Nie bój się masztu 5G – nie szkodzi, a przyniesie komfort i wygodę 

ARTYKUŁ SPONSOROWANY Z CYKLU REFARMING - NOWY STANDARD NADAWANIA NAZIEMNEJ TELEWIZJI >>>

W telefonii komórkowej zaczynaliśmy od pierwszej generacji, stąd jej nazwa 1G. Telefony służyły wtedy tylko do rozmów. Były wielkie i ciężkie, bateria potrafiła ważyć pół kilograma. Potem pojawiła się technologia 2G, która umożliwiła wysyłanie SMS-ów. Następnie weszła 3G, która pozwoliła korzystać przez komórkę z internetu. 4G przyniosła jeszcze szybszy internet i możliwość przesyłania MMS-ów czy nagrań wideo. A 5G daje internet tysiąc razy szybszy niż dotąd - to będzie kilkadziesiąt gigabitów na sekundę, zamiast – jak dotąd – kilkudziesięciu megabitów na sekundę.

"Ludzie boją się tego, co nowe, nieznane, co zmieni ich życie. Obawy, jakie ludzie wyrażają teraz w związku z technologią 5G, przypominają obawy przed wprowadzeniem prądu elektrycznego w XIX wieku” - mówił w wywiadzie elektrotechnik prof. Andrzej Krawczyk. Niestety, pandemia koronawirusa zwiększyła szum medialny i coraz ciężej zweryfikować informacje w przestrzeni publicznej.

Wszelkie badania mówią, iż nowa sieć będzie bezpieczna. Co ciekawe, wiązka nieszkodliwego promieniowania elektromagnetycznego będzie jeszcze mniejsza, bowiem będzie precyzyjniej kierowana do użytkownika, a nie do wszystkich wokół. Czeka nas również zmiana częstotliwości. Teraz mamy 2,6 GHz, a nowe sieci będą pracowały na częstotliwościach 3-3,5 GHz czy nawet 6 GHz. Wyższe częstotliwości są uważane za mniej wpływające na zdrowie człowieka.     

Dzięki sieci 5G przestaną istnieć kłopoty techniczne, jakie dziś mamy z zanikającymi rozmówcami podczas telekonferencji czy niemożność dodzwonienia się do bliskich w czasie Sylwestra.

Prawdziwą rewolucją będzie internet rzeczy. Dzięki temu lodówka powie nam co należy kupić w najbliższym czasie, zaś miejski śmietnik poinformuje zarządcę, że jest zapełniony. Z pewnością stabilny i szybki przesył danych dzięki technologii 5G pomoże też na skuteczniejszą pracę z home office oraz na rozwój medycyny za pośrednictwem internetu. Chirurg może znajdować się tysiące kilometrów od operowanego pacjenta, co pozwoli na zwiększenie dostępności do wysokorozwiniętych usług medycznych.

Inteligentne przedmioty potrzebują inteligentnej sieci komunikacyjnej. Emitel buduje sieć LPWAN (niskoenergetyczna sieć transmisji danych) w standardzie LoRaWAN, by Twoje przedmioty mogły się komunikować, nie zużywając dużo energii, co pozwoli im na długie życie bez wymiany lub ładowania baterii. W przyszłości przyłączymy do niej nasze sprzęty oraz elementy miejskiej infrastruktury jak np. miejsca parkingowe, których dostępność zobaczymy za pomocą aplikacji.