Jeszcze niedawno tablety graficzne kojarzono niemal wyłącznie z zastosowaniami profesjonalnymi. Obecnie wiele osób zaopatruje się w takie urządzenia, bo są one niezwykle wszechstronne i mogą służyć zarówno rozwojowi umiejętności zawodowych, jak i hobby.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY Z CYKLU INNOWACYJNE TECHNOLOGIE OKAZJĄ NA LEPSZE ŻYCIE>>>
Do pracy
Tablety graficzne pierwotnie pomyślano jako urządzenia służące do rysowania, szkicowania i projektowania 2D i 3D. Znakomicie sprawdzają się w tej roli, bo tablet naśladuje ruchy dłoni swojego użytkownika – działa więc tak, jakbyśmy ręcznie rysowali ołówkiem, kredką czy pędzlem z farbami. Głównym narzędziem do pracy w tabletach graficznych jest ergonomiczne bezprzewodowe piórko, znacznie lepiej przystosowane do ludzkiej dłoni niż tradycyjne myszki komputerowe.
Precyzja tych urządzeń pozwala wykorzystywać je zwłaszcza do projektowania złożonych grafik albo projektów technicznych. Najlepsze piórka dołączane do takich tabletów, jak np. Wacom Pro Pen 2, oferują ponad 8000 poziomów nacisku i 60 poziomów nachylenia. W praktyce oznacza to, że zachowują się dokładnie jak ołówek – silniejszy nacisk daje mocniejszą linię, a słabszy – oznacza łagodną kreskę. Tak samo będą reagować, jeśli użyjemy ich w charakterze pędzla.
– Najnowsze tablety to jednak nie tylko narzędzie dla grafików – mówi Tomasz Górski, Zastępca Kierownika Działu Handlowego RTV EURO AGD. – Trudno sobie bez nich wyobrazić montaż wideo czy edycję fotografii. A i w technicznych projektach używane są coraz częściej.
Do zabawy
Użytkowanie tych urządzeń jest już tak proste, że nawet początkujący artysta, fotografik czy reżyser może dzięki nim tworzyć dzieła, których nie da się wykreować zwykłą myszką.
– Tablety graficzne to prawdziwa rewolucja dla tych, którzy zaczynają swoją przygodę ze sztuką – potwierdza Tomasz Górski, Zastępca Kierownika Działu Handlowego RTV EURO AGD. – Na jednym urządzeniu mogą rysować, jak na dowolnym rodzaju papieru, malować, jak na różnorodnym materiale i to dowolnym pędzlem. Można jeszcze bez problemu nanosić poprawki. Bardzo ważne jest też to, że można je podłączyć do większości programów graficznych – i to nie tylko płatnych, ale też dostępnych za darmo do domowego użytku. Są też modele, np. Wacom Intuos, do których dołączone jest oprogramowanie graficzne. Użytkownik może wybrać spośród kilku dostępnych aplikacji i ściągnąć na swój komputer tę, która najbardziej mu odpowiada.
A wtajemniczeni użytkownicy tabletów graficznych znają jeszcze jedną ich tajemnicę – to znakomite kontrolery do różnego rodzaju gier. Da się z nich wycisnąć mnóstwo użytecznych dla graczy funkcji. Ci, którzy bawią się popularną grą rytmiczną OSU wiedzą, że tablet daje im sporą przewagę nad innymi graczami.
Do nauki
Jednak całą skalę swoich możliwości tablety graficzne pokazały w czasie pandemii, kiedy powszechne stało się zdalne nauczanie albo zdalna praca. Nauczyciel może za ich pomocą pisać wzory, rozwiązywać równania, uzupełniać prace uczniów czy robić prezentacje wykorzystywane później jako materiały pomocnicze na lekcjach. A nawet ręcznie podkreślać błędy w dyktandach.
– Żeby to ułatwić, producenci tabletów graficznych np. Wacom dołączają do nich zestawy narzędzi wspomagających przygotowanie i prowadzenia prezentacji czy klipów wideo – zwraca uwagę Tomasz Górski, Zastępca Kierownika Działu Handlowego RTV EURO AGD. – Co ciekawe, dzięki odpowiedniemu oprogramowaniu można za pomocą takiego urządzenia udostępnić wspólną przestrzeń, np. całej klasie, i wtedy wszyscy uczniowie mogą razem robić rysunki, notatki itp. Dokładnie tak, jakby pisali na wspólnej tablicy. To jest funkcjonalność, która też znakomicie sprawdza się przy zdalnej pracy. Teraz wszyscy członkowie zespołu mogą naraz pracować nad jednym projektem. I to bez wychodzenia z domu. A nawet ruszania się z kanapy, bo np. wybrane model tabletów Wacom Intuos mają wbudowany moduł Bluetooth i pozwalają na wielogodzinną pracę bez ładowania.
Specjaliści zwracają uwagę na jeszcze jedną zaletę tabletów graficznych. Otóż da się je wykorzystywać jako notatniki. Można na nich pisać tak samo, jak w papierowym notesie, a nawet tworzyć graficzne mapy myśli czy konspekty.
A ofiarowane dzieciom dostarczą im inspirującej rozrywki – i to bez mazania ścian kredkami – pozwalając obudzić w nich uśpione talenty.