Nowy Kongres, starzy liderzy


Nancy Pelosi, ustępująca przewodnicząca Izby Reprezentantów, mimo protestów swojej partii, pozostanie liderką demokratów w tej Izbie. W nowym Kongresie, po porażce demokratów w niedawnych wyborach, będzie przewodniczyć już jednak jedynie mniejszości.

Po ostatnich wyborach do Kongresu, demokraci utracili większość w liczącej 435 deputowanych Izbie Reprezentantów na rzecz republikanów. W przeprowadzonym w środę tajnym głosowaniu na przywódcę demokratów w tej Izbie, Pelosi zdobyła 150 głosów a jej rywal, kongresman Heath Shuler z Karoliny Północnej - 43.

Silną opozycję przeciw kandydaturze Pelosi komentuje się jako oznakę osłabienia jej pozycji po porażce partii. Wielu konserwatywnych demokratów wzywało Pelosi do ustąpienia po przegranej. Reprezentuje ona lewe skrzydło partii, zajmujące zwykle bezkompromisowe stanowisko w starciach z republikanami. Zdaniem niektórych ekspertów, jeżeli prezydent Obama będzie chciał teraz skorygować swoją politykę i dojść do porozumienia z republikanami, Pelosi może w tym przeszkadzać.

Republikanie jednomyślni

Tymczasem republikanie jednomyślnie wybrali Johna Boehnera jako swego kandydata na przewodniczącego Izby Reprezentantów. W nowym Kongresie, który zbierze się 5 stycznia przyszłego roku, wybór Boehnera na to stanowisko będzie już tylko formalnością, gdyż przypada ono zawsze partii posiadającej większość.

WYBÓR AMERYKI - czytaj raport

Źródło: PAP, tvn24.pl