"Nie pamiętam dnia, w którym ofiar było mniej niż cztery". Mapa już zaczernia się od śmierci

Źródło:
TVN24 Łódź
Czarny początek wakacji
Czarny początek wakacji TVN24 Łódź
wideo 2/6
Czarny początek wakacji TVN24 Łódź

80-letni rowerzysta uderzony przez kierowcę, który uciekł z miejsca wypadku. 50-latek wyrzucony na jezdnię po zderzeniu na autostradzie. 25-latek, który życiem zapłacił za czyjąś brawurę. Ich tragedie to kolejne punkty na policyjnej mapie. Działa od sześciu dni i już robi się na niej gęsto. W ubiegłym roku, na koniec wakacji, była czarna.

Punkcik, którego nie widać - Dzierzgówek. 25 czerwca. 

Wracali z pracy. W osobowym busie jadącym autostradą A2 w okolicach Łowicza było pięć osób. Poczuli uderzenie - w tył ich samochodu uderzył rozpędzony volkswagen. Bus wpadł w poślizg i wbił się w bariery energochłonne.

Bartek, ratownik medyczny od 12 lat, miał wtedy dyżur w łódzkiej bazie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Od momentu, w którym rozległ się alarm, do startu śmigłowca minęło kilka minut. 

- Wiesz, że nie możesz myśleć o tym, co za chwilę zobaczysz. Będzie krew, upiorne obrażenia ciała. I śmierć - opowiada. 

Mapa opublikowana w czwartek ranopolicja.pl

Śmigłowiec wylądował tuż obok pasa autostrady. Na miejscu była już karetka i to jej zespół - zgodnie z procedurami - dowodził akcją ratunkową.

- Na dole jest facet, wyrwało go z wnętrza auta i spadł z wysokiego na kilka metrów wiaduktu. Potrzebuje najpilniejszej pomocy - usłyszał Bartek. 

Wiedział, że w tym wypadku zginęła już jedna osoba. Jeżeli mężczyzna pod wiaduktem natychmiast nie dostanie pomocy, to też umrze.

- Młody chłopak, jakoś po trzydziestce. Serce mu biło, ale był głęboko nieprzytomny. Musieliśmy natychmiast wspomóc jego oddychanie, został zaintubowany - opowiada. 

Po trzydziestu minutach na miejscu wypadku śmigłowiec LPR już startował z ciężko rannym mężczyzną na pokładzie.

- Jeżeli chcesz pracować w tym zawodzie, to musisz o takich obrazkach szybko zapominać. Tego lata będę widział jeszcze kilkadziesiąt podobnych tragedii - przewiduje. 

W 2019 w wakacje:

Tak przybywało tragedii na drogach
Tak przybywało tragedii na drogach 31.09. | Dnia bez śmierci na drodze w te wakacje jeszcze nie było. - Średnio ginie osiem osób, każdego dnia. To czyjeś matki, ojcowie, bracia, dzieci - mówi policja, która na koniec lipca podsumowuje półmetek wakacji. Od ich początku zginęło 326 osób.TVN24 Łódź

Mapa 

Policja w tym roku, podobnie jak rok temu, aktualizuje wakacyjną mapę śmierci na drogach: oddelegowani do tego policjanci zaczynają dyżur od naniesienia na mapę kolejnych punktów.

/Mapę można zobaczyć tutaj/

- Każdy z nich oznacza wypadek, w którym ktoś zginął. To kierowcy samochodów osobowych i ich pasażerowie, motocykliści, rowerzyści, piesi zabici na chodnikach i na przejściach dla pieszych - mówi tvn24.pl komisarz Robert Opas z Komendy Głównej Policji.

Dramat na A2, który na własne oczy oglądał Bartek, nie trafił na interaktywną mapę. Policja prowadzi statystyki od piątku, 26 czerwca. W piątek rano trafi za to tragedia, do której doszło dzisiaj na A1, obok Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie zginął 50-letni mężczyzna. Sprawcy tej tragedii uciekli i są poszukiwani przez policję.

Główne grzechy: prędkość i wymuszenie pierwszeństwapolicja.pl

- Do czwartku, w ciągu zaledwie czterech dni, musieliśmy już odnotować 36 tragedii. Gdybyśmy doliczali wypadki, w których ktoś odniósł poważne obrażenia, to na mapie już byłoby ciasno - dodaje Opas. 

Pod koniec ubiegłorocznych wakacji mapa była już czarna od kropek, nieczytelna - na drogach zginęły 582 osoby. Czyli każdego dnia statystycznie umierało osiem osób. 

- Bardzo chcielibyśmy, żeby w tym roku było inaczej. Niestety, nie pamiętam dnia, w którym ofiar byłoby mniej niż cztery - dodaje Opas. 

Punkty, które już są

W Lęborku zginął kierowca auta, które wbiło się w bariery energochłonne. W Gdyni zmarł rowerzysta, który uderzył w słup. Pod Słupskiem motocyklista stracił życie po tym, jak uderzył w drzewo. Niedaleko Świdwina (woj. zachodniopomorskie) w taki sam sposób - na drzewie - życie zakończył kierowca samochodu osobowego.

W Wałczu w tym tygodniu zginął 80-letni rowerzysta, w którego uderzył samochód. Sprawca uciekł z miejsca wypadku. W Warszawie od zeszłego piątku były już dwie tragedie: w jednej zginął motocyklista, w drugiej pieszy. W Wieluniu - bez swojej winy - zmarł 25-latek. Jadący z naprzeciwka 18-latek zdecydował się na wyprzedzanie, chociaż nie mógł tego bezpiecznie zrobić. Doszło do czołowego zderzenia.

Tak o półmetku zeszłorocznych wakacji informowaliśmy na tvn24.pl:

Tragiczny bilans na półmetku wakacji
Tragiczny bilans na półmetku wakacji30.07. | Dnia bez śmierci na drodze w te wakacje jeszcze nie było. - Średnio ginie osiem osób, każdego dnia. To czyjeś matki, ojcowie, bracia, dzieci - mówi policja, która na koniec lipca podsumowuje półmetek wakacji. Od ich początku zginęło 326 osób.TVN24 Łódź

To kolejne osiem punkcików na mapie. To osiem osób, które nigdy nie dojadą na wakacje, które nigdy nie wrócą do domu.

- Prawda jest taka, że każdy z punkcików to tragedia. Historia czyjejś brawury, pecha, nieszczęśliwego zbiegu okoliczności - mówi tvn24.pl inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji. 

Tegoroczna mapa różni się od ubiegłorocznej tym, że w każdy punkt można kliknąć i przeczytać krótki komunikat o tym, jak doszło do tragedii.

- Mapę pokazujemy nie tylko w sieci. Jest ona również prezentowana w centrach handlowych, dworcach czy na tablicach informacyjnych. Łącznie to ponad 2500 miejsc w całym kraju. Chcemy, żeby mapa i płynący z niej ogrom problemu był zauważalny dla jak największej grupy osób - dodaje Ciarka.

Pijani i "nafukani" 

Z policyjnych statystyk wynika, że 89 proc. wypadków w 2019 roku spowodowali kierowcy samochodów osobowych. Najczęstszym grzechem doprowadzającym do tragedii jest nieustąpienie prędkości przejazdu (ponad 7 tysięcy zdarzeń w 2019 roku). Na drugim miejscu jest zbyt szybka jazda.

7 na 8 wypadków w 2019 roku spowodowali kierowcy policja.pl

W co dziesiątym wypadku z 2019 roku (9 proc.) brała udział osoba pod wpływem alkoholu. Promile we krwi, w jakimś stopniu, doprowadziły do śmierci 326 osób. 

- Na szczęście liczba wypadków z udziałem użytkowników dróg będących pod wpływem alkoholu regularnie spada. W 2011 roku było aż 4972 takich zdarzeń. Rok temu takich wypadków odnotowaliśmy 2717 - mówi Mariusz Ciarka.

Niestety, z badań opublikowanych w 2018 roku przez Instytut Transportu Samochodowego wynika, że coraz więcej sprawców wypadku doprowadza do tragedii pod wpływem substancji odurzających, takich jak narkotyki czy dopalacze.

- Dane Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji z lat 2014-2017 wskazują na ponad 50-procentowy wzrost liczby kierowców złapanych na prowadzeniu po narkotykach - alarmuje Mikołaj Krupiński, rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego.

Pod wpływem narkotyków był m.in. kierowca autobusu miejskiego, który w ubiegłym tygodniu spadł z wiaduktu na trasie S8 w Warszawie. Zginęła wtedy jedna osoba. 

Liczba wypadków z udziałem pijanych spadapolicja.pl

Dane

Chociaż dane z sześciu pierwszych dni wakacji robią upiorne wrażenie, to policja i tak zaznacza, że na razie jest lepiej, niż było w zeszłym roku.

- Przez pierwsze sześć dni wakacji zanotowaliśmy 378 wypadków. To o 136 mniej, niż w 2019 roku - mówi komisarz Robert Opas. 

Zabitych na drogach też jest - na razie - o 14 osób mniej. 

Tak policyjna mapa wyglądała pod koniec zeszłych wakacjipolicja.pl

- Z pewnością nie jest to skutkiem tego, że drogi opustoszały w czasie pandemii. Nasze obserwacje wskazują, że ruch już wrócił do normy znanej z poprzednich lat. Mamy więc nadzieję, że również i nasze działania uświadamiają kierowcom, jak łatwo może dojść do tragedii, która możne zrujnować życie wielu rodzin - mówi Opas. 

***

Policja podkreśla, że w tym roku ruch na drogach w Polsce może być w czasie wakacji większy niż przed rokiem. Wszystko dlatego, że wielu Polaków decyduje się na urlop w kraju.

"Żyj i daj żyć innym" - kampania Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
"Żyj i daj żyć innym" - kampania Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego31.07. | Jeszcze nie było takiego dnia w te wakacje, żeby nikt nie stracił życia na drodze. - Średnio ginie osiem osób każdego dnia. To czyjeś matki, ojcowie, bracia, dzieci - mówią policjanci. I na półmetku, już w liczbach i na mapie, rozpisują te tragedie. Na razie licznik zatrzymał się na 332 osobach. Ale wciąż bije.Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego

Autorka/Autor:Bartosz Żurawicz/i

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Podoficerka izraelskiej armii służąca w jednostce wywiadowczej 8200 ostrzegła, że terroryści Hamasu czekają tylko na rozkaz i są w pełni przygotowani do wielkiego ataku na Izrael. Ostrzegała, że zamierzają porywać ludzi i wzywała do ochrony cywilów. Choć wojsko miało kilka dni na reakcję, jej alarm dowódcy zignorowali - poinformowała telewizja Kanał 12.

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Media: "W" wiedziała i podniosła alarm kilka dni przed 7 października. Dowódcy ją zignorowali

Źródło:
PAP

Ustąpiłbym tylko wtedy, gdyby Bóg Wszechmogący powiedział mi, że nie mam szans, by wygrać z Trumpem - powiedział w piątkowym wywiadzie dla telewizji ABC Joe Biden, odnosząc się do możliwości wycofania się z wyścigu o prezydenturę. Bagatelizował obawy zgłaszane przez polityków własnej partii i wykluczył poddanie się dodatkowym badaniom medycznym.

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Biden w wywiadzie dla ABC: nie posłuchałem instynktu, to była zła noc

Źródło:
PAP, Reuters

Władze w Budapeszcie nagle odwołały spotkanie ministrów spraw zagranicznych Węgier i Niemiec. Resort niemieckiej dyplomacji wyraził "zdumienie" tym zachowaniem.

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Węgrzy nagle odwołali spotkanie. Niemieckie MSZ "zdumione"

Źródło:
Reuters, PAP

"Jestem prezydentem Stanów Zjednoczonych, jestem kandydatem Partii Demokratycznej i pozostaję w wyścigu" do Białego Domu - wpis o takiej treści pojawił się w piątek w mediach społecznościowych Joe Bidena. Amerykański przywódca pojawił się tego dnia w stanie Wisconsin i uczestniczył w wiecu. Rano udzielił też wywiadu stacji ABC News. Ta ma go opublikować jeszcze w piątek wieczorem, a więc w nocy czasu polskiego.

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Joe Biden: pozostaję w wyścigu

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Potrącenie nastolatków, jeden zginął na miejscu. Kierowca był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami. Temperatura w weekend w cieniu sięgnie nawet 32 stopni Celsjusza. Wydano ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Gorąco będzie trudne do zniesienia. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Viktor Orban spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. Lider Partii Pracy Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii. Z kolei polityk Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 6 lipca.

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Orban w Moskwie, Starmer premierem Wielkiej Brytanii. Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Najpierw musimy się zastanowić nad odpowiedzialnością samego ministra sprawiedliwości, ale być może w tym kontekście także premiera - powiedział o Zbigniewie Ziobrze i Mateuszu Morawieckim w specjalnym wydaniu programu "#BezKitu" w TVN24 obecny szef resortu Adam Bodnar. Odniósł się w ten sposób do kwestii badania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości i odpowiedzialności za tę aferę członków poprzedniego rządu. Zaznaczył, że list Jarosława Kaczyńskiego do Ziobry ujawniony w ostatnich dniach "ma szczególne znaczenie" i był jedną z podstaw dla przygotowania wniosku o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi Marcinowi Romanowskiemu.

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Afera rządu PiS. Bodnar o "liście, który ma szczególne znaczenie"

Źródło:
TVN24

Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w wyniku eksplozji butli z helem w samochodzie w Limie, stolicy Peru - informują lokalne media. Sprawę bada policja. Butle z helem są używane do napełniania balonów.

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Butla z helem do napełniania balonów wybuchła w samochodzie. Nie żyje studentka

Źródło:
expreso.com, larepublica.pe

W niektórych miejscowościach gminy Krośnice w województwie dolnośląskim woda nie nadaje się do spożycia - poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Miliczu. Można ją wykorzystywać jedynie w celach sanitarnych. W próbkach zaobserwowano przekroczenie parametru mikrobiologicznego, czyli liczby bakterii grupy coli.

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Bakteria coli w gminie Krośnice. Woda nie nadaje się do spożycia

Źródło:
PAP

Podzielić zachodnie społeczeństwa i "zaszczepić strach" - tak wygląda obecny plan Rosji i jej najnowszej odsłony wojny informacyjnej prowadzonej przeciwko demokracji. Dziennikarze portalu The Insider i tygodnika "Der Spiegel" dotarli do dokumentów rosyjskiej agencji wywiadu zagranicznego (SWZ FR). Wynika z nich, że Rosjanie skupiają się na publikowaniu fałszywych informacji i podszywają się pod radykalne europejskie i ukraińskie siły polityczne. 

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Dotarli do dokumentów Kremla. Opisują "najważniejszy cel wojny informacyjnej Moskwy"

Źródło:
PAP

- To sytuacja bez precedensu - mówił w "Faktach po Faktach" Krzysztof Śmiszek (Lewica), komentując doniesienia o naciskach wywieranych przez Mateusza Morawieckiego na włoską premier Giorgię Meloni. - Działanie premiera Morawieckiego jest działaniem antypaństwowym, co jest zawstydzające dla byłego premiera - stwierdził Michał Kobosko (Polska 2050).

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

"Sytuacja bez precedensu", "zawstydzające dla byłego premiera"

Źródło:
TVN24

Odpowiednie pismo dziś, jutro wystosuję do Prokuratury Krajowej. Powinno zostać wszczęte śledztwo i wniosek o uchylenie immunitetu - zapowiedział w "Tak jest" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Chodzi o orzeczenie NSA z czerwca stwierdzające, że decyzja byłego premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie przygotowania wyborów korespondencyjnych rażąco naruszyła prawo.

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Wiceszef MSZ zapowiada pismo do Prokuratury Krajowej w sprawie Mateusza Morawieckiego

Źródło:
TVN24

Sąd rejonowy umorzył postępowanie w sprawie nastolatka, który na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy wepchnął pod tramwaj 15-letnią Emilię.

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

15-letnia Emilia czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Sąd umorzył postępowanie

Źródło:
tvn24.pl, Radio PiK

Z powodu pożarów, do których dochodzi w całej Kalifornii, 30 tysiącom mieszkańców tego amerykańskiego stanu nakazano ewakuację. Wysoka temperatura utrudnia walkę z ogniem. W piątek blisko połowa mieszkańców USA była objęta ostrzeżeniami związanymi z upałami.

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Kolejne nakazy ewakuacji, temperatura ma dojść do 47 stopni

Źródło:
PAP, Reuters

Tajwańskie ministerstwo obrony wykryło w piątek nagły wzrost aktywności chińskiej armii wokół wyspy. W ciągu nieco ponad trzech godzin odnotowano 26 samolotów wojskowych, w tym J-16. Premier Cho Jung-tai apelował wcześniej do Chin o nieeskalowanie napięć w Cieśninie Tajwańskiej.

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Wzrost aktywności wokół Tajwanu. Chiny wysłały 26 samolotów w nieco ponad trzy godziny

Źródło:
PAP

Zakończony w czwartek szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy miał być świadectwem globalnego współdziałania Chin i Rosji. Jednak Azja Środkowa, gdzie szczyt się odbył, doświadcza właśnie czegoś zupełnie innego: bezlitosnego zastępowania Rosji przez Chiny. Słabnący Kreml traci znaczenie w tym ważnym dla siebie regionie, dawniej części ZSRR, a o przejęcie jego roli starają się już nie tylko Chiny.

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Dzielenie skóry na niedźwiedziu. Tak Rosja traci swoje "miękkie podbrzusze"

Źródło:
tvn24.pl

W Hiszpanii trwa fala upałów. Na skutek udaru cieplnego w ostatnich dniach zmarły dwie osoby - poinformowały lokalne media.

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Upały w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo

Źródło:
ENEX, diariodesevilla.es, wetteronline.de, tvnmeteo.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska nauczycielka, która wykorzystywała seksualnie dwóch nieletnich uczniów, a z jednym z nich zaszła w ciążę, usłyszała wyrok sześciu i pół roku więzienia. Sędzia podczas rozprawy mówiła o "celowym przekroczeniu granic właściwego postępowania". Jeden z pokrzywdzonych odczytał w sądzie oświadczenie.

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Nauczycielka wykorzystywała seksualnie uczniów. Poruszające oświadczenie pokrzywdzonego

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Włoskie media informują o wypadku w górach w okolicach miejscowości Calasca Castiglione w Piemoncie. Nie żyje 41-latka, która najpierw przypadkiem zaczepiła o elementy kolejki linowej, a pociągnięta przez nią runęła 100 metrów w dół.

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Zaczepiła o kolejkę linową. 41-letnia turystka runęła w przepaść na oczach dzieci i męża

Źródło:
La Stampa, Corriere della Sera

Politycy Prawa i Sprawiedliwości krytykują wszelkie działania prokuratury i organów państwa związane z wyjaśnianiem nieprawidłowości za poprzednich rządów. A poseł Piotr Gliński twierdzi stanowczo, że w czasach Zjednoczonej Prawicy "prawo nie było łamane". Przypominamy więc 10 najgłośniejszych przykładów naruszania prawa za poprzednich rządów.

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Gliński: za rządów PiS "prawo nie było łamane". Było. Przypominamy

Źródło:
Konkret24

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl
Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Spór o ambasadorów. "Ambicja, rozbuchane ego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wakacje na greckiej wyspie, w malowniczym regionie Włoch, a może w hotelu Drakuli? W ofercie platformy Max nie brakuje filmów w sam raz na letni wieczór. Co warto obejrzeć?

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Pięć dobrych filmów na letni weekend

Źródło:
tvn24.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl