"Piramidalnie bezczelna" historia asa wywiadu

Premiera komiksu "Bradl"
Premiera komiksu "Bradl"
MPW
Premiera komiksu "Bradl"MPW

Przed wojną był inżynierem budującym słynne okręty ORP Orzeł i ORP Sęp. Po jej wybuchu stał się czołowym szpiegiem, który przedzierał się przez okupowaną Europę w mundurze niemieckiego generała i wykradał tajemnice III Rzeszy. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Teraz Kazimierz Leski trafił na karty komiksu.

Niesamowite losy asa polskiego wywiadu są kanwą serii "Bradl" (to jeden z wojennych pseudonimów Leskiego). Pierwszy tom dzieje się w Warszawie, zawiera brawurowe historie opowiedziane dynamiczną kreską. Za komiksem stoi dwóch utalentowanych twórców: scenarzysta Tobiasz Piątkowski i rysownik Marek Oleksicki. O "Bradlu" rozmawiamy z Janem Ołdakowskim, dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego, które wraz z Egmontem wydało album.

Piotr Bakalarski: Dlaczego bohaterem waszego nowego komiksu stał się akurat Kazimierz Leski?

Jan Ołdakowski: Zrobiliśmy listę ludzi, którzy brali udział w Powstaniu Warszawskim i są zasłużeni na różne sposoby. Przygotowujemy film fabularny o Janie Nowaku Jeziorańskim, robimy gry fabularne o kurierach m.in. o Elżbiecie "Zo" Zawackiej. Chcemy pokazywać specyfikę tego pokolenia i tłumaczyć młodym ludziom, że wybitność tych ludzi nie wynikała tylko z udziału w Powstaniu. Odwrotnie – wzięli udział w Powstaniu, bo byli wyjątkowi, potrafili przeciwstawić się złu, potrafili pracować nad sobą, potrafili używać głowy w swojej walce.

Fragment komiksu "Bradl"Egmont / MPW

Między historykami często mówimy "to życiorys na komiks, to życiorysy na film, szkoda, że nikt tego nie robi"... Pomyślałem, że skoro są ludzie, których życie jest gotowym materiałem na film, to nie można czekać na innych, tylko trzeba zacząć samemu. Zatrudniliśmy bardzo dobrego scenarzystę Tobiasza Piątkowskiego, świetnego rysownika Marka Oleksickiego, który rysował m.in. na rynek amerykański. Stąd też prof. Alexandra Richie, która napisała wstęp. Mamy nadzieję, że być może uda się później zainteresować kogoś za granicą. Ten komiks jest narysowany po amerykańsku, mam na myśli pewien typ komiksu przygodowego z historią w tle, z czytelnie narysowanym bohaterem.

O pierwowzorze komiksowego "Bradla" wciąż nie wiemy wszystkiego.

Kiedy został szefem komórki kontrwywiadu Armii Krajowej, stał się jednym z tych ludzi, którzy nigdy całej prawdy o sobie nie mogą opowiedzieć. Głównym źródłem wiedzy są wspomnienia "Życie niewłaściwie urozmaicone". To rzecz napisana w latach 70., nie we wszystko co napisał, możemy wierzyć. Sprawdzanie co było prawdą, a co nie całkowitą prawdą zajęło lata współpracy z historykami wywiadu. Nie ma ich zbyt wielu, dlatego muszę bardzo serdecznie podziękować przy tej okazji Włodzimierzowi Bułhakowi. Potwierdzenie, że Leski jeździł w stroju niemieckiego generała po Europie było bardzo trudne, ale udało się to zweryfikować w Londynie.

Ta historia jest tak niebywała, że trudno w nią uwierzyć. Jestem w stanie zrozumieć, że można skutecznie udawać kaprala, ale generała?! Pula żołnierzy z takim stopniem jest mocno ograniczona, podszywanie się pod generała wydaje się ekstremalnie ryzykowne.

To była piramidalna bezczelność. Leski przeprowadził kalkulację, że jak go rozpracują, to niezależnie od tego, czy będzie niemieckim szeregowcem, czy niemieckim generałem, to i tak od razu dostanie kulę w łeb. Więc jeśli grać, to wysoko. Po wypadku miał uszkodzone plecy, nie mógł na stojąco podróżować, wymyślił, że dzięki temu, będzie podróżował w większym komforcie, bo zawsze będzie dla niego salonka.

Natomiast trzeba podkreślić, że nie działał sam – miał zaplecze ludzi, którzy przygotowywali te sprawy, miał świetnie podrobione dokumenty, świetnie uszyty mundur. Kilka lat temu do muzeum trafił stolik zrobiony przez generała Mariana Drobika, to był współpracownik Leskiego, który zajmował się produkcją skrytek. To byli ludzie, którzy ze swojej walki z niemieckim totalitaryzmem uczynili sztukę, wiedzieli, że pokonają go, jeśli użyją głowy, nieszablonowych metod, jak to się wtedy mówiło – oszwabią wroga. O tych ludziach chcemy mówić, bo to także zachęta dla dzisiejszej młodzieży, że można być wyjątkowym, jak się używa głowy i planuje swoje ruchy.

Jeszcze w tym roku dostaniemy drugi tom przygód Bradla. Czy będą kolejne zeszyty?

Tworzenie komiksu nie jest łatwe, ten zaczął powstawać półtora roku temu. Teraz jest rysowany drugi tom, jak się spodoba, chcemy zrobić jeszcze trzeci i czwarty, tak żeby dociągnąć fabułę do końca wojny. Zobaczymy, czy ludzie kupią tę postać, czy będą ciekawi, co będzie dalej.

Fragment komiksu "Bradl"Egmont / MPW

Póki co dostałem mailem taką minirecenzję od wnuka Kazimierza Leskiego. Napisał mi, że mu się podoba, mimo że jego dziadek w komiksie dysponuje na razie tylko jedną supermocą – mówi dobrze po niemiecku. Gramy trochę tymi kliszami popkultury, bohaterowie są rysowani tak, że są troszeczkę nadnaturalni, ale przebieg zdarzeń jest jak najbardziej realny.

Przez kilka lat organizowaliście konkurs na krótki komiks o tematyce powstańczej. Teraz zamierzacie stawiać na dłuższą formę?

Rzeczywiście w zeszłym roku tego konkursu nie robiliśmy, w tym go też nie będzie. Ta formuła się trochę wyczerpała, postanowiliśmy od niej odpocząć. Poziom prac był wysoki, ale było widać pewien przesyt tą formą, autorzy się powtarzali, nie było nowych. W pewnym momencie postanowiliśmy poszukać innych dróg współpracy z komiksem. Jesteśmy jednym ze współtwórców nurtu komiksu historycznego, cieszymy się, że wielu uznanych dziś autorów u nas debiutowało.

Premiera pierwszego tomu Bradla odbędzie się w poniedziałek 23 stycznia w Muzeum Powstania Warszawskiego. Dwa dni później komiks trafi do sprzedaży.

Na pierwszy tom składają się dwie opowieściEgmont / MPW

Piotr Bakalarski

Pozostałe wiadomości

Na chodniku, na zakazie, tuż przy skrzyżowaniu, na trawniku, miejscu dla osób z niepełnosprawnościami, drodze pożarowej, w bramie czy na przejściu dla pieszych - niektórzy kierowcy wciąż uważają, że przy parkowaniu obowiązuje brak zasad.

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samochód osobowy oraz tramwaj zderzyły się na nowej trasie do Wilanowa. Uszkodzony został sygnalizator świetlny. Na miejscu pracowały służby.

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Piasecznem zderzyły się trzy samochody. Dwa z nich są mocno rozbite. Jak wynika z ustaleń policji, do zdarzenia doszło, kiedy jeden z kierowców skręcał w lewo. Jedna osoba trafiła do szpitala. Okazało się, że jednym z aut kierował 17-latek, który nie miał prawa jazdy.

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Mińskiem Mazowieckim czołowo zderzyły się dwa samochody. Cztery osoby odniosły obrażenia, trafiły do szpitali. Służby wyjaśniają okoliczności wypadku.

Czołowe zderzenie pod Mińskiem Mazowieckim. Cztery osoby w szpitalu

Czołowe zderzenie pod Mińskiem Mazowieckim. Cztery osoby w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w domku letniskowym pod Wyszkowem. Strażacy ewakuowali dwie osoby. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Jedna osoba trafiła do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

28-latek ugodził nożem kobietę podczas domowej imprezy i uciekł, a 23-latka groziła znajomym poszkodowanej. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Podejrzani usłyszeli zarzuty, mężczyzna trzy miesiące spędzi w areszcie.

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze komendy stołecznej "wszczęli czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie" byłego ministra - przekazała w piątek wieczorem policja, dodając, że informacje o "niebezpiecznej jeździe" polityka w centrum Warszawy pojawiły się w mediach.

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Policjanci sprawdzają, jak "były minister" jechał przez centrum Warszawy

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt"

W Powstaniu Warszawskim walczyli o wolność. O wyzwolenie stolicy Polski spod niemieckiej okupacji. Często byli jeszcze nastolatkami. - Oczywiście, że słysząc gwizd spadającej bomby czy nadlatującego pocisku, to się bałem, ale gdzieś wewnątrz zawsze tkwiła świadomość złożonej przysięgi i poczucie, że jestem żołnierzem. A także strach przed wstydem (…), gdybym się sprzeniewierzył wpajanym latami wartościom - mówił Stanisław Majewski ps. "Stach". W dniu Wszystkich Świętych wspominamy powstańców, którzy zmarli w ciągu ostatniego roku.

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

Na Cmentarzu Powązkowskim trwa 50., jubileuszowa kwesta. Pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków zbierają znani artyści, dziennikarze, politycy i rekonstruktorzy w strojach historycznych.

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Od pół wieku kwesta ma ten sam cel: ratowanie zabytkowych nagrobków

Źródło:
PAP

Małżeństwo policjantów spod Warszawy spędzało wolny dzień w stolicy. Kiedy rozpoznali na ulicy poszukiwanego listem gończym 32-latka, po chwili był on już obezwładniony. Dalsze działania policjantów w tej sprawie doprowadziły do zatrzymania kolejnej osoby. Odzyskano też kradzione bmw warte 160 tysięcy złotych.

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Małżeństwo policjantów rozpoznało przestępcę. Po chwili był obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwani listami gończymi niemal zawsze są zaskoczeni widokiem zatrzymujących ich policjantów. Tak było też w przypadku 48-latka i 57-latka. Oni sądzili, że - by uniknąć kary - wystarczy zamieszkać w innych miastach.

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Sądzili, że przeprowadzka do innego miasta wystarczy, by uniknąć kary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Targówka pracują nad sprawą kradzieży w galeriach handlowych. Łupem złodziei padły drogie perfumy. Na stronie pojawiły się zdjęcia dwóch osób: kobiety i mężczyzny, którzy mogą mieć związek ze sprawą. Policja prosi pomoc w ich identyfikacji.

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Kradzieże drogich perfum w galeriach handlowych. Policja szuka tych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes zarządu spółki Marywilska 44. Hala targowa przy Marywilskiej w Warszawie spłonęła 12 maja. - Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić łopatę i rozpocząć pracę - dodaje Konarska.

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Siedlec (Mazowieckie) poszukiwali zaginionego 90-letka. Wyszedł on z domu i poszedł w kierunku rzeki Bug. Życie starszego mężczyzny było zagrożone.

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

W klapkach wyszedł z domu w kierunku rzeki i zniknął

Źródło:
tvnwarszawa.pl

500 złotych mandatu i powrót do domu zamiast lotów na wakacje. Tak skończyły się dla dwóch podróżnych "bombowe żarty" na warszawskim lotnisku.

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Nikogo nie rozbawili i nigdzie nie polecieli

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy podczas patrolu zauważyli leżącego na ulicy człowieka i stojącą obok taksówkę. Byli przekonani, że doszło do wypadku. Mylili się. Taksówkarz zatrzymał się, by pomóc leżącemu na jezdni mężczyźnie.

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

"Jako jedyny zainteresował się leżącym na ulicy człowiekiem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgłosił, że na jednym z warszawskich przystanków autobusowych napadł go nieznany mężczyzna i grożąc nożem, zabrał mu telefon komórkowy. W trakcie kolejnych przesłuchań zaczął się motać, a policjanci szybko poznali jego plan. Teraz 40-latkowi grozi bardzo surowa kara.

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Chciał dwa razy zarobić na telefonie, zgłosił napad z nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek wieczorem trzy samochody zderzyły się na trasie S7 niedaleko Piaseczna. Dwie osoby trafiły do szpitala. Były utrudnienia w kierunku Warszawy.

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Na S7 zderzyły się trzy auta, w tym porsche

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach trwa montaż kamer, które będą rejestrowały kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Nad skrzyżowaniem zawisło 28 żółtych urządzeń. To pierwszy taki system w Warszawie.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Kierowcy łamiący przepisy dostaną mandaty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z programem hodowlanym, zamieszkująca warszawskie zoo samica krokodyla kubańskiego o imieniu Dwójka została przekazana do ogrodu zoologicznego w Tallinie. W środowisku naturalnym jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem, stąd bardzo istotna rola ogrodów w jego ratowaniu.

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Samica krokodyla z warszawskiego zoo pojechała do Tallina. Dorobiła się pseudonimu "pani meteorolog"

Źródło:
PAP

31-latek został zatrzymany przez stołecznych policjantów tuż po tym, jak odebrał od pokrzywdzonego 113 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut i trafił do aresztu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Niósł w papierowej torbie 113 tysięcy złotych. Podejrzany o oszustwo obezwładniony i zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl