Mimo obaw sąsiadów, prace przy Obozowej 20 nie zostaną wstrzymane. - Oczyszczenie ziemi musi nastąpić jak najszybciej – przekonuje inwestor i zapewnia, że nie stanowi to zagrożenia dla mieszkańców okolicznych ulic.
Sprawa dotyczy toksycznych substancji. Robotnicy natknęli się na nie podczas budowy osiedla Wola Libre. Znaleziono m.in. ołów i arsen. Mieszkańcy okolicy alarmowali, że obawiają się o swoje zdrowie i domagali się wstrzymania budowy.
W poniedziałek odbyło się spotkanie z udziałem przedstawicieli miejskiego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, sanepidu, dewelopera, Nadzoru Budowlanego i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Ustalono, że grunt, w którym znajdują się niebezpieczne substancje chemiczne, musi zostać usunięty. Prace już się rozpoczęły i potrwają około 3-4 miesięcy.
Mieszkańcy nie są uspokojeni
Po spotkaniu deweloper wydał komunikat, w którym zapewnił, że prace nie będą stanowić żadnego zagrożenia. – Substancje zostaną usunięte w sposób bezpieczny, co w konsekwencji w pełni rozwiąże problem – przekonywał.
Dodatkowo kontrolowana ma być jakość powietrza na terenie budowy, a wyniki pomiarów przekazywane będą do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Jak przekonuje radna Woli Aneta Skubida, która jest w stałym kontakcie z mieszkańcami, spotkanie nie uspokoiło ich obaw. – Są zdenerwowani, że nikt się z nimi nie spotkał i o niczym bezpośrednio nie informował. Wszystkie informacje zdobywają z mediów – mówi. – Przynajmniej przedstawiciele okolicznych wspólnot mieszkaniowych powinni zostać zaproszeni na poniedziałkowe spotkanie – dodaje.
– To było spotkanie robocze, a takie na ogół mają charakter wewnętrzny. Po wszystkim zorganizowano briefing i poinformowano o podjętych decyzjach – odpowiada rzecznik Woli Mariusz Gruza. – Jeśli będą kolejne apele mieszkańców z prośbą o spotkania, nie będziemy się uchylać, ale o wszystkim staramy się na bieżąco informować na stronach internetowych urzędu dzielnicy – dodaje.
Jak będą wyglądać prace?
Deweloper poinformował też, jak będą przebiegały prace.
- Planujemy między innymi odgazowanie gruntu, postawienie tymczasowych namiotów do filtrowania powietrza i montaż punktów do czyszczenia samochodów wyjeżdżających z placu budowy – czytamy w informacji.
To wszystko spowoduje opóźnienia w budowie budynków na osiedlu Wola Libre. – Prace rozpoczną się dopiero po całkowitym oczyszczeniu gruntów ze wszystkich znalezionych substancji – informuje deweloper.
"Rozumiemy obawy mieszkańców"
Przypomnijmy, że w poprzednim tygodniu deweloper budujący osiedle na tym terenie wysłał do mieszkańców list z informacją o rozpoczęciu prac oczyszczających grunt. W piśmie ostrzegano też, aby przez ten czas nie otwierać drzwi i okien. Mieszkańcy zaniepokojeni tym komunikatem domagali się natychmiastowego wstrzymania prac.
– Rozumiemy te obawy. Dlatego o planowanych pracach poinformowaliśmy ich najpierw w liście, następnie przez newsletter, który przygotowaliśmy w związku z wieloma pytaniami dotyczącymi zaplanowanych prac. Zamierzamy informować mieszkańców regularnie na temat kolejnych etapów prac związanych z oczyszczaniem gruntu – podsumowuje deweloper.
kw/r
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl