Kolejarz, który został przyłapany na Dworcu Centralnym podczas oddawania moczu nie jest już pracownikiem Przewozów Regionalnych – poinformował „Rynek Kolejowy”
Decyzję o zwolnieniu podjął zarząd spółki. - Zarząd Przewozów Regionalnych, po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego oraz przeanalizowaniu okoliczności zdarzenia, które miało miejsce w dniu 21 marca br. na Dworcu Centralnym w Warszawie, zwolnił pana Krzysztofa Knapika, zatrudnionego do tej pory w Małopolskim Zakładzie Przewozów Regionalnych – czytamy w specjalnym komunikacie cytowanym przez "RK".
Dla dobra spółki
Jako powód zwolnienia podano troskę o dobre imię spółki. - Chcemy podkreślić, że nie popieramy tego typu zachowania, uważając je za naganne. Jeszcze raz chcielibyśmy przeprosić za zachowanie naszego byłego pracownika – informują Przewozy Regionalne.
Kolejarz sika na dworcu
Sikającego mężczyznę przyłapał na gorącym uczynku zajmujący się Dworcem Centralnym bloger FauxNews. Gdy kolejarz zorientował się, że jest fotografowany, zaczął pokazywać wulgarne gesty.
Z relacji blogera wynikało, że mężczyzna zachowywał się arogancko i groził mu, "że pracuje w InterCity i oni już ustalą kim ja jestem, i mi się odpłacą".
Gdy FauxNews nagłośnił sprawę, kolejarz próbował tłumaczyć, że sikał na dworcu, bo ma chore nerki.
Przewozy Regionalne przepraszają za to, że ich były już pracownik podawał się za pracownika PKP Intercity.
wp
Źródło zdjęcia głównego: FauxNews