Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak mówił w piątek na konferencji o celach tegorocznego Finału. - Chcemy, żeby dzieci widziały świat tak kolorowy, jak my go przedstawiamy na naszych plakatach. Najlepszy sprzęt musi trafić na sale operacyjne - podkreślił.
Trwają przygotowania do 30. Finału WOŚP, który odbędzie się w niedzielę. Podczas tegorocznej akcji pod hasłem "Przejrzyj na oczy" pieniądze będą zbierane na sprzęt, który ma zapewnić najwyższe standardy diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci.
W piątek konferencję prasową zorganizował szef WOŚP Jerzy Owsiak. - Nie spodziewaliśmy się 30 lat temu tego, że będzie to tak wyglądało. To 30 lat to też polska historia, którą my odczuwamy. Ta historia jest tak strasznie pogmatwana, a od pięciu lat najbardziej pogmatwana. Wzięliśmy się za łby, chcemy się podzielić, używamy nieprzyjaznego języka. A nagle przychodzi Finał i jesteśmy znowu razem. Bez względu na nasze opcje polityczne czy religijne, chcemy być znowu razem - podkreślił.
Owsiak: chcemy, żeby dzieci widziały świat tak kolorowy, jak na naszych plakatach
W tym roku - dodał - WOŚP "chce kupić sprzęt dla oddziałów, które leczą wzrok dzieci". - To hasło "przejrzyj na oczy" jest bardzo mocne. Chcemy, żeby dzieci widziały świat tak kolorowy, jak my go przedstawiamy na naszych plakatach. Świat jest pełen koloru, fascynujący. Zróbmy wszystko, by dzieci były szybko diagnozowane i szybko leczone - mówił Owsiak.
Wskazywał, że "dzieci mają te same wady, co dorośli - jaskra, zaćma, ale są też wady wrodzone". - Musimy się bardzo skupić, by najlepszy sprzęt trafił na sale operacyjne - podkreślił.
Poinformował też, że WOŚP "po raz pierwszy chce także wydać pieniądze na zorganizowanie specjalnej sali symulacyjnej w Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie lekarze się uczą, jak te operacje robić najlepiej". - Nigdy pilot nie wsiada od razu do wielkiej maszyny i jej nie pilotuje. Musi najpierw przejść przez symulatory, żeby był pewien, że umie to zrobić - zauważył Owsiak.
- 30 lat temu dzieci nie miały przed sobą komputerów, smartfonów. To także jest cena XXI wieku, cena tego, że dzieciaki siedzą przed ekranami. Na to zwracają uwagę okuliści. To nowe wyzwania, którym chcemy sprostać - dodał szef WOŚP.
Na konferencji głos zabrał też Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, miasta, w którym zlokalizowany jest główny sztab 30. Finału. - Warszawa gra z WOŚP. Będzie mnóstwo atrakcji. Można przejechać się najstarszym tramwajem po Warszawie, można pływać po Wiśle - wyliczał. Zaapelował też do uczestników Finału: - Bawcie się dobrze, ale bądźcie bezpieczeni. Szczepcie się i uważajcie na siebie.
Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN, również wziął udział w konferencji WOŚP. - To dla nas zaszczyt być częścią takiej akcji, która wydobywa z ludzi to, co najlepsze - powiedział.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24