10 osób zginęło w strzelaninie w szkole średniej w mieście Santa Fe w stanie Teksas - poinformowała lokalna policja. Według niej większość zabitych to uczniowie. Na miejscu znaleziono też materiały wybuchowe.
Do strzelaniny doszło w piątek rano czasu lokalnego w jednej ze szkół średnich w Santa Fe położonym około 50 kilometrów na południowy wschód od Houston w Teksasie.
Sprawca został zidentyfikowany jako 17-letni Dimitrios Pagourtzis. Jak ustaliła AP, jest on zawodnikiem szkolnej drużyny futbolu amerykańskiego i występuje w zespole tanecznym miejscowej parafii prawosławnej. Napastnik był uzbrojony w strzelbę, rewolwer 38 mm.
"Nie miał odwagi popełnić samobójstwa"
Jak podała agencja Reutera, sprawca otworzył ogień w klasie artystycznej przed godziną 8 rano czasu miejscowego.
Według gubernatora Teksasu Grega Abbotta, do dokonania zbrodni użyto strzelby i rewolweru, które miał w legalnym posiadaniu ojciec podejrzanego. To "jeden z najohydniejszych ataków, jakich doznały w historii teksaskie szkoły" - zaznaczył Abbott. Poinformował też, że w domu sprawcy i w jego samochodzie oraz wokół szkoły znaleziono ładunki wybuchowe, w tym butelkę z płynem zapalającym.
Gubernator Texasu przekazał, że Pagourtzis "nie miał odwagi popełnić samobójstwa" po piątkowej strzelaninie. Spośród przebywających w szpitalach rannych dwie osoby są w stanie krytycznym - poinformowali przedstawiciele tych placówek. Wśród nich znajduje się szkolny policjant, który został postrzelony podczas próby ujęcia strzelca.
Relacje świadków
Kilku uczniów relacjonowało, że krótko przed godziną 8 rano czasu lokalnego uruchomił się alarm przeciwpożarowy. Nie jest jasne, jak został uruchomiony - pisze BBC. Jeden ze świadków powiedział telewizji KTRK-TV, że do strzelaniny doszło w klasie artystycznej, gdzie ranna została jedna dziewczyna. - Ktoś wszedł ze strzelbą i zaczął strzelać - relacjonowała jedna z uczennic. Jak stwierdziła, nie przyjrzała się napastnikowi, gdyż pobiegła się schować.
"Niewyobrażalna tragedia"
"Tego ranka doświadczyliśmy niewyobrażalnej tragedii w naszym liceum" - napisał w oficjalnym oświadczeniu dyrektor szkoły.
Strzelaninę skomentował na swoim Twitterze Donald Trump. "Wstępne informacje nie wyglądają dobrze. Niech Bóg będzie z wami!" - napisał Prezydent USA.
School shooting in Texas. Early reports not looking good. God bless all!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 18 maja 2018
Później w piątek podczas spotkania w sprawie reformy więziennictwa w Biały Domu Trump określił atak jako "absolutnie przerażający". - Moja administracja jest zdeterminowana, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, by chronić naszych uczniów, zabezpieczyć nasze szkoły i trzymać broń z dala od rąk tych, którzy stanowią zagrożenie dla samych siebie i dla innych - mówił amerykański prezydent.
Wyrazy wsparcia przesłała również ze szpitalnego łóżka Melania Trump. "Moje serce jest dziś w Santa Fe i całym Teksasie” - napisała na Twitterze pierwsza dama.
My heart goes out to Santa Fe and all of Texas today.
— Melania Trump (@FLOTUS) 18 maja 2018
Autor: momo\mtom / Źródło: BBC, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: HARRIS COUNTY SHERIFF OFFICE