Spółki ZE PAK, PGE i koreański koncern KHNP podpisały w poniedziałek w Seulu list intencyjny w sprawie opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię reaktorów APR 1400.
"Strony zdecydowały się podjąć współpracę mającą na celu opracowanie planu rozwoju elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię APR1400, w tym w szczególności wykonanie analizy danych dotyczących warunków geotechnicznych, sejsmicznych i środowiskowych, opracowanie szacunkowego budżetu dla prac przygotowawczych, etapu budowy oraz etapu produkcji wraz z proponowanym modelem finansowania projektu oraz opracowanie oczekiwanego harmonogramu projektu wraz ze zdefiniowaniem dat dla kluczowych kamieni milowych" - napisano w komunikacie.
Jak podano, strony zamierzają przygotować plan rozwoju do końca 2022 r .List intencyjny wygaśnie po trzech latach i może zostać przedłużony o kolejny rok za zgodą wszystkich stron. Jak wskazano w komunikacie prasowym, potencjalna współpraca ma być jedynie uzupełnieniem strategicznego, rządowego polskiego programu energetyki jądrowej zapisanego w "Polityce Energetycznej Polski do 2040 r".
Elektrownia jądrowa w Polsce. List intencyjny z Koreańczykami
W poniedziałek w Seulu także Ministerstwo Aktywów Państwowych i Ministerstwo Handlu, Przemysłu i Energii Korei Płd. zawarły porozumienie ws. współpracy i poparcia dla projektu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w technologii koreańskiej.
Porozumienie podpisali minister aktywów, wicepremier Jacek Sasin i minister handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yang.
Ministerstwa deklarują w porozumieniu, że dołożą starań, aby określić zakres współpracy i agendę projektu w Pątnowie, a następnie przygotują zaktualizowaną wersję porozumienia. Strony deklarują też zacieśnienie współpracy w zakresie wymiany niezbędnych informacji.
Porozumienie nie tworzy żadnych zobowiązań w świetle prawa międzynarodowego i nie nakłada żadnych obowiązków na strony - zaznaczono w tekście porozumienia.
Obszar w Pątnowie jest określony w "Polityce Energetycznej Polski do 2040 r." oraz w "Programie polskiej energetyki jądrowej" przyjętymi przez Radę Ministrów RP odpowiednio 2 lutego 2021 r. i 2 października 2020 r., jako jedna z czterech możliwych lokalizacji elektrowni jądrowej w Polsce.
Spółki ZE PAK i PGE poinformowały w komunikacie prasowym, że zdecydowały się na potencjalną współpracę z KHNP ze względu na bezpieczną, funkcjonującą od ponad 40 lat oraz efektywną koreańską technologię reaktorów jądrowych. Obecnie KHNP jest trzecim największym operatorem elektrowni jądrowych na świecie, w ostatnim czasie zrealizowało w terminie i budżecie jedną z największych inwestycji na świecie – elektrownię jądrową w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w Barakah. Elektrownia składa się z 4 bloków po 1400 MW mocy każdy.
Jak podano, obecnie KHNP posiada 24 bloki elektrowni jądrowych w eksploatacji i 6 bloków w budowie w Korei i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
"Zgodnie z Polityką Energetyczną Polski do 2040 r. przyjętą przez polski rząd w 2021 r., Pątnów to jedna z potencjalnych lokalizacji elektrowni jądrowej w Polsce. Budowa elektrowni jądrowej w Pątnowie to może być wsparcie dla programu polskiej energetyki jądrowej, który jest kluczowy dla nas z perspektywy kraju" - powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.
Budowa trzeciej elektrowni jądrowej
Podczas uroczystości w Seulu wicepremier Sasin poinformował, że w Pątnowie powstanie trzecia elektrownia jądrowa, budowana przez konsorcjum polsko-koreańskie. Pierwszą elektrownię jądrową, w ramach programu rządowego, zbuduje Westinghouse, a postępowanie w sprawie drugiej będzie prowadzone i rozstrzygane.
- Mówiliśmy, że jeszcze w tym roku powiemy Polakom, że powstanie pierwsza elektrownia jądrowa. Poszliśmy dalej. Mówimy, że w Polsce powstaną w najbliższych latach dwie nowe elektrownie jądrową, a trzecią planujemy - powiedział Sasin.
Chang-Yang Lee, minister handlu, przemysłu i energii w Korei Południowej, poinformował, że projekt polsko-koreański będzie okazją do poszerzenia i pogłębienia współpracy w sektorach przemysłowym i gospodarczym między oboma krajami.
- W obliczu niedawnych niestabilności w globalnej sieci łańcucha dostaw, planujemy rozszerzyć tę współpracę w zakresie energetyki jądrowej na różne obszary, takie jak przemysł obronny, baterie, wodór i pojazdy elektryczne. Zawarcie memorandum i listu intencyjnego pomiędzy firmami tworzy podwaliny do wzmocnienia współpracy z Polską, która prowadzi do obopólnych korzyści i sytuacji "win-win" - powiedział Chang-Yang Lee, cytowany w komunikacie.
Zygmunt Solorz, przewodniczący rady nadzorczej i główny akcjonariusz ZE PAK, ocenił, że lokalizacja Pątnów wydaje się być idealna do realizacji projektu energii atomowej, stąd pomysł na stworzenie planu rozwoju takiego projektu.
"Podstawa naszego bezpieczeństwa"
- Posiadamy niezbędną infrastrukturę, doświadczenie i pasję naszych energetyków w regionie do nowych wyzwań. Jesteśmy firmą energetyczną w transformacji, która odchodzi stopniowo od produkcji energii opartej o węgiel brunatny i rozwija zeroemisyjne źródła energii - powiedział Solorz.
Prezes PGE Wojciech Dąbrowski powiedział, że Polska musi inwestować w wielkoskalową energetykę jądrową, aby w przyszłości zastąpić energetykę konwencjonalną opartą na węglu.
- Wspólnie z inwestycjami w OZE będzie to podstawa naszego bezpieczeństwa energetycznego. Ma to szczególne znaczenie z uwagi na światowy kryzys energetyczny i ograniczenia na rynku paliw kopalnych wywołane przez inwazję Rosji na Ukrainę - powiedział prezes PGE.
Pierwsza elektrownia jądrowa zostanie wybudowana przez Amerykanów
W piątek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że Amerykanie wybudują pierwszą elektrownię atomową w Polsce. "Potwierdzamy realizację projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii WECNuclear (Westinghouse Nuclear - red.)" - napisał w mediach społecznościowych szef polskiego rządu. Dodał, że w środę, 3 listopada Rada Ministrów przyjmie uchwałę w tym zakresie.
Elektrownia jądrowa ma powstać na Pomorzu. Analizie poddano dwa warianty lokalizacyjne: lokalizacja Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo oraz lokalizacja Żarnowiec na terenie gmin Krokowa i Gniewino.
W marcu br. spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ), odpowiadająca m.in. za przygotowanie procesu inwestycyjnego, złożyła raport środowiskowy dotyczący pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Raport dotyczy budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej o mocy elektrycznej do 3750 MWe.
Według spółki, Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo w powiecie wejherowskim w województwie pomorskim jest preferowanym miejscem pod budowę. Miejsce położone zaledwie kilka kilometrów od morza wskazano na podstawie prowadzonych od 2017 roku badań środowiskowych i lokalizacyjnych. Według PEJ, badania wykazały, że spełnia ona wszystkie wymagania środowiskowe stawiane tego typu obiektom i jest bezpieczna dla mieszkańców.
Zgodnie z zapowiedziami rządzących, budowa elektrowni ma się rozpocząć w 2026 roku. O terminach mówiła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa po zakończeniu ubiegłotygodniowych rozmów w Waszyngtonie.
- Zgodnie z programem polskiej energetyki jądrowej nasz kraj do końca roku wybierze technologię, w której będzie budowana pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Zależy nam, żeby tego terminu dotrzymać, tak żeby rozpoczęcie budowy w 2026 roku było realne. Oznacza to, że pierwszy reaktor mógłby zacząć pracować już w 2033 roku. Polski program jądrowy zakłada budowę 6 reaktorów oddawanych kolejno co 2 lata - mówiła szefowa MKiŚ.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock