Inflacja w tym roku wyniesie 4,9 procent, w 2022 roku 5,8 procent, a w 2023 roku 3,6 procent - wynika z listopadowej projekcji inflacji i wzrostu PKB zamieszczonej w opublikowanym przez NBP "Raporcie o inflacji". Wzrost gospodarczy w 2021 roku ma wynieść 5,3 procent.
"Dane, które napłynęły od zamknięcia projekcji lipcowej, przyczyniły się do podwyższenia prognozowanego tempa wzrostu PKB w bieżącym roku, przy jednoczesnym jego obniżeniu w latach 2022-2023. Prognoza inflacji CPI uległa natomiast wyraźnej rewizji w górę w latach 2021-2022, przy niewielkiej skali korekty w 2023 r." - napisał NBP w raporcie.
W lipcowej projekcji zakładano, że inflacja wyniesie 4,2 proc. w roku 2021, 3,3 proc. w roku 2022 i 3,4 proc. w roku 2023.
NBP przewiduje ponadto, że wzrost gospodarczy w 2021 roku wyniesie 5,3 proc., 4,9 proc. w 2022 oraz 4,9 proc. w 2023 roku. W lipcu bank centralny przewidywał, że wzrost PKB wyniesie odpowiednio: 5 proc, 5,4 proc. i 5,3 proc.
NBP oczekuje spadku stopy bezrobocia i wysokiej dynamiki wynagrodzeń
W raporcie napisano, że w horyzoncie projekcji oczekuje się spadku stopy bezrobocia i utrzymania dynamiki wynagrodzeń na podwyższonym poziomie, czemu sprzyjać będzie korzystna koniunktura gospodarcza przekładająca się na wzrost popytu na pracę przy niskim zasobie osób, które mogłyby podjąć zatrudnienie.
Tak zwana centralna ścieżka projekcji przewiduje, że wzrost wynagrodzeń w 2021 sięgnie 8,4 proc., w 2022 r. wyniesie 8,2 proc., a w 2023 r. wynagrodzenia będą wyższe o 8,0 proc. NBP spodziewa się stopy bezrobocia liczonej według metodologii BAEL w wysokości 3,5 proc. w 2021 r. oraz jej spadku do 3,3 proc. w 2022 r. i do 2,9 proc. w 2023 r.
Polski Ład i Krajowy Plan Odbudowy
"W latach 2022-2023 pozytywnie na aktywność gospodarczą będzie wpływać uruchomienie nowego programu Polski Ład oraz napływ funduszy unijnych związanych z realizacją Krajowego Planu Odbudowy" – napisano w raporcie.
"Korzyści ze zmian podatkowych w ramach Polskiego Ładu odniosą w szczególności emeryci i renciści oraz pracownicy o rocznym przychodzie poniżej 68,4 tys. zł. Podatki wyższe niż przed zmianami zapłacą natomiast pracownicy najemni zarabiający powyżej 153 tys. zł rocznie oraz większość samozatrudnionych" – stwierdzono w "Raporcie o inflacji". Wejście w życie Polskiego Ładu – według NBP - może doprowadzić do przesunięcia popytu w kierunku grup o niższych dochodach, "przyczyniając się do relatywnie silnej reakcji łącznego spożycia gospodarstw domowych".
"W latach 2022-2023, po niewielkim spadku w br., nastąpi wzrost nakładów inwestycyjnych sektora finansów publicznych, choć w wolniejszym tempie niż wydatków na ten cel sektora prywatnego. Wzrost inwestycji publicznych będzie wspierany przez napływ środków wydatkowanych w ramach Krajowego Planu Odbudowy, łagodząc wpływ spadku funduszy z polityki spójności wynikający z końcowej fazy wykorzystania finansowania w ramach perspektywy UE na lata 2014-2020" – podano w raporcie.
Jak wskazał NBP, w ramach KPO zostanie wydanych blisko 24 mld euro w horyzoncie do 2026 r. "W mniejszym stopniu wydatki te powiększą spożycie publiczne oraz transfery dla gospodarstw domowych. Projekt Krajowego Planu Odbudowy został przedstawiony Komisji Europejskiej na początku maja br., jednak do tej pory nie uzyskał on jej akceptacji. W konsekwencji w bieżącej rundzie prognostycznej zakłada się, że Polska rozpocznie korzystanie z przypadającej na nią kwoty dopiero w 2022 r., a w latach 2022-2023 wykorzystane zostanie łącznie około 34 proc. dotacji dostępnych w ramach całej alokacji powyższego instrumentu" - zauważono.
Inwestycje - prognozy NBP
Wielkość nakładów brutto na środki trwałe przedsiębiorstw (inwestycje - red.) na początku 2022 r. przekroczy poziom odnotowany przed wybuchem pandemii - wynika z listopadowej projekcji inflacji NBP.
"Pomimo wolniejszego od oczekiwań ożywienia aktywności inwestycyjnej w II kw. br., przewiduje się, że wielkość nakładów brutto na środki trwałe przedsiębiorstw na początku 2022 r. przekroczy poziom odnotowany przed wybuchem pandemii. Świadczą o tym wyniki badań ankietowych przedsiębiorstw wskazujące na kolejną poprawę nastrojów inwestycyjnych firm oraz na obniżone względem 2020 r., choć wciąż na wysokim poziomie, oceny niepewności" - napisano.
"Jednocześnie nastąpił dalszy wzrost stopnia wykorzystania zdolności produkcyjnych w III kw. br., który w większości grup przedsiębiorstw powrócił do poziomów sprzed wybuchu pandemii. Oczekiwany wzrost nakładów na środki trwałe jest przy tym silnie uzależniony od zakresu doświadczanych przez poszczególne firmy restrykcji. Zwiększeniu nakładów kapitałowych powinien sprzyjać niski wyjściowy stopień automatyzacji i robotyzacji polskiego przemysłu oraz rosnące koszty czynnika pracy. W tym samym kierunku będzie oddziaływać napływ środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Czynnikiem hamującym wzrost inwestycji przedsiębiorstw będą natomiast ograniczenia podażowe powiązane z zakłóceniami w globalnych łańcuchach dostaw oraz wysokie koszty surowców i energii" - dodano.
Stopy procentowe w Polsce
W środę Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o podniesieniu o 75 punktów bazowych stopy referencyjnej do 1,25 procent.
Według szybkiego szacunku GUS, inflacja w październiku wyniosła 6,8 proc. rdr.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock