Oddychamy smogiem. Jesteśmy "narażeni, jak na mordercę"

[object Object]
Smog zagraża naszemu zdrowiu i życiu"Czarno na białym"/TVN24
wideo 2/35

Smog jest w Polsce dużym problemem. Bardzo źle wpływa na ludzi starszych i chorych. Jest bardzo niebezpieczny dla kobiet w ciąży i dzieci. Wpływa na rozwój płodu i dzieci oraz na ich zdrowie. Materiał Magdaleny Raczkowskiej-Kazek pochodzi z programu "Czarno na Białym".

NASZ SERWIS SMOGOWY - SPRAWDŹ JAKOŚĆ POWIETRZA W SWOJEJ OKOLICY

Dwutlenek siarki, tlenek azotu, węglowodory i benzopiren, czyli to, czym nadal zdecydowanie zbyt często oddychamy. To powoduje, że coraz więcej osób w Polsce umiera z powodu wdychanych pyłów. W reportażu Magdaleny Raczkowskiej-Kazek zostały przedstawione między innymi liczby, które pokazują, jak zabija nas smog.

- Smog rzeczywiście zabija! - powiedział pulmonolog, profesor Pierzchała, prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc. - Przede wszystkim zabija już ludzi chorych, tych, którzy mają choroby układu krążenia, choroby układu oddechowego. Druga grupa to są ludzie nienarodzeni, to są płody, te dzieci rodzą się z mniejszymi płucami - podkreślił Pierzchała.

Profesor powiedział, że to są ludzie, którzy są narażeni na smog, jak na mordercę.

Profesor Lekston, kardiolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu podał pewien przykład. Jeśli widzimy, że woda jest brudna to się jej nie napijemy, bo mamy wybór. Ale oddychać musimy.

- Moim zdaniem to jest porażka ludzkości! - powiedział Lekston.

Problemy ze zdrowiem

Jerzy Januszewski mieszka w samym centrum Katowic, w bloku, na 8 piętrze. Ilekroć mieszanina dymu i mgły zaczyna unosić się nad miastem, pan Jerzy ma duże problemy zdrowotne, przestaje głęboko oddychać.

Z powodu niewydolności oddechowej przechodzi badanie spirometrii - czyli sprawdzenia pojemności płuc i przepływu w nich powietrza.

- Wyszedłem, zrobiłem kilka kroków i nie mogłem złapać powietrza, ciężko było dojść do domu - powiedział pan Jerzy.

Pani Teresa Linka również odczuwa smog.

- Odczuwam to, jest blokada, jest mi gorzej niż w pomieszczeniu zamkniętym - powiedziała kobieta.

Teresa Linka choruje na postępujące włóknienie płuc od 10 lat.

- To jest potęga, ja widzę co się dzieje w szpitalach, widzę tego o wiele więcej, niż widziałam kiedyś, chociaż 10 lat cały czas kursuję po szpitalach, non stop - opowiedziała pani Teresa.

Mieszka w Rudzie Śląskiej. Stężenia szkodliwych pyłów potrafią tu niemal tysiąckrotnie przekroczyć normę.

- Ja z tymi moimi płucami odczuwam to szczególnie, bo mam bardzo małą wydolność - wytłumaczyła kobieta.

W takich sytuacjach pani Teresa bardzo się dusi, musi wtedy wrócić do domu i podłączyć się pod koncentrator tlenowy. Nawet otwieranie okna wieczorem jest dla niej kłopotem, bo to odczuwa.

Zgony z powodu smogu

W styczniu ubiegłego roku, gdy poziom smogu w Polsce bił światowe rekordy, zmarło o 11 tysięcy osób więcej, niż w tym samym okresie rok wcześniej.

Z powodu zanieczyszczeń powietrza na świecie co roku umiera 7 mln ludzi, w Europie - pół miliona. W Polsce jest to około 50 tysięcy.

- Czyli małe miasteczko wymiera rocznie w Polsce. Statystyczny Europejczyk żyje około 8 miesięcy krócej, a Polak 10 miesięcy krócej - podkreślił prof. Lekston.

Szkodliwy pył PM2,5

Najgorszy w smogu jest niewielki rozmiar pyłów zawieszonych, tłumaczy profesor Hanke - PM 2,5 - czyli 2,5 mikrometra.

Profesor Hanke jest zastępcą Dyrektora ds. Naukowych Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi oraz kierownikiem Zakładu Epidemiologii Środowiskowej. Odpowiada za kontakty z WHO (Światowa Organizacja Zdrowia).

Hanke powiedział, że cząstki poniżej 2,5 mikrometra, są nawet mniejsze od kurzu. Ten mały rozmiar pozwala się dostać do najdrobniejszych oskrzelików.

Co się dzieje, gdy ten najdrobniejszy pył trafia do naszego układu oddechowego?

- Najpierw rozrabia na miejscu, sprzyja rozwojowi alergii, a jak ktoś już jest alergikiem, to w wyniku drażnienia, ta alergia się nasila. Najgorsze jest to, że ta drobinka podróżuje dalej, trafia do najmniejszych pęcherzyków płuc, przechodzi do najmniejszych naczyń krwionośnych i zaczyna podróżować po całym organizmie, a drogą naczyń dostaje się i do mózgu - wytłumaczył prof. Hanke.

Trafiający do naszego organizmu pył - wpływa na rozwój miażdżycy, a ta prowadzi do zawałów serca. Ale na pyle osadza się jeszcze skondensowany gaz. On działa drażniąco na układ oddechowy, jest rakotwórczy.

- Kiedy mamy ogłoszony alarm smogowy, zwiększa się liczba wizyt w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej, zwiększa się liczba napadów migotania przedsionków, epizodów astmy oskrzelowej, niedotlenienia centralnego układu nerwowego - zaznaczył prof. Lekston.

Jesteśmy niedotlenieni - mówią specjaliści - bo tlenu w powietrzu jest coraz mniej - oddychamy dwutlenkiem siarki, tlenkiem azotu, węglowodorami aromatycznymi i benzopirenem.

Według prof. Pierzchały smog działa jak czynnik wywołujący zapalenie dróg oddechowych - nieinfekcyjne, bo to nie są wirusy, ani bakterie - ale zapalenie chemiczne.

Rodzaje smogu

Są dwa rodzaje smogu - londyński i smog fotochemiczny (typu Los Angeles).

- Ten, który pełznie po ulicach na wysokości naszych okien, to jest ten smog kwaśny, londyński - powiedział prof. Pierzchała.

Smog Los Angeles tworzy się ze spalin samochodowych, które w połączeniu z temperaturą powyżej 30 stopni Celsjusza - utleniają się. Smog fotochemiczny jest zawieszony wysoko na ziemią. On powoduje zdecydowanie większą śmiertelność i powstawanie nowotworów.

Wpływ na dzieci

W jednym z warszawskich przedszkoli, zanim rozpoczną się zajęcia - co dzień sprawdzane jest stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu.

Wynik trafia na tablicę. Od tego zależy, czy dzieci wyjdą na spacer, czy nie.

Prof. Lekston podał, że dziecko wdycha ok. 50 procent więcej powietrza, niż dorosły, w stosunku do powierzchni ciała. A dzieci się bawią, biegają, więcej wdechów wykonują.

- Do tego ten pył, który jest na chodniku unosi się, dorosły przy swoim wzroście mniej wdycha tego pyłu - zaznaczył profesor.

Prof. Pierzchała powiedział, że walka ze smogiem, to jest walka o zdrowie naszych dzieci.

Smog powoduje opóźnienie wzrostu i dojrzewania płuc u płodu.

Jeżeli dziecko rodzi się z gorszymi płucami, mniejszymi i gorszymi pod względem biologicznym, to ono będzie krócej żyło.

Brak tej świadomości skutkuje poważnymi konsekwencjami dla zdrowia i życia.

- Zaczynamy oswajać problem, a jak zaczyna się z czegoś żartować, to problem jest prawdziwy - powiedział prof. Hanke.

Palenie meblami, śmieciami, plastikiem

Profesor Hanke wytłumaczył, że gdy palimy meble, do powietrza dostaje się wszystko to, co się na nich znajdowało. Stare meble były lakierowane i powlekane substancjami sztucznymi, wtedy w wyniku spalania powstają dioksyny, substancje rakotwórcze.

Gdy palimy śmieci i plastik, jest podobnie.

- To jest źródło dioksyn, one się w tkance tłuszczowej osadzają i po pewnym czasie uwalniają - wytłumaczył prof. Hanke.

- Powinniśmy leczyć początkowy etap choroby, a nie końcowy - powiedział Lekston.

Ten końcowy etap to np. maski, które nosimy, wyglądamy jak smerfy i moim zdaniem to jest porażka ludzkości, że nosimy te maski.

- Zastanawiać się trzeba co zrobić, żeby powietrze było czyste i przyjazne - powiedział prof. Lekston.

Spirometria wskazuje ile powietrza mieści się w naszych płucach. Każdy tę pojemność ma inną. Nasz największy wydech po największym wdechu - to tzw. pojemność życiowa.

- Im mniejszy wskaźnik, tym krócej się żyje, niezależnie, czy się jest zdrowym czy chorym, to jest wskaźnik długości naszego życia, a smog go pomniejsza - powiedział Pierzchała.

Autor: AP/rp / Źródło: "Czarno na białym"/TVN24, TVN Meteo

Pozostałe wiadomości

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Zmiana pogody będzie dotkliwa. Przez Polskę przejdą opady deszczu i burze, a po majówce znacząco się ochłodzi. W następnym tygodniu termometry w części kraju wskażą poniżej 15 stopni Celsjusza.

Najpierw opady i burze, później mocne ochłodzenie

Najpierw opady i burze, później mocne ochłodzenie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Wzrasta liczba śmiertelnych ofiar powodzi na południu Brazylii. Władze informują o blisko 60 zabitych. Dziesiątki osób uznaje się za zaginione, wielu ludzi musiało opuścić swoje domy. Zniszczone są drogi i mosty.

Rośnie liczba zabitych, zagrożone są wały przeciwpowodziowe

Rośnie liczba zabitych, zagrożone są wały przeciwpowodziowe

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

W taki sposób na Słońce nie możemy patrzeć na co dzień. Sonda ESA Solar Orbiter zarejestrowała z bliska wyrzuty plazmy z korony słonecznej - dzięki temu nasza gwiazda przypomina puszystą kulę. Ten niesamowity i hipnotyzujący widok można zobaczyć na nagraniu.

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Słońce niczym puszysta kula. Nagranie

Źródło:
ESA, Universe Today, tvnmeteo.pl

O dużym szczęściu może mówić pewien funkcjonariusz policji z Teksasu, który wpadł samochodem do dziury w drodze powstałej w wyniku opadów deszczu. Mężczyzna trafił do szpitala, doznał tylko powierzchownych obrażeń.

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Policjant wpadł autem do dziury w drodze

Źródło:
KWTX, tvnmeteo.pl

Powodzie w Kenii, będące konsekwencją ulewnych deszczy, doprowadziły do śmierci co najmniej 210 osób. Jak przekazał prezydent kraju William Ruto, prognozy na najbliższy czas są niepokojące. - Sytuacja będzie eskalować - mówił. Do lądu zbliża się cyklon Hidaya, który oprócz opadów niesie ze sobą silny wiatr i niebezpieczne fale.

"Nie widać końca tego niebezpiecznego okresu"

"Nie widać końca tego niebezpiecznego okresu"

Źródło:
Reuters

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Jest kilka gatunków drzew, które będą w stanie przeżyć tak szybko zachodzące zmiany klimatu. To właśnie je powinno się wykorzystać do ponownego zalesiania terenów. Jednak, jak ustalili badacze z Austrii, nawet te gatunki nie podołają wyzwaniu stworzenia lasów odpornych na zagrożenia i zapewniające stabilność ekosystemu.

Europejskie lasy poważnie zagrożone

Europejskie lasy poważnie zagrożone

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, EurekAlert

Sonda księżycowa Chang'e-6 rozpoczęła w piątek swoją misję. Jej celem jest niewidoczna strona Srebrnego Globu - statek kosmiczny ma wylądować na jego powierzchni i pobrać próbki, które następnie trafią na Ziemię. Chiny przygotowują się także do wysłania ludzi na Księżyc.

Chcą zabrać na Ziemię kawałek "ciemnej strony Księżyca"

Chcą zabrać na Ziemię kawałek "ciemnej strony Księżyca"

Źródło:
PAP, phys.org

Frankfurt nad Menem nawiedziły w czwartek burze z ulewami. Deszcz powodował zalania ulic i zaparkowanych na nich samochodów. Występowały spore utrudnienia w lotach samolotów. Strażacy interweniowali kilkaset razy.

Gwałtowna burza we Frankfurcie nad Menem. Woda wdzierała się do samochodów

Gwałtowna burza we Frankfurcie nad Menem. Woda wdzierała się do samochodów

Źródło:
Reuters, Frankfurter Rundschau, Tagesschau

Kenia w ostatnim czasie zmaga się z katastrofalnymi powodziami. W czwartek z narodowego rezerwatu przyrody Masai Mara ewakuowano turystów. Konsekwencje gwałtownej pogody odczuwalne są jednak w całym kraju - z powodu braku prądu zapanowały ciemności. Do tej pory żywioł doprowadził do śmierci blisko 200 osób.

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

"Ludzie przeskakiwali przez krokodyle"

Źródło:
Reuters, PAP

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Za kierowcą z miasta Turkey w amerykańskim stanie Teksas chwila, której nie zapomni do końca życia. Mężczyzna stanął oko w oko z przechodzącym tornadem, a spotkanie to zostało uwiecznione na nagraniu.

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Był w aucie, kiedy tornado przeszło tuż przed nim

Źródło:
ENEX, thenationaldesk.com

Lawina błotna zeszła na dom w miejscowości Courmelles na północy Francji. Zginęła 57-letnia kobieta, a jej mąż został ranny.

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Ziemia osunęła się na dom, nie żyje kobieta

Źródło:
ENEX

W lagunie w rejonie gmin Obidos i Caldas da Rainha na zachodzie Portugalii zauważono co najmniej dwa rekiny. Władze ostrzegły przed korzystaniem z lokalnych kąpielisk.

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Alarm w Portugalii. Rekiny wpłynęły do laguny

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Ulewne opady deszczu zalały stolicę Turcji Ankarę. W mieście pod wodą znalazły się drogi - przekazał w czwartek turecki portal Daily Sabah.

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Deszcz podtopił stolicę Turcji

Źródło:
PAP, dailysabah.com

Ciepła, słoneczna aura sprawia, że więcej czasu wolnego spędzamy w parkach, lasach i na łąkach. W miejscach tych roi się od kleszczy, które są groźne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Właściciele czworonogów powinni pamiętać o tym, że kleszcze występują właściwie wszędzie i są groźne przez cały rok.

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Sezon pożarowy w Grecji rozpoczął się najwcześniej w historii. Jest to spowodowane wysoką temperaturą powietrza i skąpymi opadami. W tym roku władze planują podwoić do około 1300 liczbę strażaków w wyspecjalizowanych jednostkach gaszących pożary.

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Grecy szykują się na bardzo trudne lato

Źródło:
Reuters, PAP

Turysta kopnął bizona w Parku Narodowym Yellowstone. Władze parku przekazały, że mężczyzna zaczął zaczepiać stado zwierząt, będąc pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w spotkaniu z bizonem turysta odniósł lekkie obrażenia.

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Źródło:
CNN, National Park Service