"Nie pamiętam dnia, w którym ofiar było mniej niż cztery". Mapa już zaczernia się od śmierci

Źródło:
TVN24 Łódź
Czarny początek wakacji
Czarny początek wakacji TVN24 Łódź
wideo 2/6
Czarny początek wakacji TVN24 Łódź

80-letni rowerzysta uderzony przez kierowcę, który uciekł z miejsca wypadku. 50-latek wyrzucony na jezdnię po zderzeniu na autostradzie. 25-latek, który życiem zapłacił za czyjąś brawurę. Ich tragedie to kolejne punkty na policyjnej mapie. Działa od sześciu dni i już robi się na niej gęsto. W ubiegłym roku, na koniec wakacji, była czarna.

Punkcik, którego nie widać - Dzierzgówek. 25 czerwca. 

Wracali z pracy. W osobowym busie jadącym autostradą A2 w okolicach Łowicza było pięć osób. Poczuli uderzenie - w tył ich samochodu uderzył rozpędzony volkswagen. Bus wpadł w poślizg i wbił się w bariery energochłonne.

Bartek, ratownik medyczny od 12 lat, miał wtedy dyżur w łódzkiej bazie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Od momentu, w którym rozległ się alarm, do startu śmigłowca minęło kilka minut. 

- Wiesz, że nie możesz myśleć o tym, co za chwilę zobaczysz. Będzie krew, upiorne obrażenia ciała. I śmierć - opowiada. 

Mapa opublikowana w czwartek ranopolicja.pl

Śmigłowiec wylądował tuż obok pasa autostrady. Na miejscu była już karetka i to jej zespół - zgodnie z procedurami - dowodził akcją ratunkową.

- Na dole jest facet, wyrwało go z wnętrza auta i spadł z wysokiego na kilka metrów wiaduktu. Potrzebuje najpilniejszej pomocy - usłyszał Bartek. 

Wiedział, że w tym wypadku zginęła już jedna osoba. Jeżeli mężczyzna pod wiaduktem natychmiast nie dostanie pomocy, to też umrze.

- Młody chłopak, jakoś po trzydziestce. Serce mu biło, ale był głęboko nieprzytomny. Musieliśmy natychmiast wspomóc jego oddychanie, został zaintubowany - opowiada. 

Po trzydziestu minutach na miejscu wypadku śmigłowiec LPR już startował z ciężko rannym mężczyzną na pokładzie.

- Jeżeli chcesz pracować w tym zawodzie, to musisz o takich obrazkach szybko zapominać. Tego lata będę widział jeszcze kilkadziesiąt podobnych tragedii - przewiduje. 

W 2019 w wakacje:

Tak przybywało tragedii na drogach
Tak przybywało tragedii na drogach 31.09. | Dnia bez śmierci na drodze w te wakacje jeszcze nie było. - Średnio ginie osiem osób, każdego dnia. To czyjeś matki, ojcowie, bracia, dzieci - mówi policja, która na koniec lipca podsumowuje półmetek wakacji. Od ich początku zginęło 326 osób.TVN24 Łódź

Mapa 

Policja w tym roku, podobnie jak rok temu, aktualizuje wakacyjną mapę śmierci na drogach: oddelegowani do tego policjanci zaczynają dyżur od naniesienia na mapę kolejnych punktów.

/Mapę można zobaczyć tutaj/

- Każdy z nich oznacza wypadek, w którym ktoś zginął. To kierowcy samochodów osobowych i ich pasażerowie, motocykliści, rowerzyści, piesi zabici na chodnikach i na przejściach dla pieszych - mówi tvn24.pl komisarz Robert Opas z Komendy Głównej Policji.

Dramat na A2, który na własne oczy oglądał Bartek, nie trafił na interaktywną mapę. Policja prowadzi statystyki od piątku, 26 czerwca. W piątek rano trafi za to tragedia, do której doszło dzisiaj na A1, obok Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie zginął 50-letni mężczyzna. Sprawcy tej tragedii uciekli i są poszukiwani przez policję.

Główne grzechy: prędkość i wymuszenie pierwszeństwapolicja.pl

- Do czwartku, w ciągu zaledwie czterech dni, musieliśmy już odnotować 36 tragedii. Gdybyśmy doliczali wypadki, w których ktoś odniósł poważne obrażenia, to na mapie już byłoby ciasno - dodaje Opas. 

Pod koniec ubiegłorocznych wakacji mapa była już czarna od kropek, nieczytelna - na drogach zginęły 582 osoby. Czyli każdego dnia statystycznie umierało osiem osób. 

- Bardzo chcielibyśmy, żeby w tym roku było inaczej. Niestety, nie pamiętam dnia, w którym ofiar byłoby mniej niż cztery - dodaje Opas. 

Punkty, które już są

W Lęborku zginął kierowca auta, które wbiło się w bariery energochłonne. W Gdyni zmarł rowerzysta, który uderzył w słup. Pod Słupskiem motocyklista stracił życie po tym, jak uderzył w drzewo. Niedaleko Świdwina (woj. zachodniopomorskie) w taki sam sposób - na drzewie - życie zakończył kierowca samochodu osobowego.

W Wałczu w tym tygodniu zginął 80-letni rowerzysta, w którego uderzył samochód. Sprawca uciekł z miejsca wypadku. W Warszawie od zeszłego piątku były już dwie tragedie: w jednej zginął motocyklista, w drugiej pieszy. W Wieluniu - bez swojej winy - zmarł 25-latek. Jadący z naprzeciwka 18-latek zdecydował się na wyprzedzanie, chociaż nie mógł tego bezpiecznie zrobić. Doszło do czołowego zderzenia.

Tak o półmetku zeszłorocznych wakacji informowaliśmy na tvn24.pl:

Tragiczny bilans na półmetku wakacji
Tragiczny bilans na półmetku wakacji30.07. | Dnia bez śmierci na drodze w te wakacje jeszcze nie było. - Średnio ginie osiem osób, każdego dnia. To czyjeś matki, ojcowie, bracia, dzieci - mówi policja, która na koniec lipca podsumowuje półmetek wakacji. Od ich początku zginęło 326 osób.TVN24 Łódź

To kolejne osiem punkcików na mapie. To osiem osób, które nigdy nie dojadą na wakacje, które nigdy nie wrócą do domu.

- Prawda jest taka, że każdy z punkcików to tragedia. Historia czyjejś brawury, pecha, nieszczęśliwego zbiegu okoliczności - mówi tvn24.pl inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji. 

Tegoroczna mapa różni się od ubiegłorocznej tym, że w każdy punkt można kliknąć i przeczytać krótki komunikat o tym, jak doszło do tragedii.

- Mapę pokazujemy nie tylko w sieci. Jest ona również prezentowana w centrach handlowych, dworcach czy na tablicach informacyjnych. Łącznie to ponad 2500 miejsc w całym kraju. Chcemy, żeby mapa i płynący z niej ogrom problemu był zauważalny dla jak największej grupy osób - dodaje Ciarka.

Pijani i "nafukani" 

Z policyjnych statystyk wynika, że 89 proc. wypadków w 2019 roku spowodowali kierowcy samochodów osobowych. Najczęstszym grzechem doprowadzającym do tragedii jest nieustąpienie prędkości przejazdu (ponad 7 tysięcy zdarzeń w 2019 roku). Na drugim miejscu jest zbyt szybka jazda.

7 na 8 wypadków w 2019 roku spowodowali kierowcy policja.pl

W co dziesiątym wypadku z 2019 roku (9 proc.) brała udział osoba pod wpływem alkoholu. Promile we krwi, w jakimś stopniu, doprowadziły do śmierci 326 osób. 

- Na szczęście liczba wypadków z udziałem użytkowników dróg będących pod wpływem alkoholu regularnie spada. W 2011 roku było aż 4972 takich zdarzeń. Rok temu takich wypadków odnotowaliśmy 2717 - mówi Mariusz Ciarka.

Niestety, z badań opublikowanych w 2018 roku przez Instytut Transportu Samochodowego wynika, że coraz więcej sprawców wypadku doprowadza do tragedii pod wpływem substancji odurzających, takich jak narkotyki czy dopalacze.

- Dane Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji z lat 2014-2017 wskazują na ponad 50-procentowy wzrost liczby kierowców złapanych na prowadzeniu po narkotykach - alarmuje Mikołaj Krupiński, rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego.

Pod wpływem narkotyków był m.in. kierowca autobusu miejskiego, który w ubiegłym tygodniu spadł z wiaduktu na trasie S8 w Warszawie. Zginęła wtedy jedna osoba. 

Liczba wypadków z udziałem pijanych spadapolicja.pl

Dane

Chociaż dane z sześciu pierwszych dni wakacji robią upiorne wrażenie, to policja i tak zaznacza, że na razie jest lepiej, niż było w zeszłym roku.

- Przez pierwsze sześć dni wakacji zanotowaliśmy 378 wypadków. To o 136 mniej, niż w 2019 roku - mówi komisarz Robert Opas. 

Zabitych na drogach też jest - na razie - o 14 osób mniej. 

Tak policyjna mapa wyglądała pod koniec zeszłych wakacjipolicja.pl

- Z pewnością nie jest to skutkiem tego, że drogi opustoszały w czasie pandemii. Nasze obserwacje wskazują, że ruch już wrócił do normy znanej z poprzednich lat. Mamy więc nadzieję, że również i nasze działania uświadamiają kierowcom, jak łatwo może dojść do tragedii, która możne zrujnować życie wielu rodzin - mówi Opas. 

***

Policja podkreśla, że w tym roku ruch na drogach w Polsce może być w czasie wakacji większy niż przed rokiem. Wszystko dlatego, że wielu Polaków decyduje się na urlop w kraju.

"Żyj i daj żyć innym" - kampania Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
"Żyj i daj żyć innym" - kampania Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego31.07. | Jeszcze nie było takiego dnia w te wakacje, żeby nikt nie stracił życia na drodze. - Średnio ginie osiem osób każdego dnia. To czyjeś matki, ojcowie, bracia, dzieci - mówią policjanci. I na półmetku, już w liczbach i na mapie, rozpisują te tragedie. Na razie licznik zatrzymał się na 332 osobach. Ale wciąż bije.Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego

Autorka/Autor:Bartosz Żurawicz/i

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Wołodymyr Zełenski, który bierze udział w nadzwyczajnym szczycie unijnych liderów w Brukseli, stwierdził, że Rosja może udowodnić, że chce końca wojny, zaprzestając ataków na cele cywilne w Ukrainie i zawieszając operacje na Morzu Czarnym. Ukraiński prezydent napisał, że "trwały pokój jest możliwy dzięki współpracy Ukrainy, całej Europy i Stanów Zjednoczonych".

"Dwa sposoby" sprawdzenia intencji Rosji. Szczyt trwa, Zełenski pisze

"Dwa sposoby" sprawdzenia intencji Rosji. Szczyt trwa, Zełenski pisze

Źródło:
PAP, Reuters

Specjalny wysłannik USA do spraw Ukrainy i Rosji Keith Kellogg powiedział w czwartek, że podejście prezydenta Donalda Trumpa do wojny w Ukrainie opiera się na "uświadomieniu sobie, że Stany Zjednoczone muszą zresetować stosunki z Rosją". Kellog pytany o wstrzymanie wsparcia dla Ukrainy, odpowiedział, że "Ukraińcy sami to na siebie ściągnęli".

"Szersza strategia" i "reset" z Rosją. Kellogg wyjaśnia, skąd decyzje Trumpa

"Szersza strategia" i "reset" z Rosją. Kellogg wyjaśnia, skąd decyzje Trumpa

Źródło:
PAP

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki mówił, że rezygnacja z dotacji do aut elektrycznych to sposób na niższe ceny prądu. "My wszyscy płacimy za kilkadziesiąt tysięcy samochodów elektrycznych" - twierdził. Pokazujemy, na ile dokładnie pojazdów wypłacono dotacje i jakie to były kwoty.

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Źródło:
Konkret24

- Ogromny hejt spotkał raczej mnie niż tę osobę, i bardzo dobrze - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka reporterowi TVN24 Radomirowi Witowi. Poseł zamieścił w mediach społecznościowych wpis opatrzony zdjęciem młodego mężczyzny w komunikacji miejskiej. Sugerował, że jest on nielegalnie przebywającym w Polsce migrantem, który stanowi zagrożenie dla społeczeństwa. A to szanowany fryzjer, którego Szałabawka teraz - jak mówi - zamierza przeprosić.

Poseł PiS tłumaczy się ze skandalicznego wpisu

Poseł PiS tłumaczy się ze skandalicznego wpisu

Źródło:
TVN24

Historia pana Piotra z Dębna, który od 12 lat cierpi na zanik płuc, poruszyła całą Polskę. Mężczyzna oddychał dzięki butlom z tlenem. Ratunkiem miał być przeszczep. We wtorek zadzwonił telefon, na który 52-latek czekał od roku: jest dawca płuc.

Od roku czekał ze spakowaną torbą, telefon w końcu zadzwonił. Pan Piotr ma już nowe płuca

Od roku czekał ze spakowaną torbą, telefon w końcu zadzwonił. Pan Piotr ma już nowe płuca

Źródło:
Fakty TVN, TVN24

Łukasz Mik przywoził pani Genowefie emeryturę od trzech lat. Tego dnia kobieta nie otworzyła, pierwszy raz. Listonosz wypisał i zostawił awizo. Nie dało mu to jednak spokoju. Wrócił. Pociągnął za klamkę, a kiedy okazało się, że drzwi są otwarte, wszedł do środka. W pokoju stała pani Genowefa, nie była w stanie powiedzieć słowa. Traciła oddech.

Przywoził pani Genowefie emeryturę, pierwszy raz nie otworzyła drzwi. Listonosz pociągnął za klamkę

Przywoził pani Genowefie emeryturę, pierwszy raz nie otworzyła drzwi. Listonosz pociągnął za klamkę

Źródło:
TVN24

Mała, zmarznięta dziewczynka żebrze pod sklepem - takie zgłoszenie otrzymał dyżurny stołecznej straży miejskiej. Dziecko miało prosić o produkty spożywcze lub pieniądze.

Alarmujące zgłoszenie. "Przed sklepem żebrze mała, zmarznięta dziewczynka"

Alarmujące zgłoszenie. "Przed sklepem żebrze mała, zmarznięta dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Radziejowice Parcel koło Żyrardowa płonie gaz, który ulatnia się ze zbiornika podziemnego. Strażacy czekają aż się wypali. To sposób na uniknięcie groźniejszego wycieku. Ogień nie zagraża okolicznym zabudowaniom.

Słup ognia, płonie gaz z podziemnego zbiornika

Słup ognia, płonie gaz z podziemnego zbiornika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

- Złożyłem na ręce sekretarza generalnego NATO wniosek o postawienie na najbliższym szczycie w Hadze sprawy natychmiastowego zwiększenia wydatków krajów Sojuszu na obronność do 3 procent PKB - powiedział prezydent Andrzej Duda w trakcie wspólnej konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte w Brukseli.

Duda o "wstrząsach wtórnych" w relacjach USA-Ukraina. Rutte jest "ostrożnie optymistyczny"

Duda o "wstrząsach wtórnych" w relacjach USA-Ukraina. Rutte jest "ostrożnie optymistyczny"

Źródło:
PAP

Ambasador Słowacji w Wielkiej Brytanii Róbert Ondrejcsák poinformował o odejściu ze stanowiska w liście otwartym do rządu Roberta Ficy. Dyplomata, w mocnych słowach, krytykuje w nim władze w Bratysławie m.in. za zdystansowanie się od zachodnich sojuszników i dyplomatyczne zbliżenie z Moskwą.

Ustępujący ambasador Słowacji pisze do rządu: uważają was za moskiewskie manekiny

Ustępujący ambasador Słowacji pisze do rządu: uważają was za moskiewskie manekiny

Źródło:
PAP, tvn24.pl

PKO BP ostrzega przed oszustami, którzy rozsyłają fałszywe potwierdzenia przelewów. W komunikacie zaapelowano, by nie klikać w linki ani nie otwierać otrzymanych załączników, gdyż grozi to utratą pieniędzy.

PKO BP ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

PKO BP ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Zastąpienie 3G nowoczesnym standardem 4G i 5G będzie realizowane etapami i rozpocznie się w kwietniu 2025 roku - przekazał w komunikacie operator sieci Play. Firma zapewnia, że pomimo zmian wszystkie połączenia głosowe będą obsługiwane, bez względu na rodzaj telefonu. W niektórych przypadkach rekomenduje jednak wymianę urządzenia na nowsze.

Duży operator wprowadza zmiany. Klienci dostaną SMS-y

Duży operator wprowadza zmiany. Klienci dostaną SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

Ze względu na rosnące statystyki dotyczące kierowców bez prawa jazdy lub pod wpływem alkoholu można wprowadzić obowiązek sprawdzania uprawnień do kierowania przy sprzedaży paliwa - zaproponowała w interpelacji posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska (KO). Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.

Dodatkowy warunek przy sprzedaży paliwa? Odpowiedź ministerstwa

Dodatkowy warunek przy sprzedaży paliwa? Odpowiedź ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl

Sejm zagłosował za uchyleniem immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu i byłemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi. Posłowie wyrazili też zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Dariusza Mateckiego. 

Sejm zdecydował w sprawie Kaczyńskiego, Błaszczaka i Mateckiego

Sejm zdecydował w sprawie Kaczyńskiego, Błaszczaka i Mateckiego

Źródło:
TVN24, PAP

Agencja Bloomberg poinformowała, że rozmowy między francuskim operatorem Eutelsat a Unią Europejską na temat zastąpienia terminali łączności Starlink na Ukrainie stają się coraz bardziej intensywne.

Unia ma plan na wypadek wolty Trumpa i Muska

Unia ma plan na wypadek wolty Trumpa i Muska

Źródło:
PAP

Powstanie nowy, około pięciokilometrowy, odcinek drogi wojewódzkiej numer 801 na terenie Warszawy i gminy Józefów. Ma poprawić bezpieczeństwo i zapewnić lepsze skomunikowanie stolicy z okolicznymi miejscowościami.

Będzie miała pięć kilometrów, ma poprawić bezpieczeństwo i komunikację okolicznych miejscowości ze stolicą

Będzie miała pięć kilometrów, ma poprawić bezpieczeństwo i komunikację okolicznych miejscowości ze stolicą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latek kilka miesięcy temu wyszedł na wolność, ale długo się nią nie nacieszył. Usłyszał właśnie zarzut kradzieży rozbójniczej, grozi mu 10 lat pozbawienia wolności. Za kratami spędził już blisko 20 lat.

Ma 42 lata, blisko 20 spędził za kratami, grozi mu kolejne 10

Ma 42 lata, blisko 20 spędził za kratami, grozi mu kolejne 10

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Waszyngton stał się dworem Nerona - stwierdził francuski senator z mównicy parlamentarnej. Claude Malhuret mówił też o "błaźnie naćpanym ketaminą", a Donalda Trumpa nazwał "zapalczywym cesarzem". Senator wezwał do pomocy Ukrainie i budowania potencjału militarnego Europy. - Nasi rodzice pokonali faszyzm i komunizm za cenę wszelkich poświęceń. Zadaniem naszego pokolenia jest pokonanie totalitaryzmów XXI wieku - zaapelował.

Francuski senator: Waszyngton stał się dworem Nerona. Mówi też o "błaźnie naćpanym ketaminą"

Francuski senator: Waszyngton stał się dworem Nerona. Mówi też o "błaźnie naćpanym ketaminą"

Źródło:
L'Essentiel de l'Éco, CNN

Meksykańska państwowa spółka Pemex prowadzi rozmowy z potencjalnymi nabywcami w Azji i Europie. Szuka alternatywnych rynków zbytu dla swojej ropy naftowej - podał Reuters, powołując się na urzędnika meksykańskiego rządu.

Skutki ceł Trumpa. Chińczycy są "bardzo zainteresowani"

Skutki ceł Trumpa. Chińczycy są "bardzo zainteresowani"

Źródło:
Reuters

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zamierza cofnąć status ochrony tymczasowej około 240 tysiącom Ukraińców, którzy uciekli przed wojną - donosi Reuters, powołując się na wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika oraz trzy inne źródła zaznajomione ze sprawą. Jak zaznacza agencja, może to dla nich oznaczać przyspieszoną deportację. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt napisała kilka godzin po tych doniesieniach, że decyzja w tej sprawie "nie została jak dotąd podjęta".

Reuters: setkom tysięcy Ukraińców grozi przyspieszona deportacja. Biały Dom: jeszcze nie zdecydowaliśmy

Reuters: setkom tysięcy Ukraińców grozi przyspieszona deportacja. Biały Dom: jeszcze nie zdecydowaliśmy

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Donald Trump zażądał od Hamasu natychmiastowego uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy i zwrócił się do mieszkańców. "Piękna przyszłość was czeka, ale nie - jeśli będziecie przetrzymywać zakładników. Jeśli to zrobicie, jesteście martwi" - napisał Trump na portalu Truth Social.

"Jeśli to zrobicie, jesteście martwi". Trump dał "ostatnie ostrzeżenie"

"Jeśli to zrobicie, jesteście martwi". Trump dał "ostatnie ostrzeżenie"

Źródło:
PAP

Jesteśmy w dniu, w którym wszystko może się zmienić i chyba wszystko się zmieni, jeśli chodzi o determinację Europy w sprawie zbrojeń i przemysłu obronnego oraz gotowości do podjęcia wyzwania, jakie rzuciła Rosja całemu światu - powiedział premier Donald Tusk przed rozpoczęciem szczytu w Brukseli.

Tusk: jesteśmy w dniu, w którym wszystko może się zmienić

Tusk: jesteśmy w dniu, w którym wszystko może się zmienić

Źródło:
TVN24, PAP

Według pana ten cyrk, jaki Zełenski odstawił, to co to jest? Pan uważa, że to nie był cyrk? - zwróciła się do reportera TVN24 Radomira Wita posłanka PiS Teresa Pamuła, odpowiadając na pytanie o różnice w podejściu Donalda Trumpa do Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Na uwagę, że prezydent USA określił ukraińskiego przywódcę mianem "dyktatora", Pamuła odparła: - A nie jest? Negatywnie o Zełenskim wypowiadał się także w czwartek były premier Mateusz Morawiecki twierdząc, że popełnił "gigantyczne błędy". - Nie ciągnie się tygrysa za wąsy - stwierdził.

Pytanie o "dyktatora" Zełenskiego. Posłanka PiS: a nie jest?

Pytanie o "dyktatora" Zełenskiego. Posłanka PiS: a nie jest?

Źródło:
TVN24

Nie żyje Krzysztof Kononowicz, znany wideobloger i były kandydat na prezydenta Białegostoku. Zmarł w hospicjum - potwierdza rzeczniczka prasowa prezydenta Białegostoku Urszula Boublej. Miał 62 lata.

Krzysztof Kononowicz nie żyje. Miał 62 lata

Krzysztof Kononowicz nie żyje. Miał 62 lata

Źródło:
tvn24.pl

Rada Prawna Konferencji Episkopatu Polski rekomenduje polskim biskupom złamanie złożonej publicznie obietnicy powołania zespołu do zbadania problemu wykorzystania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych - podało RMF FM. Publicysta Tomasz Terlikowski, który dotarł do dokumentu, ocenił, że jest on "szokujący". Jego zdaniem "to jest ważny test dla biskupów, ale też ważny moment dla wiernych". Głos w sprawie zabrał rzecznik episkopatu ksiądz Leszek Gęsiak. Zapewnił, że "powstanie komisji do spraw nadużyć seksualnych jest dla biskupów priorytetem", a dokument to "jedna z opinii" wymagana w tego typu dyskusjach.

"Szokujący" dokument Rady Prawnej KEP. Rzecznik episkopatu odpowiada

"Szokujący" dokument Rady Prawnej KEP. Rzecznik episkopatu odpowiada

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, tvn24.pl
Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają

Źródło:
tvn24
Premium

Tematem otwieranej w piątek w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin wystawy "1945. Nie koniec, nie początek" są losy polskich Żydów i Żydówek ocalałych z Zagłady. Powojenną rzeczywistość oglądamy oczami kilkunastu osób, które pozbawione bliskich i domu, na zgliszczach starego świata próbowały zbudować nowe życie. I stanęły przed dylematem: zostać czy wyjechać?

Na zgliszczach starego świata próbowali budować nowe życie

Na zgliszczach starego świata próbowali budować nowe życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wstrzymanie wsparcia wywiadowczego ze strony USA uniemożliwiło Ukrainie korzystanie z systemu HIMARS - informują media. Tymczasem odgrywa on bardzo ważną rolę w wojnie z Rosją. Czym właściwie jest i w jaki sposób pomógł zmienić jej bieg? Ile wyrzutni tego systemu znajduje się w Polsce? Wyjaśniamy.

HIMARS "pomógł Ukrainie zmienić bieg wojny". Ile wyrzutni mamy w Polsce?

HIMARS "pomógł Ukrainie zmienić bieg wojny". Ile wyrzutni mamy w Polsce?

Źródło:
PAP, The New York Times, tvn24.pl
"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura przesłuchała byłego księdza i członka rady Fundacji Lecha Kaczyńskiego Rafała Sawicza w korupcyjnym wątku afery "dwóch wież". Z ustaleń "Gazety Wyborczej" wynika, że Sawicz nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy za podpis pod uchwałą Rady Fundacji przyjął 50 tysięcy złotych w gotówce, które miał mu wręczyć Jarosław Kaczyński.

Afera "dwóch wież". Prokuratura przesłuchała byłego księdza. Nie odpowiedział na jedno z kluczowych pytań

Afera "dwóch wież". Prokuratura przesłuchała byłego księdza. Nie odpowiedział na jedno z kluczowych pytań

Źródło:
Gazeta Wyborcza, PAP

Kiedy będzie zmiana czasu? W 2025 roku z zimowego na czas letni przejdziemy w nocy z soboty 29 marca na niedzielę 30 marca. Wskazówki zegarów przestawimy z godziny 2:00 na 3:00, co oznacza, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl

Sławomir Mentzen opowiada o Europie, gdzie "w domach zakazują modlitwy", nakazują "remonty klimatyczne" i wydają pieniądze tylko po to, żeby "było chłodniej o jeden stopień". Ta wizja ma skłaniać wyborców do głosowania na kandydata Konfederacji, który obiecuje to wszystko powstrzymać. Tylko że to obietnice nie do spełnienia, bo "prawdy" przedstawiane przez Mentzena nie są zgodne z faktami.

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Wyborcze mantry Sławomira Mentzena. Niezgodne z faktami

Źródło:
Konkret24