Po wprowadzeniu wyższego świadczenia na dziecko, w wysokości 800 złotych, nie będzie dodatkowego impulsu inflacyjnego - twierdzi premier Mateusz Morawiecki. Zdaniem szefa polskiego rządu inflacja w Polsce znajduje się obecnie w trendzie spadkowym, który pogłębi się pod koniec roku.
Podczas niedzielnej konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości prezes partii Jarosław Kaczyński zapowiedział podwyższenie świadczenia na dziecko z 500 złotych na 800 złotych od 1 stycznia 2024 roku.
Niecały rok temu prezes PiS przyznawał jednak, że podwyższenie świadczenia mogłoby podsycić wzrost cen. Jarosław Kaczyński w czerwcu 2022 roku był pytany w TVP3 Bydgoszcz, czy będzie 700 plus przed wyborami. - 700 plus to właśnie posunięcie proinflacyjne. Nie sądzę, żeby było. Ale to nie oznacza, że my zaniechamy pomocy dla rodzin - mówił prezes PiS, odnosząc się do medialnych doniesień o podniesieniu 500 plus do kwoty 700 złotych.
800 plus a inflacja. Mateusz Morawiecki odpowiada
Mateusz Morawiecki był pytany podczas poniedziałkowej konferencji prasowej o te słowa lidera ugrupowania. - Właśnie dlatego proponujemy 800 plus od stycznia, gdyż jesteśmy przekonani, że wtedy inflacja będzie w mocnym trendzie spadającym. Jest to więc spójne ze słowami pana prezesa, bo wtedy inflacja była w trendzie wzrastającym. Wtedy nie wiedzieliśmy, jak będzie się kształtowała inflacja w kolejnych kwartałach, latach - odpowiadał szef polskiego rządu.
Dodał, że obecnie "zarówno prognozy instytucji międzynarodowych, jak i nasze własne" wskazują na obniżenie się inflacji. - 800 plus to dodatkowe 24 miliardy złotych około, to jest tego typu zastrzyk finansowy. Będzie to około 0,7, 0,8 proc. PKB. - podawał.
Zdaniem Morawieckiego "na pewno nie przełoży się to w całości na wydatki". - Wiemy doskonale, że część tych pieniędzy jest oszczędzana przez Polaków (..) Ekonomiści doskonale wiedzą i potrafią sobie wyliczyć, że nie dojdzie tutaj do dodatkowego impulsu inflacyjnego, która odwróci ten obecny trend - mówił premier.
Mateusz Morawiecki był też pytany, jakie będzie źródło finansowania zwaloryzowanego świadczenia. - Przede wszystkim, my dalej poprawiamy działanie systemu podatkowego, systemu finansów publicznych, dalej uszczelniamy (podatki - red.) - mówił szef rządu. Powiedział, że Ministerstwo Finansów przygotowało ustawę, "w której są kolejne miliardy uszczelniania VAT, CIT". - Po drugie z mocniejszego wzrostu gospodarczego w przyszłym roku niż w tym - mówił.
Inflacja w kwietniu wyniosła 14,7 proc.
Główny Urząd Statystyczny podał w poniedziałkowym komunikacie, że inflacja w kwietniu 2023 roku wyniosła 14,7 proc., licząc rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny poszły w górę o 0,7 proc.
GUS zwrócił uwagę, że od kwietnia 2021 roku wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych kształtuje się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej. Cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt proc.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP