Kłopoty gospodarcze Rosji

Szybki wzrost wartości dolara dodatkowo osłabia cenę ropy naftowej. Baryłka ropy Brent może kosztować 20 dolarów - prognozuje Morgan Stanley, jeden z największych banków inwestycyjnych na świecie.

Tania ropa na globalnych rynkach odbija się na cenach paliw w Polsce. Za olej napędowy już płacimy mniej niż 4 zł, ale wkrótce mniej wydamy również tankując popularną 95. informuje BM Reflex. - Dalsze zejście nawet o kilka groszy dla benzyny i oleju napędowego jest możliwe - prognozuje w TVN24 Biznes i Świat dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw.

Jeżeli uważasz, że paliwo jest tanie i chcesz zatankować na zapas, to poczekaj. Zdaniem analityków będzie jeszcze taniej. Baryłka ropy naftowej typu Brent dobiła w czwartek rano do 32 dolarów. To najniższa cena od kwietnia 2004 roku. - Ceny ropy mogą spaść nawet do 25 dolarów za baryłkę - mówi w TVN24 Biznes i Świat Artur Płuska, analityk rynku surowców PKO PB.

Ropa naftowa najtańsza od 11 lat. Kontrakty terminowe na ropę Brent na londyńskiej giełdzie towarowej spadłby w środę poniżej 35 dolarów za baryłkę. To efekt niepokojących danych płynących z Chin oraz gigantycznej nadpodaży surowca na światowych rynkach. Wpływ ne cenę surowca mają także informacje związane z napięciem miedzy Arabią Saudyjską a Iranem. Z takiego stanu rzeczy powinni cieszyć się kierowcy, bo to oznacza, że jeżeli ten trend utrzyma się to paliwo na stacjach powinno być jeszcze tańsze. Niskie ceny ropy naftowej to złe wiadomości dla państw, których budżety w dużej mierze składają się z dochodów uzyskiwanych ze sprzedaży surowca.

Ceska Rafinerska i Mero zawarły na czas nieokreślony nowy kontrakt regulujący warunki transportu ropy naftowej na terenie Czech tamtejszymi rurociągami IKL oraz "Przyjaźń" - poinformował w poniedziałek Unipetrol, należący do grupy kapitałowej PKN Orlen.

Około 26 mld złotych - tyle wynosi szacunkowa wartość kontraktu między Orlenem a Rosnieftem. W ramach kontraktu Rosjanie sprzedadzą polskiemu koncernowi od 18 do 25,2 mln ton ropy naftowej.

Zgodnie z oczekiwaniami w ostatnim tygodniu grudnia notowaliśmy spadki cen paliw od 3 do 6 groszy na litrze - informuje BM Reflex.

Środowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się spadkami najważniejszych indeksów, głównie za sprawą ponownego spadku cen ropy naftowej na światowych rynkach.

Nawet gdyby benzyna w portach europejskich była za darmo, to na stacjach paliw i tak będziemy płacić 3 zł - mówi Marcin Lipka z Cinkciarz.pl. Okazuje bowiem się, że cena surowca nie jest w tej cenie najważniejsza. - Dziś marża na stacjach paliw jest historycznie najwyższa - tłumaczy ekspert.

Z dnia na dzień ceny na stacjach są coraz niższe. Od początku grudnia ceny benzyny spadły o 17 groszy na litrze, a oleju napędowego o 22 grosze na litrze. Z kolei z porównaniu z maksymalnym poziomem cen z połowy tego roku paliwa są tańsze odpowiednio o: Pb - 84 gr/l, a ON – 71 gr/l.

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają i są poniżej 35 dolarów za baryłkę. Brent w Londynie jest zaś najtańsza od 11 lat.

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają i są poniżej 35 dolarów za baryłkę. Zapasy surowca w USA coraz mocniej "puchną" - podają maklerzy.

Ropa dawno nie była tak tania. Cena za baryłkę spadła do poziomów, które ostatnio widziane były w 2009 roku - tuż po rozpoczęciu kryzysu finansowego. Oznacza to poważne kłopoty dla rosyjskiej gospodarki, silnie uzależnionej od wpływów ze sprzedaży surowca. Oczekiwania Kremla w przedziale 100-110 dol. za baryłkę znacznie przekraczają bowiem obecne ceny. Co nie pozwala na zbilansowanie budżetu. Najbardziej wygórowane oczekiwania ma jednak Wenezuela, która "oczekuje" 160 dol. za baryłkę.

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają w reakcji na mocny wzrost zapasów tego surowca w USA - podają maklerzy.

Szykuje się rewolucja na rynku ropy, która może doprowadzić do dalszych spadków cen tego surowca. Powodem jest porozumienie Republikanów i Demokratów w Senacie USA ws. zniesienia ograniczeń dotyczących eksportu ropy.

Bardzo dobre wieści dla kierowców. Baryłka ropy od jakiegoś czasu kosztuje mniej niż 40 dolarów. Oznacza to, że na stacjach paliw w święta Bożego Narodzenia zapłacimy najmniej od 2009 roku. - Obniżki, które notowaliśmy w ostatnich tygodniach będą kontynuowane - wskazuje w rozmowie z TVN24 Biznes i Świat Urszula Cieślak z BM Reflex.

W przyszłym roku presja na ceny surowców może się utrzymywać, chociaż możliwe jest odbicie przecenionej mocno ropy. Ryzykiem jest sytuacja w Chinach - uważają uczestnicy debaty "Strategie rynkowe TFI 2016". Ich zdaniem trudno będzie też zarobić na obligacjach rządowych, zwłaszcza krajów rozwiniętych.

Po raz pierwszy od grudnia 2008 roku cena rosyjskiej ropy naftowej Urals spadła do 34 dolarów za baryłkę - pisze w poniedziałek dziennik "Kommiersant". Zaznacza, że na ten spadek wpływa m.in. niechęć głównych producentów ropy do obniżenia jej wydobycia.