Archeolodzy z UW jako pierwsi zbadali zniszczoną Palmirę

Palmira została poważnie zniszczona przez dżihadystów
Palmira została poważnie zniszczona przez dżihadystów
Reuters
Palmira została poważnie zniszczona przez dżihadystówReuters

Polacy z Uniwersytetu Warszawskiego, jako pierwsi zagraniczni archeolodzy, brali udział w akcji ratowania zabytków z ruin syryjskiej Palmiry - zaledwie w kilka dni po odbiciu miasta z rąk tzw. Państwa Islamskiego (IS). O wynikach prac poinformowali w środę na Uniwersytecie Warszawskim.

Archeolodzy pracowali w Palmirze od 7 do 17 kwietnia. Pojechali tam na zaproszenie Departamentu Starożytności Syrii.

Polacy wrócili pierwsi

- Byliśmy pierwszymi zagranicznymi specjalistami z zakresu archeologii i konserwacji, którzy pojawili się na terenie Palmiry tuż po odbiciu z rąk tzw. Państwa Islamskiego – powiedział konserwator dzieł sztuki Bartosz Markowski, który przebywał w Palmirze wraz z archeologiem Robertem Żukowskim z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW (CAŚ UW).

Przez tydzień polscy archeolodzy przeszukiwali tysiące fragmentów zabytków należących do muzeum w Palmirze, zniszczonych w wyniku działań wojennych. - Od tych działań zależy jakość ich przyszłej konserwacji - czy w przyszłości będziemy oglądać w Palmirze potłuczone, niekompletne, ale jednak oryginalne zabytki, czy mniej lub bardziej udane rekonstrukcje – zaznaczył ekspert.

Większość obiektów zniszczona

Obecnie zabytki znajdują się nadal w muzeum; są gotowe do umieszczenia w skrzyniach i do ewakuacji w miejsce, gdzie zostaną poddane konserwacji. - Większość obiektów w muzeum zostało niestety zniszczonych – z około dwustu rzeźb znajdujących się na parterze jedynie cztery przetrwały nienaruszone. Celem przyjazdu było zebranie jak największej ilości fragmentów rzeźb, które zostały rozbite. Ich części leżały wymieszane z gruzem, potłuczonym szkłem czy połamanymi meblami. Budynek muzeum jest w opłakanym stanie, kilkukrotnie został zbombardowany. Kluczowe było wyselekcjonowanie fragmentów rzeźb, tak by nie zostały usunięte w czasie prac remontowych – opowiadał Markowski.

W pracach uczestniczyli również syryjscy konserwatorzy i archeolodzy, którzy ratowali zniszczone w czasie bombardowania mozaiki i inwentaryzowali zabytki, znajdujące się w magazynach.

Jak wyjaśnia polski konserwator, główne uszkodzenia zabytków polegały na odłupaniu młotami detali figur (twarzy i dłoni bądź pysków zwierząt, przedstawionych w sztuce), które przeszkadzały fundamentalistom ze względów ideologicznych. - To przedstawienia portretowe, z których Palmira słynęła. Były to wyjątkowe zabytki – dodał Markowski.

"Dużo jest do uratowania"

Polacy przeprowadzili również rekonesans ruin starożytnego miasta. Wstępnie oszacowali skalę zniszczeń świątyń Bela i Balszamina oraz łuku triumfalnego.

- Nie jestem architektem, ale uważam, że dużo jest do uratowania. Konstrukcje co prawda są powalone, ale ich bloki znajdują się na miejscu. Nie zmienia to faktu, że odbudowa będzie potężną inwestycją – uważa Markowski. - Ich stan nie zmieni się w najbliższym czasie, pilne i natychmiastowe działania nie są w tym przypadku konieczne, w przeciwieństwie do muzeum - dodał.

Markowski przekazał natomiast dobre wieści na temat symbolu Palmiry – rzeźby lwa ze świątyni Allat, odkrytej w czasie polskich wykopalisk, która od kilkudziesięciu lat stała przed wejściem do muzeum.

- Spodziewałem się, że została wysadzona w drobny pył. Lew jest jednak w całości, ale przewrócony, zapewne przy pomocy buldożera lub innej dużej maszyny. Konstrukcja żelbetowa, która go podtrzymywała przełamała się, ale wszystkie elementy kamienne do niej zakotwione są w dalszym ciągu razem. Najbardziej ucierpiał pysk. Rzeźbę z pewnością uda się ustawić na nowo i odrestaurować, jednak ślady uszkodzeń powstałych w trakcie kryzysu będą już zawsze widoczne – wyjaśnił Markowski.

80 proc. Palmiry wciąż jest pod ziemią

- Ze strony Syryjczyków odbieraliśmy wyrazy szczerej sympatii i wręcz niezwykłego zadowolenia, że ktoś się zainteresował tym, że nie zostali z tym sami. Nas, Polaków, szczególnie w tej chwili za to cenią - powiedział dziennikarzom Robert Żukowski. Bartosz Markowski powiedział, że na razie nie jest planowany powrót do Palmiry. - To zależy od władz syryjskich i od władz międzynarodowych, które będą przygotowywały projekty konserwatorskie. To, co zrobiliśmy, jest otwarciem, prologiem do przygotowania takich projektów - powiedział dziennikarzom Markowski.

- Palmira nigdy nie będzie już taka, jaką pamiętamy. Na pocieszenie trzeba powiedzieć, że pamiętamy ją też nie taką, jaka była w starożytności, to oczywiste. Przede wszystkim dotychczas odkopano nie więcej niż 20 proc. starożytnego miasta. Reszta leży jeszcze bezpiecznie pod ziemią i nasi następcy zapewne w przyszłości wzbogacą zbiory muzeum w Palmirze i pokażą nowe zabytki tej starożytnej cywilizacji - podkreślił podczas konferencji prasowej były dyrektor Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej prof. Michał Gawlikowski.

Kilkadziesiąt lat w Syrii

W prace konserwatorskie i wykopaliskowe na tym terenie naukowcy z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej UW (CAŚ UW) zaangażowani są od końca lat 50. XX wieku. Propozycję powrotu do Palmiry Syryjczycy przedstawili im na początku kwietnia.

Czytaj też na TVN24

PAP/ mm/mtom

Pozostałe wiadomości

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i Prymasa Tysiąclecia. Jeden z nich to nieoznakowany policyjny radiowóz. Nikomu nic się nie stało.

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Toyota land cruiser miała założone niemieckie tablice rejestracyjne, ale została skradziona w Czechach. Policjanci z "Kobry" wspólnie z funkcjonariuszami stołecznego "Orła" przeprowadzili akcję zatrzymania podejrzanego o paserstwo.

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 38. rocznicę awarii w elektrowni atomowej w Czarnobylu ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga". Zorganizowany został przez białoruskich aktywistów niezależnych organizacji społecznych i przedstawicieli diaspory.

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl
"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

Źródło:
PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tuż przed majówką drogowcy planują frezowanie ulic dookoła placu Teatralnego. Z tego powodu w weekend 27-28 kwietnia Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście nie będą deptakiem. Z kolei przez trzy dni ulice Lipowa i Dobra na Powiślu posłużą za scenografię. Ekipa filmowa będzie tam pracowała od soboty do poniedziałku.

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

Źródło:
PAP