Zagrażająca Florydzie burza tropikalna Nicole staje się coraz silniejsza. Jeżeli przekształci się w huragan, będzie to pierwszy od 1985 roku tego typu żywioł, który uderzył w Stany Zjednoczone w listopadzie - informuje CNN. Zejście żywiołu na ląd spodziewane jest w czwartek. Meteorolodzy ostrzegają przed intensywnymi opadami deszczu, wysokimi falami sztormowymi i powodziami przybrzeżnymi.
Nicole, żywioł określany obecnie jako burza tropikalna, znajduje się w odległości około 680 kilometrów na wschód od West Palm Beach na wschodnim wybrzeżu Florydy, generując wiatr o prędkości 95 kilometrów na godzinę - przekazało we wtorek amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC).
Żywioł przemieszcza się w zachodnim kierunku. Meteorolodzy przewidują, że w czwartek rano lokalnego czasu uderzy we wschodnią Florydę, wcześniej uzyskując siłę huraganu pierwszej kategorii w pięciostopniowej rosnącej skali Saffira-Simpsona. Wiatr może osiągać wówczas 119 km/h. W środę żywioł ma przejść przez Bahamy.
Ulewne opady i wysokie fale
Do piątku na obszarze od północno-zachodnich Bahamów po wschodnią, środkową i północną część Florydy może spaść od 75 do 125 litrów wody na metr kwadratowy, lokalnie nawet blisko 180 l/mkw. Wystąpią też wysokie fale sztormowe i powodzie przybrzeżne. Intensywne opady deszczu związane z Nicole zagrażają także Georgii i Karolinie Południowej. W południowo-wschodniej Georgii i w części Karoliny Południowej spodziewane są sumy opadów na poziomie 25-100 l/mkw.
Alerty pogodowe obejmują obszar zamieszkiwany przez kilkanaście milionów ludzi.
W poniedziałek gubernator Florydy Ron DeSantis ogłosił stan wyjątkowy na terenie 34 hrabstw wzdłuż wschodniego wybrzeża stanu. - Apeluję do wszystkich mieszkańców, aby byli przygotowani i słuchali komunikatów lokalnych służb - powiedział.
Pierwsza taka sytuacja od prawie 40 lat
Choć sezon na występowanie huraganów na Oceanie Atlantyckim trwa do 30 listopada, to - jak zwraca uwagę CNN - ostatnim huraganem, który uderzył w Stany Zjednoczone w listopadzie, był huragan drugiej kategorii Kate w 1985 roku.
Po tym, jak Nicole uderzy we wschodnią Florydę, ma skierować się na północ i dotrzeć do Georgii. Według prognoz następnie, stopniowo słabnąc, przejdzie przez kolejne wschodnie stany USA, w sobotę docierając do Nowego Jorku.
Obszar, w który ma uderzyć Nicole, nie został bezpośrednio dotknięty przez potężny huragan Ian, który uderzył pod koniec września w zachodnią Florydę, ale mieszkańcy tej części stanu również odczuli spowodowane przez niego ulewne opady deszczu i silny wiatr. Ian uderzył jako huragan czwartej kategorii z wiatrem osiągającym 250 km/h. W jego wyniku zginęło na Florydzie co najmniej 120 osób - przypomniała stacja CNN.
Źródło: Reuters, CNN
Źródło zdjęcia głównego: NHC/NOAA