Nowy pas startowy, hotel, i podziemna stacja kolei dojazdowej - to ambitne plany Leszka Chorzewskiego, nowego prezesa lotniska w Modlinie. Opowiedział o nich w wywiadzie dla "Polityki".
Od niedawana lotnisko w Modlinie ma nowego prezesa. Jest nim Leszek Chorzewski. Jak podaje "Polityka", wraz z nadejściem nowego prezesa pojawiły się też nowe, ambitne plany co do rozbudowy podwarszawskiego lotniska.
- W przyszłym roku ruszamy z rozbudową. Na początek powiększymy część hali dla pasażerów odlatujących. Potem, być może, również tę dla przylatujących - powiedział Chorzewski dziennikarzom "Polityki".
Jak dodaje magazyn, mają też powstać nowe parkingi i hotel. Sam terminal będzie rozbudowany w kierunku wschodnim, bo ten który obsługuje pasażerów jest już za ciasny.
- W dalszej przyszłości jest budowa zaplecza obsługi naziemnej samolotów - to świetny biznes , dzięki któremu lotnisko mogło by sporo zarobić - mówi Chorzewski w "Polityce".
Chorzewski mówi również o wymianie systemu ILS na bardziej wydajny, aby samoloty mogły lądować nawet w gęstej mgle. I wskazuje pola w rejonie lotniska, gdzie w przyszłości mógłby powstać kolejny pas startowy dla zupełnie nowego terminalu.
tz/mś
Źródło zdjęcia głównego: archiwum