To koniec centrów handlowych? "Po otwarciu stanęliśmy w obliczu katastrofy ekonomicznej"

Źródło:
TVN24 Biznes
Nowe zasady bezpieczeństwa w galeriach handlowych
Nowe zasady bezpieczeństwa w galeriach handlowychTVN24
wideo 2/5
Nowe zasady bezpieczeństwa w galeriach handlowychTVN24

Jeszcze nie tak dawno temu popularne sieciówki planowały ekspansję na polskim rynku, a inwestorzy otwierali nowe obiekty handlowe. Teraz, w wyniku kryzysu związanego z COVID-19, centra handlowe walczą o przeżycie, a znane marki ubraniowe i kina rezygnują z ponownego otwierania swoich placówek. Na rynku nieruchomości komercyjnych pandemia ma już swoją pierwszą ofiarę – łódzkie centrum handlowe Sukcesja, które niedawno zostało zamknięte. Czy to zwiastun czarnego scenariusza dla całej branży?

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Na początku marca został w Polsce odnotowany pierwszy przypadek koronawirusa. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się niespotykanej dotąd choroby, rząd zamroził niemalże wszystkie dziedziny gospodarki. Już 14 marca przestały działać centra handlowe. Rząd pozwolił jedynie prowadzić działalność tym najemcom, którzy sprzedają produkty kosmetyczno-higieniczne, medyczne czy spożywcze – tak zwane artykuły pierwszej potrzeby.

Działalność branży została de facto sparaliżowana z dnia na dzień. Każdy kolejny tydzień "lockdownu" generował olbrzymie straty zarówno dla właścicieli obiektów, jak i najemców. Centra handlowe zostały ponownie otwarte na początku maja w nowym reżimie sanitarnym, ale branża wciąż znajduje się w kryzysie. Obawy dotyczą skali powrotu klientów do centrów handlowych, konfliktów między najemcami i właścicielami, popularyzacji zakupów internetowych czy widma masowych upadłości.

Centra handlowe były zamknięte od połowy marcaŁukasz Gągulski/PAP

"COVID weryfikuje pewne projekty"

Tę ostatnią podsyciło zamknięcie łódzkiej Sukcesji – pierwszego dużego obiektu handlowego, który nie przetrwał kryzysu związanego z COVID-19. Galeria miała zaledwie pięć lat, znajdowało się w niej wiele sklepów, kino, kręgielnia i lokale gastronomiczne.

"W związku z brakiem zgody Rady Wierzycieli na dalsze prowadzenie przez Syndyka przedsiębiorstwa upadłej spółki informujemy, iż z dniem 30.06.2020 Centrum Handlowo-Rekreacyjne Sukcesja zostanie zamknięte" - poinformowali przedstawiciele galerii handlowej w mediach społecznościowych.

Eksperci zwracają jednak uwagę, że placówka borykała się z problemami już wcześniej.

- COVID weryfikuje pewne lokalizacje i projekty. Akurat Sukcesja powstała na bardzo konkurencyjnym rynku, mierzyła się z ogromnymi projektami, takimi jak Port Łódź czy Manufaktura, które są rozpoznawane w całej Polsce – mówi w rozmowie z TVN24 Biznes szefowa sektora handlowego w CBRE Magdalena Frątczak. Jej zdaniem "COVID jest takim papierkiem lakmusowym dla rynku".

Ekspertka nie spodziewa się jednak, że dojdzie do fali upadłości centrów handlowych.

- Nie sądzę, żeby COVID na naszym dojrzałym rynku powierzchni handlowych spowodował, że tych upadłości centrów handlowych będzie dużo. To będą sporadyczne sytuacje, ograniczające się do takich projektów, które po prostu były zawsze problematyczne – wyjaśniła.

- Nie wydaje mi się, żebyśmy mówili tutaj o 20-30 czy większej liczbie projektów, które zostaną zamknięte na polskim rynku – dodała.

Katastroficznego scenariusza nie przewiduje też dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych Radosław Knap.

- Ciężko mówić w tym przypadku, aby miała to być jakaś fala upadłości, tak bym na pewno nie uogólniał. To są różne sytuacje, kondycje finansowe spółek – mówił w rozmowie z TVN24 Biznes.

- COVID na pewno jednak na to wpłynął i wiele firm, także będących właścicielami nieruchomości także musiała sobie z tym w jakiś sposób radzić, czy poprzez obniżanie wynagrodzeń, czy zrezygnowanie z inwestycji i współpracy z wieloma podwykonawcami świadczącymi usługi dla centrów handlowych, a jednocześnie pojawiło się wiele dodatkowych wydatków związanych w nowymi restrykcjami sanitarnymi, zakupem urządzeń i środków czystości i bezpieczeństwem - dodał Knap.

Z kolei ekspert Konfederacji Lewiatan Dominik Gajewski w rozmowie z TVN24 Biznes powiedział, że "trudno powiedzieć, czy będzie to generalna tendencja". 

- Nie jest łatwo określić, co do których centrów istnieje większe ryzyko upadłości, likwidacji. Tutaj decydują warunki geograficzne, społeczne, lokalizacyjne i finansowe. Trzeba pamiętać, że centra handlowe często mają określony sposób finansowania swojej działalności. Krótko mówiąc, często wybudowane są na kredyt - mówił.

Gajewski podkreślił, że "powrót do stanu sprzed pandemii to nie będzie powrót szybki".

Natomiast prezes zarządu Kazar Group, członek zarządu i współzałożyciel Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług Artur Kazienko w rozmowie z TVN24 Biznes powiedział, że coraz bardziej dostrzegalne jest "większe zainteresowanie powrotem do ulic handlowych, które są w czasach dystansu społecznego i obostrzeń dotyczących bezpieczeństwa alternatywą dla zamkniętych obiektów handlowych".

- Tak długo jednak, jak nie zmieni się infrastruktura towarzysząca komfortowi robienia zakupów na tzw. high streetach, tak długo ciągle przewagę będą miały centra handlowe - podkreślił.

Do galerii chodzimy rzadziej, ale kupujemy więcej

Podstawowym wskaźnikiem, jaki obrazuje sytuacje centrów handlowych, jest liczba ich odwiedzin. Zaraz po ponownym otwarciu centrów handlowych była ona niższa o 41,6 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Według najnowszych danych Polskiej Rady Centrów Handlowych tak zwana "odwiedzalność" od  29 czerwca do 5 lipca wyniosła od 78 do 85 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.

Jak podkreślili jego autorzy, najszybciej do normy wraca region południowo-zachodni, gdzie w piątek ruch w galeriach był niższy zaledwie o 6 proc. w stosunku do zeszłego roku. "Najsłabiej w zestawieniu plasuje się region wschodni. Tam zanotowano średnią odwiedzalność na poziomie 73-77 proc. w zależności od dnia tygodnia" - napisano w komunikacie.

Klienci odwiedzają centra handlowe rzadziej nie tylko ze względu na obawy przed zakażeniem. Zmianie uległ sposób robienia przez nich zakupów.

Potwierdza to także raport Retail Institute, który monitoruje działalność 140 centrów handlowych w Polsce. Wynika z niego, że obroty firm prowadzących działalność handlową, usługową i rozrywkową w centrach handlowych spadły w maju o 24,6 proc. w porównaniu do roku 2019 i wyniosły 1,4 mld złotych. Prezes Retail Institute Anna Szmeja zaznaczyła, że zakupy w galeriach robiliśmy częściej sami, bez rodzin i przyjaciół, starannie je planując. "Zdecydowanie lepiej radziły sobie w maju branże, w których istotny jest element doradztwa, gorsze wyniki miały natomiast te, które opierały się na zakupach spontanicznych i impulsowych" - dodała.

Według raportu kategorią, która w maju odnotowała wzrosty, była elektronika (16,3 proc. rdr). "Firmy z tego sektora rozpoczęły maj od agresywnych kampanii reklamowych i wyprzedażowych" - podkreślono. Z kolei branża modowa w maju miała straty na poziomie 31,4 proc. w porównaniu z majem 2019 roku.

"Dotkliwie skutki pandemii odczuły kawiarnie i restauracje, których ograniczenia obowiązywały do 18 maja, jednak największe straty poniosła branża rozrywkowa, która nadal w znaczącej części pozostaje zamknięta" - wskazano w raporcie.

Od maja obserwowany jest stopniowy powrót klientów do galerii handlowych. W maju centra monitorowane przez RI odwiedziło 21 milionów osób (-37 proc. rdr), a w czerwcu już ponad 31,5 mln klientów (-26,1 proc. rdr).

Centrum handlowe bez kina

Mimo że centra handlowe są otwarte od 4 maja, to wielu najemców nie otworzyło wszystkich swoich sklepów, w tym polska firma odzieżowa LPP, posiadająca takie marki, jak: Reserved, Sinsay, Mohito, Cropp i House.

Po kryzysie związanym z koronawirusem znaczna część najemców uważa, że sprzedaż w centrach handlowych stała się nieopłacalna. Jak wynika z opublikowanego w połowie czerwca badania Konfederacji Lewiatan, zdaniem respondentów sprzedaż w sklepach i punktach zlokalizowanych w galeriach handlowych w maju br. w stosunku do stycznia i lutego obniżyła się o 46 procent.

Na pytanie, jak oceniają opłacalność prowadzonych w galeriach handlowych sklepów czy punktów, 52,2 procent firm odpowiedziało, że to działalność zdecydowanie poniżej opłacalności, 29 procent stwierdziło, że jest to nieopłacalne, ale dostrzegają symptomy poprawy, a dla 15,9 procent to biznes na granicy opłacalności.

- Po podsumowaniu kilku tygodni działania w nowych realiach, po rozluźnieniu kwarantanny i ponownym otwarciu sklepów z całą odpowiedzialnością możemy stwierdzić, że realia sprzed pandemii są odległe i nieosiągalne przez nasze firmy w obecnych warunkach. Są wśród nas firmy, które zaliczyły spadki sięgające 90 proc. obrotów. Uśredniając, spadki przychodów oscylują wokół 50 proc. - podkreślił Artur Kazienko.

Podobnie jak w przypadku niektórych sklepów, mimo odmrożenia, wciąż nie otworzyła się część dużych sieci kinowych, m.in. Cinema City. Swoje placówki otworzyły już Multikino i Helios.

- Gdy produkcje filmowe zostaną uruchomione i premiery zaczną się odbywać, czyli mniej więcej od połowy lipca, kina będą otwierane, a ich oferta wpłynie na odwiedzalność centrów handlowych. Klienci, którzy do nich przychodzą, chcą korzystać z pełnej oferty, a nie tylko częściowej. To spowoduje skokowy przyrost klientów w centrach – twierdzi Magdalena Frątczak.

- To, że kina mogą być otwarte, ale jeszcze nie rozpoczynają swojej działalności w centrach, głównie spowodowane jest tym, że tych produkcji hollywoodzkich jest jeszcze mało, część premier została przeniesiona na drugą część roku (w dużej mierze także z powodu koronawirusa - red.). Tak naprawdę pokazywanie starego repertuaru nie ma dla operatora kinowego większego sensu - wyjaśniła.

Renegocjacja umów

Kolejnym problem, z jakim borykają się centra handlowe, jest dążenie najemców do renegocjowania czynszów i warunków umów z właścicielami obiektów. Firmy oczekują porozumienia w sprawie nowych warunków współpracy, a jeżeli ich oczekiwania nie zostaną spełnione, są gotowe do wypowiadania umów i poszukiwania nowych lokalizacji.

W takiej sytuacji znalazło się między innymi LPP. Pod koniec kwietnia koncern zdecydował o odstąpieniu od części umów z centrami handlowymi. Decyzja ta dotyczyła ok. 29,5 proc. powierzchni handlowej.

Jak poinformowała TVN24 Biznes spółka, obecnie funkcjonuje 81 proc. salonów. "Liczymy, że w ciągu kolejnego miesiąca będziemy mogli sfinalizować ustalenia z pozostałymi właścicielami powierzchni handlowych" - napisała firma.

O odstąpieniu od ponad 40 umów najmu w galeriach handlowych informował też Empik. Pod koniec czerwca firma informowała o otwarciu 25 proc. zamkniętych lokalizacji po osiągnięciu porozumienia z właścicielami galerii.

Otwarcie sklepu w warszawskiej Galerii Młociny opóźnia też Primark. Ciesząca się dużą popularnością w Wielkiej Brytanii sieć miała zrobić to wiosną, ale termin został przesunięty. Póki co nie podano dokładnej daty.

Na wysokość czynszu skarżą się firmy zrzeszone w Związku Pracodawców Handlu i Usług, który powstał zaraz po zamrożeniu centr handlowych. Zrzeszeni w nim przedsiębiorcy zorganizowali nawet pod koniec czerwca protest, który odbył się w warszawskiej Galerii Północnej.

- Paradoksalnie, gdy nastąpiło ponowne otwarcie sklepów, stanęliśmy w obliczu katastrofy ekonomicznej - mówił Artur Kazienko.

- Obecne warunki najmu, ustalane w czasach prosperity, dziś nie przystają do warunków, w jakich działamy i morderczo drenują nas pomimo pełnej świadomości centrów handlowych, jak wygląda sytuacja. Oczekujemy elementarnej empatii partnerów biznesowych, którymi przez lata były centra handlowe i do brania pod uwagę wysokości naszych obrotów i wyliczania czynszów na ich podstawie - zaapelował.

Takie rozwiązania funkcjonują już na przykład w Portugalii. Tamtejszy rząd uchwalił przepisy wprowadzające nowy sposób rozliczenia najmu w oparciu o wyniki sprzedaży.

Rozwiązania dotyczące czynszów na początku kryzysu regulowała tarcza antykryzysowa. Na jej mocy najemcy powierzchni w galeriach handlowych zostali zwolnieni z płacenia czynszu za okres trwania zakazu handlu. Magdalena Frątczak z CBRE zwróciła uwagę, że zostali oni też "zobowiązani do przedłużenia obecnych umów o okres zamknięcia plus sześć miesięcy".

W tej chwili trwają negocjacje dotyczące nowych warunków umów.

- Staramy się wyjść też naprzeciw oczekiwaniom stron i uzgodnić nowe warunki do końca roku, żeby rozpocząć nowy rok na warunkach, które są znane i akceptowane przez obie strony i zbliżone do warunków obowiązujących sprzed pandemii – powiedziała.

Dodała, że ma nadzieję, iż "do połowy września uda się większość tych aneksów i umów uzgodnić tak, żeby skupić się na pracy".

Radosław Knap uważa, że głosy, iż to właściciele centrów handlowych powinny ponieść całość kosztów związanych z kryzysem, były "bardzo krzywdzące".

- To są przecież także przedsiębiorcy, którzy działają w Polsce i przyczyniają się do rozwoju gospodarki. Tworząc nowoczesną infrastrukturę miast, poprzez liczne inwestycje, odprowadzają wszelkiego rodzaju daniny i generują szereg miejsc pracy – podkreślił.

Z kolei Dominik Gajewski mówił, że do problemu "należy podejść całościowo". - Tym podejściem zarówno dla najemców, jak i dla wynajmujących jest na przykład zniesienie zakazu handlu w niedziele, czy ograniczenie obciążeń podatkowych - podkreślił.

Polacy przekonali się do zakupów w internecie

Tendencją, która może zaszkodzić właścicielom powierzchni handlowych, może być też wzrost popularności zakupów w Internecie. Ten trend nasilił się szczególnie w czasach koronawirusa. Według najnowszego raportu Santander Consumer Banku (SCB), co szósty Polak deklaruje, że kupuje w sieci więcej niż przed pandemią (16,3 proc.)..

Co prawda, specjaliści e-commerce oceniają, że sprzedaż internetowa nieznacznie spadła po otwarciu sklepów stacjonarnych, ale w dłuższym okresie kupujących przez Internet może zacząć przybywać - wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Analitycy firmy doradczej PMR przewidują, że w 2020 roku rynek e-commerce w Polsce odnotuje najwyższy wzrost od kilkunastu lat - prawie 26 proc rok do roku. 

Z kolei według danych firmy doradczej Savills średnie stopy kapitalizacji, czyli początkowego zwrotu inwestycji oczekiwanego przez nabywcę nieruchomości, na rynku magazynowym i centrów handlowych w Europie po raz pierwszy w historii osiągnęły zbliżoną wartość. Eksperci tłumaczą, że wpływ miał na to dynamiczny rozwój sektora e-commerce.

Dominik Gajewski z Konfederacji Lewiatan mówi jednak, że "nie stawiałby tego w jakiejś opozycji: sprzedaż online a sprzedaż klasyczna".

Jak jednak przyznał, "bez wątpienia część klientów odeszła z centrów handlowych i zaczęła kupować online." - Jest to wyraźna tendencja - podkreślił.

- Pewne tendencje dostrzegane dziś mogą się wzmocnić i utrwalić. Online oczywiście automatycznie wzmocnił swoją pozycję, ale nie ma możliwości, by w pełni zastąpił na razie klasyczne zakupy. To istotnie rosnący kanał dystrybucji, ale sklepy stacjonarne nadal zapewniają zdecydowanie większą część generowanych przychodów - twierdzi Artur Kazienko.

Wyzwania

Wyzwaniem dla branży będzie nie tylko rozwiązanie konfliktu z najemcami, ale też przekonanie klientów, że zakupy w centrach handlowych są bezpieczne. Pandemia sprawiła, że w obawie przed zakażaniem ograniczamy wizyty w takich obiektach do szybkich i zaplanowanych zakupów. Dotąd czas spędzony w restauracjach czy kinach był też okazją do spontanicznych wydatków, a w galeriach wielu klientów spędzało po prostu wolny czas.

Jednak największą przeszkodą dla branży może nie być zmiana przyzwyczajeń konsumentów czy ograniczenie oferty rozrywkowej.

Niewątpliwie w centra handlowe najbardziej uderzy spadek dochodów ich klientów. Po kryzysie związanym z COVID-19 wiele pensji zostało zredukowanych, a tysiące osób straciło pracę. Wizja nieuchronnego kryzysu zmusza wielu rodaków do liczenia się ze wszystkimi wydatkami i analizowania ich konieczności.

Powrót do sytuacji sprzed pandemii COIVD-19 może więc nie być ani łatwy, ani szybki.

Autorka/Autor:Maja Piotrowska

Źródło: TVN24 Biznes

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

Eksperci nie są zgodni co do tego, jak powinien zostać zrealizowany komponent kolejowy planowany w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego. Koncepcji "piasty i szprych" broni między innymi jej twórca Patryk Wild. Przeciwnego zdania jest Piotr Rachwalski, ekspert w zakresie transportu publicznego, który wskazuje głównie na potrzebę budowy "igreka".

Piasty, szprychy, igreki. "Tak to wygląda, kiedy się rysuje kreski na mapie"

Piasty, szprychy, igreki. "Tak to wygląda, kiedy się rysuje kreski na mapie"

Źródło:
PAP

PGNiG, jako spółka Skarbu Państwa, nawet rozumiejąc specyfikę działań rynkowych, powinna brać na cel ochronę interesów odbiorców - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. W ten sposób odniósł się do sytuacji Spółdzielni Mleczarskiej w Łużnej, której sprawę wysokich rachunków za gaz opisaliśmy. Wiceszef MKiŚ przekazał też, że rząd chce zamrozić cenę błękitnego paliwa dla małych i średnich firm.

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

"Drastyczna podwyżka rachunku, jesteśmy kompletnie pod krechą". Wiceminister zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Podatek wyrównawczy może objąć maksymalnie siedem tysięcy podmiotów – powiedział wiceminister finansów Jarosław Neneman. Projekt ustawy w tej sprawie został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zakłada wprowadzenie unijnych przepisów przewidujących minimalny poziom opodatkowania dla międzynarodowych grup przedsiębiorstw oraz dużych grup krajowych.

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Rząd szykuje nowy podatek. Zyski liczone w miliardach

Źródło:
PAP

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

Jedna z najbardziej niezwykłych kolekcji monet trafi na sprzedaż. Owiana mgłą tajemnicy, bowiem niewiele osób miało do niej dostęp, a potomkowie duńskiego przedsiębiorcy, który kolekcję stworzył, musieli czekać ponad 100 lat, by móc nią dysponować. Teraz mogą wzbogacić się o dziesiątki milionów dolarów.

Najcenniejsza kolekcja monet, jaka trafi pod młotek. Czekano 100 lat

Najcenniejsza kolekcja monet, jaka trafi pod młotek. Czekano 100 lat

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jeden z wyjątków przewidzianych w ustawie.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

W Chile skrócono tydzień pracy z 45 do 44 godzin. To pierwszy etap rozłożonego na pięć lat procesu mającego ostatecznie doprowadzić do 40-godzinnego tygodnia pracy w 2028 roku – podał wydawany w Santiago dziennik "La Tercera".

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

PKO Bank Polski zwraca uwagę na fałszywe wiadomości, w których oszuści podszywają się pod tę instytucję. Nie należy otwierać załącznika, możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem - przestrzega bank.

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Wielki bank ostrzega przed oszustami. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Cezary Kocik ma zostać nowym prezesem mBanku. Rada nadzorcza w piątek przyjęła rekomendację Komisji do spraw Wynagrodzeń i Nominacji w tej sprawie - podał mBank w raporcie giełdowym. Kocik miałby objąć stanowisko po zakończeniu pełnienia funkcji przez obecnego prezesa - Cezarego Stypułkowskiego.

To ma być nowy prezes. Zmiana po kilkunastu latach

To ma być nowy prezes. Zmiana po kilkunastu latach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

Wczorajszy wyrok Sądu Najwyższego dotyczący kredytów frankowych sprawi, że znajdzie się jeszcze więcej chętnych do dochodzenia swoich praw przed sądami - przewiduje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl radca prawny Mateusz Płudowski. Dodał, że dotyczy to przede wszystkim klientów, którzy już spłacili swoje zobowiązania i nie mogą liczyć na ofertę ugody ze strony banków. Najważniejszą kwestią uregulowaną przez SN jest określenie daty przedawnienia roszczeń zarówno banków, jak i konsumentów. - Wiele spraw będzie się kończyło brakiem możliwości odzyskania przez bank wypłaconego kapitału - ocenia.

Będzie kolejny szturm frankowiczów na sądy? "Jest to bardzo ważne stanowisko"

Będzie kolejny szturm frankowiczów na sądy? "Jest to bardzo ważne stanowisko"

Źródło:
tvn24.pl

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Poczty Polskiej zamierza w tym roku zmniejszyć liczbę stanowisk pracy o 5 tysięcy etatów - poinformował w piątek w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Jacek Bartmiński. Dodał, że kończące się umowy zlecenia, czy umowy o pracę na czas określony, nie będą przedłużane.

Ostre cięcie etatów w polskiej spółce. Wiceminister potwierdza

Ostre cięcie etatów w polskiej spółce. Wiceminister potwierdza

Źródło:
PAP

Największe sieci paliwowe w Polsce ruszają ze specjalnymi promocjami z okazji zbliżającej się majówki. Z obniżek skorzystamy między innymi na stacjach Orlen, BP, Moya, Shell, Circle K, a także MOL. Ile wyniosą majówkowe rabaty i jak z nich skorzystać?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Źródło:
tvn24.pl

PKO Bank Polski oraz Bank Pekao zaplanowały prace serwisowe w najbliższy weekend. Klienci muszą przygotować się na przerwy w dostępie do niektórych usług.

Dwa największe banki w Polsce ostrzegają przed utrudnieniami

Dwa największe banki w Polsce ostrzegają przed utrudnieniami

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP