Ludzki błąd Google

Aktualizacja:
Google blokowało dostęp nawet do własnej strony
Google blokowało dostęp nawet do własnej strony
TVN24
Google blokowało dostęp nawet do własnej stronyTVN24

W sobotę przez kilkadziesiąt minut najpopularniejsza wyszukiwarka internetowa Google nie pozwalała przeglądać witryn internetowych. Na zadane pytania odpowiadała poprawnie, ale przy każdym znalezionym linku wyświetlała informację, że witryna może być niebezpieczna dla komputera internauty. - To błąd ludzki - tłumaczy szefostwo Google.

 
Angielskojęzyczna wersja wyszukiwarki zachowywała się podobnie TVN24.pl

Wiceszefowa Google Marissa Mayer na oficjalnym blogu firmy wyjaśnia, że to nie był atak hakerów, a zwykły ludzki błąd. - Od serwisu StopBadware.org regularnie otrzymujemy aktualizacje listy niebezpiecznych stron internetowych. Dzisiaj otrzymaliśmy właśnie taką aktualizację - napisała.

Jak wyjaśniła, błąd pojawił się, bo ktoś - wprowadzając nowe dane - pomylił się i zablokował wszystkie strony, zamiast tych z listy.

Klikam... i nic

W sobotę, między godziną 15.30 a 16.25 próba wejścia w link na stornie wyszukiwania Google kończyła się niepowodzeniem - w zamian wyszukiwarka wyświetlała własną stronę z komunikatem: wejście na tę stronę może być niebezpieczne dla komputera.

Zazwyczaj takie ostrzeżenia dotyczą witryn, które rozpowszechniają szkodliwe oprogramowanie lub np. próbują wykradać hasła zgromadzone na komputerze. Tym razem ostrzeżenie pojawiało się nawet przy wyszukiwaniu hasła... google.

Problem dotyczył nie tylko polskiej wersji wyszukiwarki. Próbowaliśmy szukać stron poprzez obcojęzyczne wersje programu, także łącząc się z nimi z zagranicznymi numerami IP - analogiczne komunikaty pojawiały się w innych językach.

 
Marissa Mayer na oficjalnym blogu Google przeprosiła użytkowników wyszukiwarki za problem (fot. google.com) 

Na szczęście po około godzinie problem został rozwiązany i strony z wynikami wyszukiwania zaczęły działać poprawnie. Firma Google przeprosiła swoich użytkowników za problemy spowodowane błędem.

Czy można zablokować google?

Jerzy Łabuda z "Komputer Świat" powiedział w TVN24, że nie można zablokować takiej strony, jak Google. - A na pewno było by to straszliwie trudne, ponieważ Google dysponuje olbrzymią infrastrukturą, którą na raz zaatakować byłoby nie lada wyczynem.

- To, co się stało w niedzielę, to nie była tak na prawdę blokada, tylko źle działający filtr niebezpiecznych witryn - tłumaczy Łabuda.

- Ktoś wprowadzając bazę danych nowych szkodliwych stron, dodał jeden znak, tzw. ukośnik, który baza danych zinterpretowała jako "wszystkie pliki". I teraz było wszystko jedno, jakie zapytanie do bazy danych było wysyłane, i jaka strona była znajdowana - baza potwierdzała, że strona jest szkodliwa - wytłumaczył.

//sk

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24