W połowie tygodnia zaczniemy odczuwać wyraźny spadek temperatury - powiedział we "Wstajesz i wiesz" prezenter pogody TVN Meteo Tomasz Wasilewski. Z Arktyki zacznie napływać zimne powietrze. Bardzo niska temperatura pojawi się półtora kilometra nad naszymi głowami, jednak - jak prognozował Wasilewski - "jeżeli się rozpogodzi, to taka temperatura - może minus 17, może minus 18, a może nawet minus 21 stopni - będzie w Polsce nocami przy powierzchni ziemi".