Już w najbliższą niedzielę 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pod hasłem "Żyj zdrowo w zdrowym świecie". Gośćmi TVN24 byli członkowie zespołu Dziwna Wiosna, który zagra podczas Finału - wokalista i gitarzysta Dawid Karpiuk oraz perkusista Łukasz Moskal.
31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę 29 stycznia. Orkiestra w tym roku gra pod hasłem "Żyj zdrowo w zdrowym świecie", a zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na walkę z sepsą.
Gośćmi TVN24 byli członkowie zespołu Dziwna Wiosna, który zagra koncert podczas 31. Finału - wokalista i gitarzysta Dawid Karpiuk oraz perkusista Łukasz Moskal.
Karpiuk: to jest najlepsze otwarcie roku, jakie można sobie wyobrazić
- To są jedne z najważniejszych koncertów w roku - powiedział o występach podczas Finału WOŚP oraz festiwalu Pol'and'Rock Karpiuk. - To jest takie święto. (...) To jest najlepsze otwarcie roku, jakie można sobie wyobrazić - dodał.
- Ubarwienie takiego szczytnego celu jest satysfakcjonujące. Czujemy się zaszczyceni - dodał Moskal.
Członkowie zespołu odnieśli się także do atmosfery samego koncertu. - To jest tak, jakbyś wyruszał w kosmos, z ludźmi - opowiadał Karpiuk. - Wysyłasz tę energię i dostajesz ją z powrotem. To jest tak, jakbyś był w kosmicznym batyskafie. Wyruszasz i sam nie wiesz gdzie. Jak raz tego spróbujesz, to nie da się o tym zapomnieć - dodał.
- Nie ma opcji, żeby z tego później zrezygnować - powiedział Karpiuk. - Nawet jak wrzucisz pięć złotych do tej puszki, to masz poczucie, że bierzesz udział w czymś naprawdę dużym, a jak możesz zagrać koncert na dużej scenie w Warszawie z tej okazji, to już w ogóle jest czad - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24