Premium

Co dalej z pomysłem likwidacji CBA? I co ma do tego Bruksela?

Zdjęcie: CBA

Nie ma gotowego i szczegółowego planu, w jaki sposób zlikwidować Centralne Biuro Antykorupcyjne. Sytuację komplikuje projekt unijnej dyrektywy przewidującej istnienie agencji antykorupcyjnych w każdym z państw UE - wynika z ustaleń tvn24.pl. Niezależnie od rozstrzygnięć politycznych funkcjonariusze CBA szykują się do masowych odejść na emerytury.

Pomysł likwidacji CBA, miejsca pracy około 1200 funkcjonariuszy i blisko 200 cywilów, nie znalazł się w spisie "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów" samej Koalicji Obywatelskiej. Znalazł się za to w umowie koalicyjnej podpisanej 10 listopada przez polityków Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy podpisanej 10 listopada. W punkcie 19. poświęconym odpolitycznieniu służb mundurowych zapisano plan przekazania "zasobów i kompetencji" CBA do innych służb, między innymi policji. "Dzięki temu wzmocniona będzie walka z korupcją, całkowicie porzucona przez poprzednią władzę" - zapisano w umowie.

Cel: całkowita likwidacja

- Zlikwidowanie CBA nie jest możliwe bez uchwalenia ustawy. Dziś naiwnością byłoby spodziewać się współpracy prezydenta Andrzeja Dudy, choć nie wykluczam, że wyjdą na jaw okoliczności, które mogą przekonać głowę państwa do złożenia podpisu [pod ustawą o likwidacji - red.] - mówi Marek Biernacki, poseł PSL-Trzeciej Drogi, który po raz kolejny wszedł w skład sejmowej komisji do spraw służb specjalnych i został jej wiceprzewodniczącym.

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam