się w Sejmie w kwestii złożonych przez PiS projektów zmian w ustawach o ustroju sądów powszechnych i o Sądzie Najwyższym oraz w kwestii projektu nowelizacji przepisów ustaw o organizacji Trybunału Konstytucyjnego i statusie jego sędziów.
Czaputowicz mówił wówczas, że możliwe są "pewne modyfikacje odnośnie do niektórych słusznych sugestii Komisji". Zaznaczył przy tym, że nie wiadomo jeszcze, jak kompromis w tej sprawie między Polską a KE mógłby ostatecznie wyglądać.
W ubiegły piątek temat praworządności był omawiany przez premiera Mateusza Morawieckiego i szefa KE Jean-Claude'a Junckera. Według informacji KPRM wyrazili oni "przekonanie, że sprawa może i powinna być uzgodniona w interesie obu stron".
Teoretycznie porozumienie Polski i KE powinno być wypracowane przed 14 maja. Taką datę wskazał Timmermans. Wówczas kolejny raz spotykają się też ministrowie ds. europejskich. Wiceszef KE mówił po ich ostatniej debacie na temat praworządności w Polsce, że do 14 maja chciałby mieć wnioski z rozmów.
Komisja sięgnęła po artykuł 7
Projekt nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych oraz o Sądzie Najwyższym przewiduje, że minister sprawiedliwości nie będzie mógł podjąć decyzji o odwołaniu prezesa lub wiceprezesa sądu bez opinii kolegium sądu oraz Krajowej Rady Sądownictwa. W projekcie PiS zaproponowano też zrównanie wieku przechodzenia w stan spoczynku sędziów dla kobiet i mężczyzn do 65 lat. Projekt nowelizacji przepisów ustaw o organizacji Trybunału Konstytucyjnego i statusie jego sędziów przewiduje opublikowanie trzech dotychczas niepublikowanych orzeczeń.
Timmermans pytany w Warszawie, jak KE ocenia te projekty, odpowiedział: - Widzieliśmy pewne działania podjęte w Sejmie, analizujemy je bardzo uważnie i starannie, natomiast nie widzieliśmy jeszcze końca tego procesu i będziemy oczekiwali dalszych działań.
W grudniu ubiegłego roku Komisja Europejska uruchomiła wobec Polski procedurę z art. 7.1. unijnego traktatu. Przewiduje ona, że na uzasadniony wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada UE większością czterech piątych, po uzyskaniu zgody PE, może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez kraj członkowski wartości unijnych.
Autor: pk//plw / Źródło: PAP