Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl
Protesty przeciw masowej turystyce na Wyspach Kanaryjskich
Protesty przeciw masowej turystyce na Wyspach KanaryjskichReuters
wideo 2/2
Protesty przeciw masowej turystyce na Wyspach KanaryjskichReuters

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Od kilku lat Polacy szturmują hiszpański rynek nieruchomości. Potwierdzają to dane, na które powołuje się Biuro Maklerskie Pekao. W 2022 r. polscy nabywcy kupili tam niemal 3 tys. mieszkań i domów (wzrost o 161 proc. w porównaniu do 2021). W 2023 roku transakcji było jeszcze więcej - 3,1 tys. (wzrost o kolejne 5 proc.). 

Anna-Maria Siwińska dom w Andaluzji (południowa Hiszpania) kupiła przed dwoma laty. Zapłaciła 50 tys. euro. Po obecnym kursie to około 215 tysięcy złotych, dwa lata temu było to około 20 tysięcy złotych więcej. - Miałam te pieniądze odłożone na mieszkanie dla syna. Ale przy dzisiejszych cenach nie starczyłoby nawet na kawalerkę na Targówku. Młody powiedział, że kawalerki nie chce, mieszka dalej z nami, a ja pieniądze przeznaczyłam na coś innego. 

"Coś innego" to dom na wyludnionej andaluzyjskiej wsi. Wokół pola, szklarnie, nieliczne domy w górach. Do morza - 1,5 km. Wszędzie trzeba dojechać, ale Siwińskiej to nie przeszkadza. W Hiszpanii spędza najczęściej jesień i zimę, a kiedy musi przyjechać do Polski - na przykład do lekarza - w zamian za opiekę nad mieszkającymi w sąsiedztwie bezdomnymi kotami i podlewanie kwiatów udostępnia dom znajomym. 

Polacy się bogacą

Skąd takie zainteresowanie nieruchomościami za granicą? Hiszpania jest najpopularniejsza, ale Polacy kupują też domy czy mieszkania np. w Portugalii czy we Włoszech. Wszędzie tam, gdzie jest ciepło i można wyjechać np. na wakacje, lub też podnająć miejsce turystom. 

- Widzę tu dwie główne przyczyny - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl dr Adam Czerniak, ekonomista z SGH. - Po pierwsze dywersyfikacja portfela. Ktoś ma już mieszkanie w Polsce, trochę zaoszczędził i wpada na pomysł, że kolejną nieruchomość kupi gdzieś za granicą. Polskie społeczeństwo się bogaci, wchodzimy w rolę kraju wysokorozwiniętego - tłumaczy.

Według danych Narodowego Instytutu Statystycznego (INE - Instituto Nacional de Estadstica) Polacy odpowiadają za ok 3,6 proc. udziału w hiszpańskim rynku nieruchomości (w 2019 - 1,6). Chętniej od nas domy i mieszkania kupują tam m.in. Brytyjczycy, Niemcy czy Francuzi (odpowiednio 10, 7 i 6,7 proc. udziału w rynku). 

Chęć zainwestowania pieniędzy to nie jedyny powód zainteresowania Polaków miejscem do zamieszkania poza krajem: - Dużym impulsem do szukania nieruchomości na południu Europy był atak Rosji na Ukrainę. Część osób stwierdziła, że dobrze mieć takie zabezpieczenie - przyznaje Czerniak. 

Nieruchomości w Hiszpanii: uwaga na pułapki

Nie bez wpływu pozostają ceny nieruchomości - według Eurostatu w Polsce rosną najszybciej w całej Unii Europejskiej.

Jeszcze w 2019 roku za średnie wynagrodzenie można było kupić prawie metr (0,98) kwadratowy mieszkania. Obecnie znacznie mniej (0,88 metra kwadratowego). Zdolność sfinansowania zakupu własnego mieszkania z przeciętnej pensji jest niższa niż przed wybuchem pandemii COVID-19 - wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. 

- Szukamy alternatyw do polskiego rynku. Jesteśmy też kuszeni tanimi nieruchomościami w Hiszpanii - mówi Przemysław Solarski, autor bloga Polacos.pl. I przestrzega: - To może być pułapka, gdyż ceny te bywają niższe z kilku powodów. Najczęściej są to wady prawne, wątpliwej jakości sąsiedzi, stan budynku, miejscowość, w której znajduje się nieruchomość. Te oferty nie cieszą się popularnością wśród obywateli Hiszpanii, dlatego też reklama skierowana jest w stronę inwestorów zagranicznych, w tym Polaków - wymienia. 

Plaża w San Sebastian, HiszpaniaMarc Bruxelle/Shutterstock - zdjęcie ilustracyjne

Tę ocenę potwierdza była agentka pośrednicząca w sprzedaży na rynku hiszpańskim (chce zachować anonimowość). Jak mówi, miała do czynienia z wieloma marzycielami, którym wydawało się, że kupią idealną nieruchomość za bezcen. - Dużo ludzi kupiło mieszkania na wynajem na przykład w okolicach Alicante. Teraz sprzedają, bo tam się nic nie dzieje - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl. - Każdy chciałby znaleźć miejsce wypadowe na Costa del Sol, ale tam ceny są z kosmosu.  

- Jeśli ktoś planuje kupić dom w Hiszpanii za małe pieniądze, musi się liczyć z tym, że będzie to: a) ruina, b) na zadupiu albo c) ruina na zadupiu - śmieje się Anna-Maria Siwińska. Jej dom jest w miarę niezłym stanie, ale nie ma mowy o luksusach. - Znam historie ludzi, którzy po zakupie odkrywali, że dach gnije, ściany się walą i dom właściwie trzeba zbudować od nowa - stwierdza. 

Nie kupować kota w worku

To dlatego eksperci przestrzegają przed lekkomyślnymi zakupami. Bartosz Wach z kancelarii Wach&Wach Adwokaci-Abogados podkreśla, że nie warto działać pod wpływem emocji. - Niestety coraz więcej osób zgłasza się do nas z problemami wynikającymi z wprowadzenia klientów w błąd przez osoby pośredniczące w transakcji, które bardzo dużo obiecują przed podpisaniem przez klientów umowy przedwstępnej ze sprzedającym, gdyż otrzymują od wpłaconej na poczet tej umowy kwoty prowizję. Zapał tych osób we wspieraniu klienta i realizowaniu obietnic przepada jak kamień w wodę po wpłaceniu tej kwoty - mówi adwokat. 

Nieruchomość koniecznie należy zobaczyć. Nie opierać się jedynie na zdjęciach czy filmikach z internetu. - Znaczna większość oszustw dokonywanych podczas transakcji nabycia nieruchomości ma miejsce na skutek tego, że kupujący nie odwiedził nieruchomości osobiście, kupując przysłowiowego kota w worku - podkreśla Wach. 

- Na świecie jest pełno oszustów i Hiszpania nie jest tutaj wyjątkiem - komentuje Przemysław Solarski. - Zatrudnienie niezależnego prawnika, który nie jest powiązany z agencją nieruchomości, może pomóc w obiektywnej ocenie sytuacji.

Czytaj także: W Hiszpanii padł nowy rekord w liczbie turystów

Solarski dodaje, że warto dokładnie sprawdzić stan prawny domu czy mieszkania, które nas interesują, dopytać o plan zagospodarowania przestrzennego, aby upewnić się, że w pobliżu nieruchomości nie są planowane żadne duże inwestycje, które mogłyby wpłynąć na jej wartość (np. budowa dużych centrów handlowych, dróg czy obiektów przemysłowych). Jeżeli mamy w planach wynajmowanie własności turystom, należy sprawdzić, czy jest to możliwe. Może tego zabraniać np. regulamin wspólnoty mieszkaniowej. 

Źle może się skończyć próba oszczędzania na ekspertach rynku nieruchomości: tłumaczach, agentach, prawnikach. Na blogu Hiszpania Consulting opisuje to tłumaczka przysięgła Karina Ślesińska. Podaje przykład: "Agentka prosiła, żebym klientce nie czytała niekorzystnych dla niej zapisów, bo po co ją straszyć?! Wyobrażacie to sobie?! Jasne, 200 euro zaoszczędzone, wtopione kilkadziesiąt tysięcy euro. Biznes życia po prostu" - czytamy. 

Przeszkadzają upały... i zima

Pierwsze skojarzenia z Hiszpanią? Słońce, piękne miasta, dobra kuchnia. Ale życie w Hiszpanii to nie tylko plusy.

Problemem mogą być tak zwani okupas (z hiszpańskiego ocupados) czyli niechciani lokatorzy, którzy zajmują puste nieruchomości. Ich celem stają się najczęściej mieszkania czy domy należące do firm, ale zdarza się, że zadamawiają się także w miejscach wypadowych, w których nikt nie mieszka na stałe. W 2022 r. zarejestrowano prawie 17 tys. skarg na takie zachowania. 

Czytaj także: Próbował wejść do własnego mieszkania, został aresztowany. Wcześniej zajął je dziki lokator

Bartosz Wach mówi, że warto zaprzyjaźnić się z sąsiadami. - Dobre stosunki sąsiedzkie mogą nas uchronić przed zajęciem nieruchomości przez okupas - podpowiada. Ale to nie zawsze wystarczy. Niechcianych lokatorów trudno się pozbyć, bo chroni ich prawo lokatorów. Właściciele nierzadko muszą walczyć o zwolnienie nieruchomości na drodze sądowej.

A co z pogodą? Ciepłe, słoneczne miesiące przestają być tym, co przyciąga do Hiszpanii. Mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego coraz mocniej zauważają negatywny wpływ zmian klimatycznych: susze, pożary, braki wody. 

Na łamach "Gazety Wyborczej" opowiadała o tym reporterka Aleksandra Lipczak, autorka książki "Lajla znaczy noc". - Latem zeszłego roku susza na Półwyspie Iberyjskim zaczęła dawać się we znaki w skrajny sposób. Temperatury w niektórych miejscach sięgały 50 st. Pogoda, która kilka lat temu panowała latem w Andaluzji, teraz panuje także w Katalonii. Życie latem w Hiszpanii stało się wyzwaniem nawet dla ludzi, którzy są przyzwyczajeni do gorącego klimatu. To zaczynają być warunki ekstremalne. W Barcelonie w fontannach nie było wody, wprowadzono zakaz napełniania domowych basenów, na plażach zlikwidowano prysznice - relacjonowała Lipczak. 

Ma to także wpływ na tempo załatwiania spraw. Wiele biur w sierpniu jest zamkniętych i niewiele da się załatwić. - Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. - Ale przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować. Nawet z klimatyzacją - dodaje.

Zima też potrafi zaskoczyć. Standardy budowlane na Półwyspie Iberyjskim są inne, niż te, do których Polacy są przyzwyczajeni. Niektórzy narzekają więc na brak ogrzewania w domu czy słabą izolację termiczną budynków. 

Realizm, a nie marzenia

Anna Jaworska wyprowadziła się do Hiszpanii z mężem i trójką dzieci. Chcieli sprzedać dom w Polsce i zacząć nowe życie. Ostatecznie zdecydowali się na wynajem. I choć jest wdzięczna za to doświadczenie, to planują powrót, kiedy starsi synowie skończą szkoły.

- Widoków na przyszłość nie ma - twierdzi. - Ekonomia, rynek pracy tutaj to nie bajka. Do tego wszechobecna biurokracja, brak rozwiązań technologicznych ułatwiających życie. Na początku jak tu przyjeżdżasz to efekt miesiąca miodowego sprawia, że czujesz luz. A potem cię to prostu wkurza - tłumaczy.

Nie brakuje jednak odmiennych historii. Anna-Maria Siwińska jest ze swojej decyzji o zakupie domu zadowolona. Ma jednak ten komfort, że w razie potrzeby zawsze może wrócić do Polski.

Jednocześnie zainteresowanie nieruchomościami w Hiszpanii ciągle rośnie. - Najprawdopodobniej Polacy w tym roku pobiją zakupowy rekord z zeszłego roku - mówi Bartosz Wach. Z kolei Przemysław Solarski podkreśla, że decyzję warto dobrze przemyśleć. - Zauważyłem, że potencjalni kupcy są tak bardzo zafiksowani na życiu w Hiszpanii, że przestają widzieć wady takiego rozwiązania - twierdzi. - Kupowanie nieruchomości w oparciu o marzenia i emocje, zamiast realistycznego podejścia, może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych i życiowych. 

Ostrożność zaleca także ekonomista Adam Czerniak. Zakup może być dobrą inwestycją, trzeba jednak wziąć pod uwagę wszystkie koszty. 

- W większości zachodnich krajów mamy na przykład podatek katastralny. Są też koszty utrzymania nieruchomości. Jeśli nie mieszkamy na miejscu, to trzeba opłacić kogoś, kto się tym domem czy mieszkaniem zajmie. Pod uwagę trzeba też wziąć koszty dojazdów - wymienia Czerniak. - Przemyślałbym, czy to się naprawdę tak bardzo opłaca - dodaje. 

Autorka/Autor:Natalia Szostak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Marc Bruxelle/Shutterstock - zdjęcie ilustracyjne

Pozostałe wiadomości

Cztery dni - tyle według ministry Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ma trwać tydzień pracy w perspektywie "najbliższych kilku lat". Na kongresie Impact '24 podkreśliła, że takie są oczekiwania społeczne. Takiej zmianie Kodeksu pracy ma także sprzyjać "relatywnie dobra sytuacja gospodarcza i niskie bezrobocie".

Krótszy tydzień pracy o jeden dzień. Ministra podaje termin realizacji

Krótszy tydzień pracy o jeden dzień. Ministra podaje termin realizacji

Źródło:
PAP

Poszkodowani w wyniku pożaru przedsiębiorcy z centrum handlowego Marywilska 44 mogą wystąpić o rozłożenie na raty podatku i odroczenie terminu jego zapłaty - podał resort finansów. Kupcy mogą także ubiegać się o umorzenie zaległości podatkowej lub odroczenie terminu zapłaty należności podatkowych. Na Marywilskiej 44 znajdowało się 1400 różnych sklepów i punktów usługowych.

Ministerstwo Finansów o pomocy dla kupców z Marywilskiej 44. Na co mogą liczyć

Ministerstwo Finansów o pomocy dla kupców z Marywilskiej 44. Na co mogą liczyć

Źródło:
PAP

Indeks Dow Jones po raz pierwszy w historii przekroczył w czwartek poziom 40 000 punktów, co było najszybszym wzrostem o 10 000 punktów - podała Agencja Reutera. Dodała, że wzrost był napędzany dobrymi wynikami kwartalnymi i prognozami obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną.

Dow Jones po raz pierwszy przekroczył poziom 40 tysięcy punktów

Dow Jones po raz pierwszy przekroczył poziom 40 tysięcy punktów

Źródło:
Reuters

W kwietniu i w marcu eksperci odnotowali nieznaczne wzrosty cen najmu w części miast - informują eksperci z Expandera i Rentier.io. Jednak rynek nie jest jednolity. W kilku z nich zauważalne są dalsze spadki. Natomiast w jednym mieście wschodniej części Polski stawki najmu osiągnęły historyczny wynik. Pomimo odbić stawek, po znacznym ich spadku w I kwartale 2024 roku, rentowność najmu spadła.

Ceny najmu w Polsce jak na karuzeli. Jedno miasto bije rekordy

Ceny najmu w Polsce jak na karuzeli. Jedno miasto bije rekordy

Źródło:
Expander, Rentier.io

W tym roku po raz kolejny na konta emerytów mają trafić tzw. czternastki. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje, by dodatkowe roczne świadczenie pieniężne było wypłacone w 2024 r. we wrześniu - tak wynika z informacji zamieszczonej w czwartek w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Termin wypłaty tak zwanych czternastych emerytur. Jest propozycja

Termin wypłaty tak zwanych czternastych emerytur. Jest propozycja

Źródło:
PAP

Auchan okazał się najtańszą siecią handlową w kwietniu, wyprzedzając Biedronkę i Kaufland - podała agencja badawcza ASM SFA. Średnia cena koszyka zakupowego, uwzględniając wszystkie sklepy, wzrosła w kwietniu o 2,43 złotego miesiąc do miesiąca i i wyniosła 295,3 złotego. Z kolei w ujęciu rocznym, największe podwyżki były w sieci Lidl, w której średnia cena koszyka w kwietniu 2024 r. była wyższa o 55,27 zł niż w przed rokiem, tj. o 21,21 proc.

Oto najtańsze sieci handlowe

Oto najtańsze sieci handlowe

Źródło:
PAP

Komisja Europejska (KE) wszczęła postępowanie wobec firmy Meta, do której należą Facebook i Instagram. Ma to związek z podejrzeniami, że wykorzystywane w nich systemy i algorytmy mogą prowadzić u dzieci do uzależnienia od tych platform.

Bruksela wszczęła postępowanie wobec Facebooka i Instagrama

Bruksela wszczęła postępowanie wobec Facebooka i Instagrama

Źródło:
PAP

Największy program antysmogowy w Polsce został zasilony rekordową kwotą - poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. To część pieniędzy z puli, która została przeznaczona na program z Krajowego Planu Odbudowy.

Rekordowy przelew na popularny wśród Polaków program

Rekordowy przelew na popularny wśród Polaków program

Źródło:
PAP

Ta inwestycja Warrena Buffeta była przez ostatni rok owiana tajemnicą. W końcu jednak ujawniono, że Berkshire Hathaway - fundusz, którym zarządza miliarder, posiada 26 milionów akcji, wartych około 6,7 miliarda dolarów, w firmie ubezpieczeniowej Chubb. Zrobiło się o niej głośno w marcu tego roku, gdy udzieliła poręczenia majątkowego dla byłego prezydenta USA Donalda Trumpa na kwotę 92 milionów dolarów w związku z jednym z pozwów.

Tajemnicza inwestycja Warrena Buffeta ujawniona

Tajemnicza inwestycja Warrena Buffeta ujawniona

Źródło:
CNN

Inflacja bazowa wyniosła 4,1 procent w kwietniu - podał Narodowy Bank Polski. Analitycy spodziewali się wzrostu cen o 4 procent. "Rozpędzenie pozostaje wysokie (+0,7 proc. m/m) a baza statystyczna w kolejnych miesiącach będzie mniej korzystna" - zauważają w komentarzu analitycy ING.

Najnowsze dane o inflacji bazowej w Polsce. Bliski koniec "fazy hamowania"

Najnowsze dane o inflacji bazowej w Polsce. Bliski koniec "fazy hamowania"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niemieccy kierowcy mieszkający przy granicy często jeżdżą tankować do Polski, by zaoszczędzić na paliwie. Jak informuje serwis rbb, pod koniec kwietnia na jednej ze stacji doszło jednak do pomyłki, w efekcie której zamiast benzyny kierowcy tankowali olej napędowy. Koszt naprawy auta w takiej sytuacji to nawet kilka tysięcy euro.

Chcieli oszczędzić, tankując w Polsce. Rachunek w tysiącach euro

Chcieli oszczędzić, tankując w Polsce. Rachunek w tysiącach euro

Źródło:
tvn24.pl

Zamyka się coraz więcej aptek - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Marek Tomków, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, komentuje, że placówek nie stać na zatrudnienie farmaceutów na warunkach oczekiwanych przez kandydatów, co kończy się zwijaniem biznesu.

Narasta fala zamknięć aptek. Oto powód

Narasta fala zamknięć aptek. Oto powód

Źródło:
PAP

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego - poinformował w środę likwidator-redaktor naczelny Polskiego Radia Paweł Majcher. W czwartek, w odpowiedzi na pytania TVN24, rzeczniczka Rady Teresa Brykczyńska podkreśliła, że śledztwo "toczy się w sprawie i nie dotyczy konkretnej osoby".

Jest śledztwo w sprawie działań szefa KRRiT. "Chodzi o blisko 70 milionów"

Jest śledztwo w sprawie działań szefa KRRiT. "Chodzi o blisko 70 milionów"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Grupa odzieżowa Esprit ogłosiła w środę, że złożyła wniosek o upadłość swoich europejskich przedsiębiorstw. Ma być to próba restrukturyzacji działalności po tym, jak firmę mocno dotknęły rosnące koszty. Sieć posiada swoje sklepy także w Polsce.

Znana sieć odzieżowa składa wniosek o upadłość

Znana sieć odzieżowa składa wniosek o upadłość

Źródło:
AFP, Reuters

Polska coraz mocniej zastanawia się, czy ingerencja w dynamicznie rozwijający się rynek mieszkaniowy, jest rzeczywiście dobrym pomysłem - zauważa Bloomberg, odnosząc się do przyszłości programu Mieszkanie na start.

Pogróżki, protesty i duże kontrowersje. "Politycy zaprosili kupujących do gry w ruletkę"

Pogróżki, protesty i duże kontrowersje. "Politycy zaprosili kupujących do gry w ruletkę"

Źródło:
Bloomberg

Na godziny 8.00-10.00 w całej Polsce był zaplanowany strajk pracowników Poczty Polskiej. - Dużo urzędów stoi. Oczekujemy realnych rozmów o podwyżkach wynagrodzeń - mówił w rozmowie z tvn24.pl Robert Czyż ze Związku Zawodowego Pracowników Poczty Polskiej. - Zdecydowana większość placówek pocztowych na terenie kraju w sposób standardowy świadczy usługi i obsługuje klientów - zapewnił z kolei rzecznik Poczty Daniel Witowski.

"Jesteśmy najgorzej opłacaną grupą zawodową w Polsce". Strajk ostrzegawczy

"Jesteśmy najgorzej opłacaną grupą zawodową w Polsce". Strajk ostrzegawczy

Źródło:
tvn24.pl

Za wyszukiwanie i monitorowanie niepochlebnych komentarzy w internecie Narodowy Bank Polski zapłacił zewnętrznej firmie 1,7 mln złotych. Umowa, do której dotarł Sebastian Klauziński z portalu tvn24.pl, obejmuje lata 2020-2021. W raporcie firma oznaczała nieprzychylne komentarze pod adresem NBP jako dezinformację. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Bizancjum i ego. "Glapiński powinien oddać te pieniądze"

Bizancjum i ego. "Glapiński powinien oddać te pieniądze"

Źródło:
TVN24

Truskawek deserowych w tym roku nie zabraknie - ocenił prezes Stowarzyszenia Plantatorów Truskawki Janusz Andziak. Na warszawskich bazarach kilogram owoców kosztuje 12-15 złotych, a ceny spadają. Eksperci spodziewają się trzech "wysypów" owoców.

Trzy "wysypy" owoców. Po ile truskawki?

Trzy "wysypy" owoców. Po ile truskawki?

Źródło:
PAP

Cudzoziemcy zatrudnieni przy budowie kompleksu Olefiny III na terenie głównego zakładu produkcyjnego Orlenu w Płocku mogli na miejscu porozmawiać z przedstawicielami Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Wcześniej materiał w sprawie warunków zatrudnienia przy inwestycji wyemitowała "Uwaga" TVN.

Alarmujące sygnały w sprawie flagowej inwestycji Orlenu. Reakcja inspekcji pracy

Alarmujące sygnały w sprawie flagowej inwestycji Orlenu. Reakcja inspekcji pracy

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wynikach badania przeprowadzonego przez Państwową Inspekcję Sanitarną, które stały się podstawą do wycofania ze sprzedaży partii mąki z ciecierzycy. W produkcie stwierdzono obecność białka soi, alergenu, o którym informacji nie ma na opakowaniu produktu.

Produkt wycofywany ze sprzedaży. Ostrzeżenie

Produkt wycofywany ze sprzedaży. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Sejm uchwalił w środę ustawę o bonie energetycznym w wersji rządowej. Maksymalna wysokość bonu wyniesie od 300 do 600 złotych lub 600-1200 złotych przy ogrzewaniu przy użyciu prądu. Cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w drugiej połowie 2024 roku wyniesie 500 złotych za MWh.

Bon energetyczny i mrożenie cen energii. Sejm zdecydował

Bon energetyczny i mrożenie cen energii. Sejm zdecydował

Źródło:
PAP

Sejm przyjął w środę ustawę o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka "Aktywny rodzic". Zakłada ona między innymi wypłatę świadczenia "babciowego". Ustawa trafi teraz do Senatu.

Zielone światło dla "babciowego"

Zielone światło dla "babciowego"

Źródło:
PAP

Projekt ustawy zakazującej sprzedaży aromatyzowanych papierosów do podgrzewaczy został w środę skierowany do konsultacji społecznych. Jak wyjaśnia resort zdrowia, dostępne obecnie na rynku "nowatorskie wyroby tytoniowe" wymagają dokładniejszego przebadania. Zmiany mają na celu wdrożenie unijnej dyrektywy.

Ministerstwo Zdrowia szykuje zakaz

Ministerstwo Zdrowia szykuje zakaz

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Posłowie opowiedzieli się też za poprawkami zgłoszonymi przez kluby KO i Polska 2050-TD. Nowelizacja zakłada między innymi przedłużenie Ukraińcom legalności pobytu.

Pomoc dla obywateli Ukrainy. Jest decyzja Sejmu

Pomoc dla obywateli Ukrainy. Jest decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

Otwarcie ofert w kolejnym konkursie na zakup przedsiębiorstwa Ursus S.A. w upadłości z siedzibą w Warszawie wyznaczono na 20 czerwca 2024 roku. Cena wywoławcza to 99 milionów złotych, czyli blisko 25 milionów złotych mniej niż przy poprzedniej licytacji.

Upadły polski gigant na sprzedaż. Obniżono cenę wywoławczą

Upadły polski gigant na sprzedaż. Obniżono cenę wywoławczą

Źródło:
PAP