Kartacze na "polskim biegunie zimna", "WOŚP-owozy" i bal koszyczkowy. Małe sztaby o wielkich sercach

Źródło:
tvn24.pl
32. Finał WOŚP w TVN24
32. Finał WOŚP w TVN24TVN24
wideo 2/35
32. Finał WOŚP w TVN24TVN24

I w najdalszych i w najmniejszych miejscowościach w Polsce znajdują się osoby, które chcą grać w szeregach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zajrzeliśmy do sztabów w liczących poniżej tysiąca mieszkańców miejscowościach, gdzie zobaczyliśmy i poczuliśmy żelazną mobilizację, wielkie serca i jedyne takie lokalne atrakcje. 

Po raz ósmy głównym partnerem medialnym Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest TVN Warner Bros. Discovery. Wszystkie najważniejsze wydarzenia cały dzień są transmitowane i relacjonowane na antenach TVN, TTV, TVN24 oraz w portalu tvn24.pl.

Morsowanie w przeręblu w kształcie serca w Bobrowie, trasa czerwonym double deckerem w Jadowie, joga od juniora po seniora w Narewce, zajęcie miejsca w fotelu wójta w Rewalu, chór seniora w Białej Piskiej, pokaz bachaty w Pomiechówku, spacer przyrodniczy w Babicach, podnoszenie ciężarów w Rojewie i warsztaty z papieroplastyki w Bolimowie. Te i dziesiątki innych miejscowości, w których w tym roku znajdują się sztaby Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, liczą poniżej tysiąca mieszkańców, jednak gorących serc i zaangażowania w granie w 32. Finale mogą im pozazdrościć wojewódzkie stolice.

O mobilizacji, organizacji i realizacji wydarzeń, których kulminacja odbywa się w niedzielę, opowiedziały nam szefowe sztabów niektórych z tych miejscowości i wsi.

Na "polskim biegunie zimna" WOŚP-owa "kula śnieżna się rozrasta"

Za sztabem w Wiżajnach, na terenach przygranicznych na Suwalszczyźnie, już 20 Finałów. I choć teraz mieszkańcy będą grać po raz 21., to w gronie nie brakuje nowości, a wszystko przez zmiany na stanowisku szefowej sztabu. - Dotychczasowa szefowa przekazała, że chce, by młodzi teraz działali. Ona oczywiście dalej pomaga, są spore zmiany w naszym sztabie, ale to kontynuacja dwudziestu lat wolontariatu w naszych Wiżajnach – opowiada nam nowa dowodząca Karolina Złotorzyńska.

Zaznacza, że sztab z roku na rok się rozrasta, a entuzjazm rośnie. – Co roku biliśmy rekord. Były dosłownie dwa, trzy lata, gdzie rekord nie został pobity, a kwota była podobna do tej z poprzedniego roku. Tak było na przykład w pandemii – wspomina.

W Wiżajnach niemałe znaczenie ma pogoda. I nie jest to stwierdzenie na wyrost. – Jesteśmy garstką, około 800 osób we wsi i około 2 tysięcy w gminie, mieszkamy na końcu świata, w północno-wschodniej części Polski. Mówią na nas polski biegun zimna. Z pogodą bywa różnie, czasami jest tak, że ludzie po prostu nie mają jak dotrzeć – tłumaczy.

Mimo to – jak mówi – z roku na rok do społeczności Orkiestry dołącza więcej osób, a w tym roku do działań mieszkańców Wiżajn dołącza pobliska gmina Przerośl. - Tam dziewczyny dzielnie działają pod naszym sztabem, ale robią swój własny mini-Finał - mówią. W planach parada traktorowa, ognisko, a do jedzenia kartacze, babka ziemniaczana, krokiety i gofry. - Kula śnieżna się rozrasta, nabiera tempa aż miło – zaznacza szefowa sztabu w Wiżajnach.

W wiżajskim sztabie jest więc i nadzieja, i ekscytacja. A stres? Tylko w jednej kwestii. - Jestem troszeczkę przerażona, bo w zeszłym roku mieliśmy naprawdę fajny rekord, jak na taką malusieńką miejscowość uzbieraliśmy ponad 55 tysięcy złotych – przyznaje Złotorzyńska.

Wolontariuszami kiedyś były tylko dzieci, teraz grupa dzieli się na pół między nich a dorosłych. Często są to rodziny. - Kwesty są tam, gdzie jest ruch w naszej wioseczce, czyli w pobliżu kościoła i w okolicach sklepów. Zbieramy się tam, gdzie jest najwięcej ludności – mówi. A aukcje? Rozmaite. Inspirowany lokalną legendą obraz "Rak z Wiżajn sięga po Koronę Królestwa Polskiego", wędkowanie w łowisku, zaproszenie do Opery i Filharmonii Podlaskiej, sporo sportowych gadżetów, w tym od oddalonej o 40 kilometrów suwalskiej drużyny siatkarskiej koszulki z autografami.

Obraz "Rak z Wiżajn sięga po Koronę Królestwa Polskiego" w sztabie w WiżajnachKarolina Złotorzyńska / Sztab WOŚP w Wiżajnach

- W tym roku skontaktowała się ze mną pani Renata, która nie jest stąd, ale zakochała się w naszych terenach. Ma pracownię ceramiczną i specjalnie dla nas wykonała wazę o nazwie "Serce Wiżajn" w barwach WOŚP. Wiem, że to będzie takie "wow", bo waza jest skrojona specjalnie pod nasz Finał – cieszy się. W tym roku sztab będzie też rozkręcał po raz pierwszy imprezę na hali sportowej.

Waza "Serce Wiżajn"Karolina Złotorzyńska / Sztab WOŚP w Wiżajnach

A Finał będzie się rozgrywał cały dzień. – Od godziny 11 będzie masa atrakcji na hali sportowej: amatorskie rozgrywki siatkarskie, animatorzy dla dzieci, kiermasze, wizyta Straży Granicznej, pokaz pierwszej pomocy, a wieczorem licytacja przy gitarach i piosenkach – wymienia.

Oprócz niespodzianek w planach są także żelazne znane wszystkim punkty. - U nas tradycją jest tort, który nasza pani Ala piecze zawsze od 20 lat. To ona miała dotychczas sztab pod swoimi skrzydłami i to ona co roku piecze okolicznościowy wypiek. Przyjęło się, zrobił się taki zwyczaj. Tort jest zawsze licytowany, z roku na rok jest coraz większa suma, a na koniec licytacji częstujemy nim przybyłych gości – wspomina. A tort, jak mówi, "jest domowy, wygląda zawsze różnie, bo dopasowuje się do motywu WOŚP, ale w smaku zawsze jest taki sam, naprawdę najlepszy na świecie".

WiżajnyGoogle Maps

Rywalizacja wolontariuszy w Słaboszowie

Słaboszowskim sztabem, w małopolskim powiecie miechowskim, od sześciu lat dowodzi Magdalena Żychowicz, nauczycielka z dziesięcioletnim stażem w szkole podstawowej w Dziaduszycach obok Słaboszowa. Co roku do współpracy stawia się tam około dwudziestu uczniów ósmej klasy (przy wolnych miejscach dołączają do nich siódmo- i szóstoklasiści). - Na początku działaliśmy przy parafii w Słaboszowie i pobliskiej Kalinie Wielkiej, a od trzech lat także w nieobstawionym dotąd przez wolontariuszy Książu Małym. Od kilku lat nie chodzimy z domu do domu, tylko działamy przy sklepach i parafiach – opowiada.

Kompletowanie zespołu zaczyna się tam już w październiku. – Idzie to bardzo prężnie, a dzieci w naszej szkole są bardzo chętne do współpracy. Sztab jest czteroosobowy, ja się zajmuję papierologią i zbieraniem wszystkich osób. Zrobienie czegoś z wielką pompą jeszcze przed nami, chociaż od trzech lat sama prowadzę licytację gadżetów, które wysyła nam Fundacja. Robię im zdjęcia, wysyłam na dziennik szkolny, a uczniowie, rodzice i wszystkie związaną ze szkołą osoby przebijają się w kwotach. Jest rywalizacja – przyznaje.

Sztab w Słaboszowie, gdzie mieszka około 230 osób, choć rok w rok gromadzi podobną społeczność, to zauważalne jest, że coraz więcej pieniędzy trafia do puszek. – Parę lat temu, gdy przejęłam Orkiestrę w szkole, zaczynaliśmy od dwóch tysięcy. W kolejnym roku były trzy tysiące na szkołę, a ostatnio było to około ośmiu tysięcy złotych – wspomina.

Wolontariusze sztabu szkoły w DziaduszycachMagdalena Żychowicz / Sztab 3995 w Słaboszowie

Punkt kulminacyjny Finału to spotkanie wszystkich wolontariuszy, wspólne zdjęcie i liczenie. – Na drzwiach szkoły wywieszamy potem listę, gdzie wymieniamy, kto ile zebrał. Dzieci cieszą się, bo rywalizują, dopinguje ich to, żeby się pochwalić przed społecznością, bo ta jest jednak mała, każdy każdego zna – mówi Żychowicz.

I zaznacza, że w planach na przyszłość jest zorganizowanie koncertu. – Zorganizowałam licytację, więc czemu nie granie? – pyta.

SłaboszówGoogle Maps

SERWIS SPECJALNY TVN24.PL: WOŚP 2024 W TVN24

W Jankowicach Wielkich uczniowie po prośbach usłyszeli: "robimy to!"

Dla Jankowic Wielkich w opolskim powiecie brzeskim, które liczą około 730 osób, to drugi Finał. Stoi za nim Maja Dobrowolska, nauczycielka szkoły podstawowej.

Tegoroczny sztab w Jankowicach WielkichMaja Dobrowolska / Sztab w Jankowicach Wielkich

- W zeszłym roku pojawiły się głosy od moich uczniów w sprawie zorganizowania Finału. "Pani Maju, chcielibyśmy być wolontariuszami" – usłyszałam. I zapytałam: "dlaczego nie?". Kiedyś sama byłam wolontariuszką, więc zgodziłam się, "robimy to!" – usłyszeli uczniowie. W zeszłym roku wszystko odbywało się na małą skalę. W planach była jedynie kwesta uliczna, ale kolejno zaczęli się zgłaszać rodzice i strażacy z OSP. Mówili, że chcą wspomóc akcję. Odbyła się miniimpreza i kwesta. Tak nam się spodobało, że w tym roku nie zostawili nam wyjścia. Powiedziałam: "musi być". No i mamy – opowiada.

Wszystko, co związane z Finałem, dzieje się w Jankowicach w jednym miejscu. - To mała gmina, w jej skład wchodzi kilka mniejszych wiosek. Jesteśmy niedaleko Brzegu, którego mieszkańcy w tamtym roku nie przeprowadzili Finału. – Pojechałam tam z wolontariuszami i kwestowaliśmy. W tym roku brzeżanie organizują swój Finał, a my robimy swój w naszej gminie Olszanka, więc w tym roku jest to troszkę bardziej nagłośnione. Wiedzą o tym nie tylko Jankowice. Wie, mam nadzieję, cała gmina – mówi Dobrowolska.

Dodaje, że zaraz po ogłoszeniu możliwości przekazania przedmiotów do zabawy "Kto da więcej?" i przekazania dochodu na rzecz WOŚP, zgłosili się chętni darczyńcy z ręcznie robionym obrazem z koralików przedstawiającym bukiet kwiatów.

- W ubiegłym roku jedna z naszych kochanych mam zrobiła przepiękny zestaw, całe pudełko pierniczków i duży piernik z grafiką serducha WOŚP-owego, był na niego szał. Będą lokalne wyroby, wiem na pewno, że już są słoiczki miodu – wymienia. - Ludzie się bardzo cieszą. Widzieli, jak rozwieszam plakaty, mówili, że to dobrze, że coś takiego się dzieje – dodaje.

Wolontariusze w Jankowicach Wielkich i tematyczne pierniki z poprzedniego FinałuMaja Dobrowolska / Sztab w Jankowicach Wielkich

Zmobilizowana do działania jest cała szkoła. Wolontariusze to głównie dzieci, a przy imprezie pomagają najmłodsi, rodzice z rady rodziców i ochotnicze straże pożarne z Jankowic i Czeskiej Wsi. - Finał odbędzie się na terenie szkoły, będzie można się wybrać na tor przeszkód i ubrać w strój strażacki. W tym roku zapisaliśmy się do akcji bicia WOŚP-owego rekordu w tańczeniu poloneza. Na pomysł takiej akcji wpadł sztab w Tarnowiu Podgórnym; liczy się, ile osób zatańczy w danym sztabie. Zdaję sobie sprawę, że u nas nie będzie rekordu, ale mam nadzieję, że dzięki temu przyjdzie więcej chętnych – śmieje się.

W Jankowicach Wielkich całodniowe świętowanie zakończy się Światełkiem do Nieba. Zapłoną zimne ognie.

Jankowice WielkieGoogle Maps

"WOŚP-owozy" i podobizny Jurka Owsiaka w Bolimowie

W liczącym około 900 mieszkańców łódzkim Bolimowie, który od Skierniewic oddzielony jest Bolimowskim Parkiem Krajobrazowym, gra sztab działający od ponad dziesięciu lat przy miejsko-gminnym ośrodku kultury.

- Poza puszkami stacjonarnymi i 30 kochanymi wolontariuszami na terenie miasta i gminy Bolimów oferujemy licytacje online, w ramach których organizujemy wejścia na żywo, gdzie prezentujemy fanty do licytacji telefonicznej i "WOŚP-owozy", czyli samochody pięciu naszych jednostek OSP, które wyjeżdżają do każdej wioski, a chętni mieszkańcy mogą wrzucić datek do puszki. Te dwie formy pięknie przyjęły się po Finale, jaki prowadziliśmy w pandemii - opowiada szefowa bolimowskiego sztabu Karolina Przyżycka. - Oprócz tego na chętnych czekają koncerty, pokazy artystyczne, punkt DKMS, sprzedaż ciast, fotościanka i mnóstwo radości - dodaje.

Akcję w Bolimowie wspierają mieszkańcy, rękodzielnicy i przedsiębiorcy. W zeszłym roku wylicytowano złote serduszko za sześć tysięcy złotych, a w tym roku na licytujących czekają między innymi obrazy z krajobrazami Bolimowa, torty z motywem WOŚP czy szydełkowy Jurek Owsiak.

Karolina Przyżycka / Sztab w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Bolimowie

- Finały z roku na rok rozkręcają się u nas coraz bardziej, dając nam i uczestnikom mnóstwo radości. W ubiegłym roku nasza licząca cztery tysiące mieszkańców gmina uzbierała ponad 50 tysięcy złotych - chwali Przyżycka.

BolimówGoogle Maps

31. raz w Nowej Górze

W Nowej Górze grający dla Orkiestry mieszkańcy zbierają się po raz 31. – Jesteśmy z WOŚP praktycznie od początku. Wcześniej tylko zbieraliśmy pieniądze do puszek, a od kilku lat organizujemy także imprezy. W tym roku do finałowych puszek zbierać będzie 25 osób. Wolontariusze to głównie uczniowie szkół z terenu gminy Staroźreby, a także wójt Kamil Groszewski – wymienia szefowa sztabu Edyta Ręczkowska.

- Sztab mieści się w Szkole Podstawowej im. Zbigniewa Dłużniewskiego, a w organizację Finału włącza się działające przy szkole Stowarzyszenie "Szkoła Górą". Dodatkowo wspierają nas koła gospodyń wiejskich, biblioteka publiczna, Bank Spółdzielczy w Staroźrebach, ochotnicze straże pożarne oraz lokalne firmy i osoby prywatne. Na licytację wystawione są gadżety sportowe z autografami, biżuteria, gadżety WOŚP, a także usługi przedsiębiorców gminnych. Zbieramy szeregi i gramy – opisuje.

W tym roku sztab po raz pierwszy organizuje WOŚP-owy bal koszyczkowy. - Wpisowe na tę imprezę zasili konto zbiórki. Podczas Finału będzie można obejrzeć występy uczniów, gminnej orkiestry oraz lokalnych zespołów. Na grających razem z nami czekają dmuchańce, loterie fantowe, malowanie twarzy, stoiska kół gospodyń wiejskich, fotobudka, kino, przejażdżki zaprzęgiem parokonnym - wymienia.

Finał? Zaplanowane są występy dzieci i muzyków z orkiestry gminnej. - Punktem kulminacyjnym Światełko do Nieba, przy którym pomogą nasi niezawodni strażacy ochotnicy z Nowej Góry - mówi Ręczkowska.

Nowa GóraGoogle Maps

Zgodnie z celem tegorocznej zbiórki "Płuca po pandemii" zebrane środki zostaną przeznaczone na zakup sprzętu "diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych".

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pożar, który wybuchł w australijskim buszu, zmusił setki mieszkańców stanu Wiktoria do ewakuacji. Walka z żywiołem trwać może jeszcze co najmniej kilka dni - poinformowały w niedzielę lokalne władze.

Pożar buszu. Wydano nakaz natychmiastowej ewakuacji

Pożar buszu. Wydano nakaz natychmiastowej ewakuacji

Źródło:
PAP, The Guardian

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Jolanta Maliszewska z MPWiK przekazała, że w niedzielę rano została przywrócona woda do bloków przy ulicy Rayskiego. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl