Jedno z największych stołecznych rond, zlokalizowane u zbiegu Marynarskiej, Wołoskiej, Rzymowskiego i Alei Wilanowskiej, ma dostać nazwę. Jeżeli w czwartek radni miasta powiedzą "tak", będzie nosiło imię Unii Europejskiej.
"Wejście Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku było dla obywateli Rzeczypospolitej ważnym wydarzeniem polityczno-gospodarczym" – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały w sprawie nadania nazwy Unii Europejskiej rondu na Mokotowie. "Wejście Polski do Unii Europejskiej 1 maja 2004 roku było dla obywateli Rzeczypospolitej ważnym wydarzeniem polityczno-gospodarczym" - wymieniają dalej wnioskodawcy.
Trzy razy "tak"
O pomyśle pisaliśmy w połowie lipca. - Polska objęła prezydencję w radzie Unii Europejskiej. To dobry moment, żeby podjąć tę decyzję i dowartościować rejon Mokotowa, który ostatnio bardzo się zmienił - z przemysłowego w biurowy – tłumaczył wtedy Marek Rojszyk, mokotowski radny SLD.
Do tej propozycji przychylili się jego koledzy z rady dzielnicy. Później eksperci z Zespołu Nazewnictwa Miejskiego, a następnie radni z podkomisji ds. Nazewnictwa. Wszyscy powiedzieli "tak" lokalizacji u zbiegu Marynarskiej, Wołoskiej, W. Rzymowskiego i Alei Wilanowskiej.
Internauci na "nie"
Innego zdania byli jednak internauci tvnwarszawa.pl. 63 proc. biorących udział w naszej sondzie powiedziało pomysłowi "nie".
Teraz proponowaną nazwę musi zaakceptować jeszcze Rada Warszawy, ale to wydaje się być tylko formalnością. Miejscy samorządowcy podejmą decyzję w czwartek.
Mapy dostarcza Targeo.pl
ran\\ec