Ostatni dansing w Astorii

Teaser "Universamu Grochów"
Teaser "Universamu Grochów"
Striktfilm
Teaser "Universamu Grochów"Striktfilm

Pod koniec lat 70. Universam Grochów zachwycał nowoczesnością. Ale szybko się starzał i już kilkanaście lat później nie przystawał do rzeczywistości. W kolejnej dekadzie, choć nie zmieniał się prawie wcale, zmieniło się jego postrzeganie. Już nie był anachroniczny, tylko rozczulająco oldskulowy. Nie ocaliło go to przed zburzeniem, za to doczekał się filmu biograficznego.

Nic by się nie udało, gdyby nie Bogusław Różycki. Choć na hasło "prezes spółdzielni" można od razu pomyśleć "beton", i to nie tylko w kontekście budowlanym, tym razem skojarzenie okazało się błędne. - W 2013 roku otworzył mi te drzwi i powiedział "zapraszam panie Tomku" – wspomina Tomasz Knittel, reżyser filmu "Universam Grochów". Panów połączył sentyment do budynku, który lada chwila miał obrócić się w kupę gruzu i przekonanie, że jego historię trzeba utrwalić. Był jeszcze jeden wspólny mianownik - filmowa pasja.

- Okazało się, że pan Bogusław kocha filmy, kręci je na wakacjach, a potem sam montuje. Myślę, że ta kwestia zaważyła, dostrzegł kumpla po fachu – żartuje reżyser.

Kręta droga do Wiesława

Gdy Różycki zapalił zielone światło, Knittel mógł ruszyć do pracy. Podczas wstępnej dokumentacji natknął się na drugą ważną postać swojego dokumentu. Choć wtedy jeszcze o tym nie wiedział.

- Pojechałem robić research. Na tamtym etapie poznałem Wiesława Onaszkiewicza, ale rozmowa była krótka - opowiada Tomasz Knittel. Pan Wiesław był z Universamem związany od zawsze, czyli od 1977 roku. Był "złotą rączką" i dobrym duchem tego miejsca. - Nie wiedziałem jeszcze, kogo dokładnie szukam, nie miałem świadomości, że powinienem się zatrzymać i tę historię drążyć. Prowadziłem szereg innych działań z ekipą. Potem temat leżał półtora roku, a ja jakoś nie mogłem się zebrać - dodaje.

Na dwa lata sprawa rozbiórki przycichła, więc i prace nad filmem straciły dynamikę. Nabrały tempa, gdy Knittel przeczytał kolejny artykuł o zbliżającym się końcu. - W czerwcu 2015 z operatorem Kamilem Hasiukiem "zamieszkaliśmy" tam na osiem dni. W lipcu zacząłem montować materiał, jeszcze nie wiedząc, gdzie nas poprowadzi. W grudniu dowiedziałem się, że ruszyła rozbiórka. Akurat byłem w górach, ale spakowałem manatki i pędem wróciłem. Usłyszałem w reportażu radiowym Wiesława, który opowiada o zakamarkach Universamu. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę, że to mój bohater - relacjonuje nasz rozmówca.

W efekcie barwne opowieści "złotej rączki" tworzą narrację dokumentu, ale – jak zastrzega jego twórca – nie jest to film o panu Wiesławie. To opowieść o przemijaniu i ludziach, dla których nie ma miejsca w nowoczesnej metropolii. Jednak to dzięki niemu środek ciężkości tej opowieści przesunął się z ekspertów na naturszczyków. Co prawda jest felietonista i założyciel klubokawiarni Kicia Kocia Cezary Polak, jest pisarka Małgorzata Rejmer, która akcję swojej debiutanckiej "Toksymii" umieściła właśnie w tej części Warszawy, ale kreślą tylko ramy dla mikrokosmosu "prawdziwków".

Astoria bawi się bez kamer

- Pokazujemy na przykład 70-, 80-letnie mieszkanki Grochowa, które traktowały Universal jako swój plac Zbawiciela, przesiadywały tam, popijały koniaczek, szukały najciekawszych sweterków na ceratach handlarzy. Ich rozmowy były superujmujące – zdradza Knittel. I przyznaje, wejście w ten świat nie było łatwe, wymagało sporo pokory i konsekwencji. Zabiegi o dostanie się z kamerą do klubu Astoria, gdzie co niedzielę o godzinie 16 seniorzy zaczynali tańczyć w rytmie złotych przebojów, trwały aż dwa lata. Właścicielka zgodziła się na to tylko raz, z okazji ostatniego dansingu. – Ujął ją nasz upór, żeby tam wejść. Chyba ważne było też dla niej, żeby uchwycić tę ostatnią imprezę – twierdzi reżyser.

W centrum dwóch poprzednich filmów Tomasz Knittla - "KapelMistrzów" i "Elektro_sondy" - była muzyka. Tym razem nie była istotą, ale też nie mogło zabraknąć. - Była wyłapywana już na planie. Mariusz, jeden z bohaterów, komentuje różne zdarzenia śpiewając piosenki, co jest jedną z osi filmu. Były też dźwięki pozyskane w Astorii, melodie z lat 80., przy których bawili się pięknie wystrojeni starsi ludzie. Natomiast wszystko prowadzi do kompozytora Jose Manuela Albana Juareza, który wszystko to zebrał – podsumowuje nasz rozmówca.

Pierwszy pokaz filmu odbył się w pękającej w szwach sali kina Praha w poniedziałek. Oficjalną premierę zaplanowano na przełom maja i czerwca podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Ale wcześniej będzie go można zobaczyć ponownie w stolicy: 10 lub 11 marca w Promie Kultury na Saskiej Kępie. Piotr Bakalarski

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl