Duże zmiany w fotowoltaice. Nowy system rozliczeń

Źródło:
PAP
Prezydent zapowiada instalacje fotowoltaiczne na miejskich budynkach
Prezydent zapowiada instalacje fotowoltaiczne na miejskich budynkachTVN24
wideo 2/6
Prezydent zapowiada instalacje fotowoltaiczne na miejskich budynkachTVN24

1 kwietnia rusza nowy system rozliczeń dla prosumentów net-billing, który zastąpi tak zwany system opustów. Nowe regulacje dotyczą prosumentów, którzy przyłączą mikroinstalacje do sieci od 1 kwietnia 2022 roku lub samodzielnie zdecydują o przejściu do nowego modelu rozliczeń. Ci, którzy zgłoszenie o przyłączenie mikroinstalacji złożą do końca marca, będą mogli z korzystać z dotychczasowego systemu przez okres kolejnych 15 lat.

"Net-billing to opłacalny, sprawiedliwy system, który zapewni dalszy, stabilny rozwój energetyki obywatelskiej, zachęci do zwiększenia autokonsumpcji energii wyprodukowanej przez prosumenta i zmagazynowania jej nadwyżek. Wprowadzany system, będący zgodny z prawem unijnym, poprawi bezpieczeństwo pracy sieci elektroenergetycznych" - informowało kilka dni temu Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Net-billing oznacza, że prosumenci będą mogli sprzedawać wprowadzone do sieci nadwyżki energii (ponad to co jest wyprodukowane na własne potrzeby) po określonej (hurtowej) cenie, ale za energię pobraną będą płacić jak inni odbiorcy.

Do tej pory obowiązywał system opustów. Prosumenci produkujący energię w instalacjach do 10 kWp rozliczali się w stosunku 1 do 0,8. Za jedną jednostkę energii wprowadzoną do sieci mogli pobrać darmo 0,8. Przy większych instalacjach (powyżej 10 kWp) ten stosunek wynosił 1 do 0,7. Prosumenci nie płacili ponadto części opłat dystrybucyjnych za użytkowanie sieci.

Prosument to osoba, która wytwarza energię elektryczną z odnawialnych źródeł energii na własne potrzeby za pomocą mikroinstalacji, jednocześnie może ją magazynować i przekazywać nadwyżkę do sieci energetycznej.

Nowy system dla prosumentów

Według resortu net-billing nie wprowadza dodatkowych obowiązków dla obecnych prosumentów, korzystających z systemu opustów, związanych z przekazywaniem jakichkolwiek oświadczeń w sprawie dalszego funkcjonowania na tych zasadach. "Założeniem jest uwzględnienie praw nabytych prosumentów, aby mogli nadal korzystać z dotychczasowych rozliczeń bez składania dodatkowych oświadczeń" - zaznaczyło MKiŚ.

Jedyny obowiązek złożenia oświadczenia do sprzedawcy energii dotyczy sytuacji, w której prosument korzystający z systemu opustu chciałby zmienić system rozliczeń na net-billing, czyli rozliczenia z uwzględnieniem wartości rynkowej energii elektrycznej - dodano.

Przypomniano, że warunkiem uzyskania prawa do rozliczenia w systemie opustu jest dokonanie kompletnego i poprawnego zgłoszenia o przyłączenie mikroinstalacji w terminie do 31 marca 2022 r. Dla nabycia tego prawa nie ma natomiast znaczenia wymiana licznika, przyłączenie mikroinstalacji, wytworzenie energii elektrycznej oraz przekazanie jej do sieci. Z systemu opustów będzie można korzystać przez okres kolejnych 15 lat.

Net-billing mniej korzystny

Branżowy portal wysokienapiecie.pl wyjaśniał po przyjęciu ustawy przez Sejm, że opłacalność fotowoltaiki dla prosumentów w nowym systemie net-billingu spadnie w stosunku do obecnych rozwiązań.

Serwis powołuje się przy tym na analizę, jaką dla Polskiego Alarmu Smogowego przygotował dr Jan Rączka, były prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wynika z niej, że okres zwrotu z inwestycji w fotowoltaikę wzrośnie o 50-80 proc, z obecnych 7 lat do 13-16 lat. Przy czym - jak wówczas wyjaśniano - rosnące ceny energii mogą skrócić ten okres.

Sieć instalacji fotowoltaicznych

Według danych przekazanych Prezesowi URE przez operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD), na koniec 2021 r. w Polsce przyłączonych do sieci było dokładnie 856 216 mikroinstalacji, z których niemal 100 proc. to urządzenia fotowoltaiczne. Było ich dokładnie 855 664 o mocy zainstalowanej 6089,4 MW. Mikroinstalacji wykorzystujących biogaz rolniczy było 38, a ich mocy wynosiła 1,2 MW. W przypadku biomasy - było ich 44 o łącznej mocy 0,4 MW.

Prawie 100 proc. mikroinstalacji 847 tys. z 856 tys. było użytkowanych przez prosumentów. Dynamika przyrostu prosumenckich mikroinstalacji w 2019 r. w ujęciu rocznym wyniosła 191 proc., w 2020 – 202 proc., natomiast w okresie 2021 – ok. 87 proc. Przy czym blisko dwie trzecie mikroinstalacji prosumenckich przyłączonych było do sieci dwóch operatorów dystrybucyjnych – PGE Dystrybucja oraz Tauron Dystrybucja - zauważa URE w raporcie.

Łączna ilość energii elektrycznej wprowadzonej do sieci OSD przez wytwórców w mikroinstalacjach wyniosła 2,756 TWh, z czego 2,688 TWh pochodziło z mikroinstalacji prosumenckich. Według wstępnych danych PSE produkcja energii elektrycznej w Polsce w 2021 r. wyniosła ok. 173,6 TWh, zatem z mikroinstalacji pochodziło ok. 1,6 proc. całej produkcji.

Dynamika wzrostu produkcji energii elektrycznej w mikroinstalacjach w 2019 r. w ujęciu rocznym wyniosła 122 proc., w 2020 r. - 211 proc., a w 2021 r. – 138 proc. 99,19 proc. tej energii pochodziło z PV. Dynamika wzrostu ilości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci przez prosumentów wyniosła odpowiednio 148, 239 i 144 proc. Dwie trzecie tej energii zostało wprowadzone do sieci dwóch OSD – PGE Dystrybucja oraz Tauron Dystrybucja.

Wpływ inwazji Rosji na Ukrainę

Jednocześnie, jak informowało kilka dni temu Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki (PSF), rosyjska inwazja na Ukrainie grozi w Polsce opóźnieniami w realizacji inwestycji fotowoltaicznych, m.in. z powodu braków kadrowych.

- Dostajemy sygnały o problemach z terminową realizacją projektów. Wielu zatrudnionych w sektorze PV Ukraińców wraca do swojej ojczyzny, żeby chwycić za broń. Podziwiamy ich heroizm i pomagamy, jak możemy. Jednak już dzisiaj nasz rynek poważnie odczuwa skutki tej sytuacji. W codziennej pracy przy realizacji inwestycji zmagamy się z brakami kadrowymi, których szybko nie uzupełnimy - stwierdziła prezes PSF Ewa Magiera.

Jak wskazała, opóźnienia w budowie źródeł przełożą się na niedotrzymywanie terminów pierwszego wytworzenia energii z nowych instalacji. Obecnie zwycięzcy aukcji OZE mają na to 24 miesiące. Na szczęście - jak podkreśla Ewa Magiera - na etapie uzgodnień znajduje się już projekt nowelizacji ustawy o OZE, który przewiduje wydłużenie tego terminu do 33 miesięcy – analogicznie jak w przypadku instalacji wiatrowych.

Zmiana ta to efekt m.in. starań PSF, które zabiegało o wydłużenie terminu ze względu na problemy w realizacji zawartych warunków przyłączeniowych i umów przyłączeniowych oraz zaburzeń łańcuchów dostaw związanych z pandemią COVID19 - przypomniała szefowa Stowarzyszanie.

- Cieszymy się, że głos branży PV jest słyszany. Zwłaszcza teraz, kiedy musimy przyśpieszyć transformację energetyczną i mocno stawiać na własne zasoby, szczególnie odnawialne. Energetyka słoneczna, obecnie najtańsza dostępna technologia wytwarzania energii elektrycznej, dzięki stosunkowo krótkiemu procesowi inwestycyjnemu daje szansę na szybkie wypełnienie luk w mocach wytwórczych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym - podkreśliła dyrektorka generalna PSF Irena Gajewska.

Jak dodała, "bezpieczeństwo energetyczne w oparciu o OZE, w tym fotowoltaikę, to obecnie polska racja stanu".

Autorka/Autor:kris/dap

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe na USA na 90 dni. "Chcemy dać szansę negocjacjom. Jeżeli negocjacje okażą się niezadowalające, zastosujemy nasze środki zaradcze" - dodała.

Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe

Unia Europejska wstrzyma cła odwetowe

Źródło:
PAP

Prokuratura wszczęła śledztwo w związku z rządowym programem "Czyste powietrze" - wynika z dokumentu, do którego dotarł dziennikarz TVN24 Radomir Wit. Chodzi o okres, w którym resortem kierował Henryk Kowalczyk z PiS. Podejrzenie przestępstwa dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych.

Jest śledztwo w sprawie "Czystego powietrza"

Jest śledztwo w sprawie "Czystego powietrza"

Źródło:
tvn24.pl

Wstrzymanie na 90 dni taryf przez Donalda Trumpa nie oznacza pełnego zawieszenia broni w wojnie handlowej - zwraca uwagę "The Economist". Podstawowe stawki celne wciąż obowiązują, a inne mają być podwyższane. Brytyjski tygodnik wymienia trzy kluczowe obawy związane z decyzjami prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Trump wstrzymuje cła, napięcia pozostają. Trzy kluczowe obawy

Trump wstrzymuje cła, napięcia pozostają. Trzy kluczowe obawy

Źródło:
"The Economist"

Na europejskich giełdach indeksy rosną najmocniej od pięciu lat po tym, jak prezydent USA Donald Trump wstrzymał wprowadzenie ceł na 90 dni dla kilkudziesięciu partnerów handlowych. Po otwarciu czwartkowej sesji na GPW WIG20 rośnie o prawie 7 procent. Zwyżkową sesję zanotowały giełdy w Azji. Na Wall Street środa zakończyła się najmocniejszymi od wielu lat wzrostami.

Rynki reagują na decyzję Trumpa

Rynki reagują na decyzję Trumpa

Źródło:
PAP

Chiny są gotowe do negocjacji ze Stanami Zjednocznymi w kwestii ceł, ale dialog musi odbywać się na zasadach wzajemnego szacunku i równości - oświadczyła w czwartek He Yongqian, rzeczniczka ministerstwa handlu w Pekinie. He przyznała, że wyzwania stojące przed chińskim handlem znacznie wzrosły.

"Nigdy nie zaakceptujemy ekstremalnej presji i zastraszania"

"Nigdy nie zaakceptujemy ekstremalnej presji i zastraszania"

Źródło:
PAP

Szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak powiadomił, że wystąpił do swoich odpowiedników w Austrii, by połączenie kolejowe z Polski do Rijeki w Chorwacji było realizowane od 1 lipca tego roku. Minister podał też kwotę, od której najprawdopodobniej zaczynać będą się ceny biletów.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Tyle może kosztować najtańszy bilet

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Tyle może kosztować najtańszy bilet

Źródło:
PAP

Stosunki między Chinami i USA pogarszają się, dlatego obywatele powinni się zastanowić nad podróżami do Stanów Zjednoczonych - stwierdziło ministerstwo turystyki w Pekinie. Dodało, że szczególnej "oceny ryzyka" powinni dokonać studenci.

Chiny ostrzegają przed podróżami do USA

Chiny ostrzegają przed podróżami do USA

Źródło:
PAP

Ceny produktów wchodzących w skład koszyka codziennych zakupów wzrosły w marcu o 6,7 procent w porównaniu do poprzedniego roku, jak wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Największe podwyżki odnotowano w przypadku produktów tłuszczowych, owoców i napojów bezalkoholowych, podczas gdy artykuły sypkie potaniały.

Te produkty podrożały najbardziej

Te produkty podrożały najbardziej

Źródło:
PAP

Polacy nadal nie zwracają wystarczającej uwagi na profilaktykę zdrowotną przed podróżą do krajów tropikalnych. Tylko połowa ankietowanych podróżników, którzy odwiedzili tropiki, wykonała zalecane szczepienia, a zaledwie co ósmy stosował profilaktyczne leczenie przeciwmalaryczne.

Ostrzeżenie dla polskich turystów. "Igranie z losem"

Ostrzeżenie dla polskich turystów. "Igranie z losem"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw.

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Źródło:
Reuters

"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Reuters

- Ludzie się trochę wystraszyli, trochę się bali - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, uzasadniając decyzję o 90-dniowym wstrzymaniu wyższych ceł dla większości państw. Stwierdził przy tym, że trzeba być elastycznym.

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Źródło:
PAP

Stellantis wstrzymał produkcję w Polsce chińskiego samochodu elektrycznego T03 - podał Reuters. Informację potwierdziła tvn24.pl Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w naszym kraju.

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że sieci handlowe osiągają "nadmiarowe zyski" ze sprzedaży jaj i masła. Na zorganizowanej w środę konferencji prasowej zapowiedział, że chce w tej sprawie spotkać się z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

Źródło:
PAP

Unia Europejska podjęła decyzję o nałożeniu ceł w wysokości do 25 procent na amerykańskie towary w odwecie za taryfy nałożone przez USA na stal i aluminium.

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Źródło:
PAP

- Nie chcemy otwartej konfrontacji z USA i z prezydentem Donaldem Trumpem w sprawie ceł - zadeklarował premier Han Duk Su, pełniący obowiązki prezydent Korei Południowej. W wywiadzie dla CNN podkreślił też, że Seul woli negocjacje i wypracowanie porozumienia z Waszyngtonem.

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

Źródło:
PAP

Banco Santander, hiszpański właściciel Santander Bank Polska, rozważa różne opcje, w tym sprzedaż swojej polskiej filii, wartej 8 miliardów dolarów - podał Reuters, powołując się na Bloomberga.

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Źródło:
Reuters

Chiny od 10 kwietnia podniosą do 84 procent cła na towary z USA - podał chiński resort finansów. To odwet za ostatnie podniesienie stawki taryf o 50 procent przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Źródło:
PAP, Reuters

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem w Bydgoszczy zawarły w środę umowę z Paramount Enterprises International na dostawę trotylu dla armii amerykańskiej na lata 2027-2029. To kontrakt o wartości 1,2 miliarda złotych.

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Źródło:
PAP

Amerykańscy sprzedawcy win boją się ceł prezydenta USA Donalda Trumpa, które zaczęły obowiązywać w środę - podał Reuters. Winiarze ostrzegają, że wzrost cen i spadek przychodów mogą przyczynić się do zwolnień i upadku wielu firm.

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Źródło:
Reuters

Coraz więcej osób rezygnuje z amerykańskich produktów na rzecz tych krajowych w odpowiedzi na cła Trumpa i jego politykę wobec sojuszników - przekazał portal stacji BBC. Na popularności zyskują aplikacje i etykiety określające, skąd pochodzą sprzedawane produkty.

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Źródło:
BBC

Donald Trump podpisał dekret uznający węgiel za minerał krytyczny. Prezydent USA ogłosił też inne działania mające znieść regulacje środowiskowe, zwiększyć wydobycie węgla i zablokować zamykanie kopalń.

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Źródło:
PAP

W maju Rada Polityki Pieniężnej nie będzie dyskutować czy ciąć stopy procentowe, dyskusja będzie dotyczyć raczej tego, o ile je obniżyć i czy to początek cyklu, czy jednorazowe dostosowanie - komentuje członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki w rozmowie z Programem I Polskiego Radia. Jego zdaniem do końca roku stopy mogą spaść o 100 punktów bazowych.

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

W minionym roku liczba pracujących emerytów w Polsce wzrosła o 18,6 tysiąca osób w porównaniu do roku 2023 - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wśród dorabiających do świadczeń przeważają kobiety.

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Polacy coraz chętniej odwiedzają Azory. W 2024 roku przybyła na ten portugalski archipelag rekordowa liczba turystów znad Wisły. Azory zyskują na popularności w kontynentalnej części Europy.

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP