W nocy miejscami spadnie do 100 litrów deszczu. "Obawiamy się lokalnych, punktowych podtopień"

Wzrasta poziom rzek w południowej części kraju
Wzrasta poziom rzek w południowej części kraju
tvn24
Wzrasta poziom rzek w południowej części krajutvn24

Dotychczas nigdzie nie pojawiły się powodzie, jednak prognozy nie są optymistyczne. "Tej nocy miejscami może spaść nawet 100 l/mkw. wody" - informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Najintensywniejsze opady prognozowane są właśnie na czwartek i na piątek. Sytuacja na bieżąco jest monitorowana, a eksperci uspakajają i radzą, by nie wzbudzać niepotrzebnej paniki.

Jak poinformowało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji w komunikacie, według stanu na godz. 15 w południowej części kraju występowały opady deszczu, miejscami o natężeniu umiarkowanym i silnym.

Do przekroczenia stanów ostrzegawczych doszło na rzekach województw: śląskiego i małopolskiego, a od godz. 15 na tych terenach prognozowane były intensywne opady deszczu. MAC podaje, że lokalnie w rejonach górskich w ciągu 24 godzin może spaść do 100 l/mkw.

Zdaniem synoptyków TVN Meteo - poza obszarami górskimi - tej nocy największe opady deszczu (40 l/mkw.) pojawią się w rejonie Śląska, Małopolski i Podkarpacia. Nieco słabiej (do 30 l/mkw.) popada w pasie od Opolszczyzny po Lubelszczyznę. Z kolei w pasie od Dolnego Śląska po Podlasie należy spodziewać się opadów rzędu 20 l/mkw.

Prognozowane opady na noc 15/16.05
Prognozowane opady na noc 15/16.05Prognozowane opady na noc 15/16.05TVN Meteo
W górach opady do 100 l/mkw

Najintensywniej popada w centrum

Synoptycy TVN Meteo prognozują, że w piątek najwyższe opady (15-30 l/mkw.) wystąpią w pasie od Dolnego Śląska po Podlasie. W pasie Śląsk-Lubelszczyzna spadnie około 10-25 l/mkw., z kolei od Ziemi Lubuskiej przez centrum po Warmię i Mazury należy spodziewać się opadów rzędu 5-10 l/mkw.

Miejscami stany wody wzrosną

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało również, że aktualnie na rzekach nie odnotowano przekroczenia stanów alarmowych. Jednak największe wzrosty poziomu wód dopiero się pojawią. Według oceny IMGW, w kolejnych dniach stan wody na rzekach wzrośnie, a fala wezbraniowa o kulminacji przekraczającej stany ostrzegawcze i alarmowe na środkowej Wiśle i na górnej Odrze przemieści się. Wzrosty stanu wody wystąpią też na dopływach górnej Odry i na Nysie Kłodzkiej.

Sytuacja na terenie zagrożonych województw jest na bieżąco monitorowana. W województwie śląskim pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje na terenach powiatów: cieszyńskiego i bielskiego, miasta Bielsko Biała, gminy i miasta Czechowice-Dziedzice oraz gminy Jaworze.

Mapa zagrożenia powodziowego
Aktualne stany wód w rzekach
Aktualne stany wód w rzekachAktualne stany wód w rzekachTVN Meteo

Sytuacja na bieżąco monitorowana

W czwartek w województwie kujawsko-pomorskim odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Na posiedzeniu omówiona została bieżąca sytuacja hydrologiczna w województwie i w kraju, a także wnioski po wczorajszym posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

Z kolei w województwie świętokrzyskim trwają prace nad umacnianiem newralgicznych punktów na Wiśle w powiecie sandomierskim. Planowane jest oczyszczenie z drzew i zakrzaczeń międzywala rzeki Wisły na obszarze powiatu sandomierskiego. Wojewoda świętokrzyska zwróciła się do Ministra Obrony Narodowej o wsparcie i wydzielenie 200 żołnierzy wojsk inżynieryjnych oraz sprzętu do wycinki drzew i zakrzaczeń. Dodatkowo do Sandomierza zadysponowano siły i środki Państwowej Straży Pożarnej z Częstochowy i Krakowa.

Prawie 400 interwencji w Małopolsce

Na terenie 7 powiatów województwa małopolskiego prowadzono działania o charakterze prewencyjnym (kontrola prac ziemnych na obiektach hydrotechnicznych, przygotowanie worków z piaskiem, czyszczenie klap przeciwpowodziowych).

- Ponad 380 razy interweniowała w czwartek małopolska straż pożarna. W całym powiecie suskim ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w Szczawnicy, Zakopanem, Nowym Targu i Krościenku – poinformował rzecznik wojewody małopolskiego Jan Brodowski. Najwięcej interwencji odnotowali strażacy w powiatach nowotarskim i nowosądeckim, wyjeżdżali tam głównie do zalanych piwnic, a także do usuwania powalonych drzew. Najwięcej szkód w gospodarstwach domowych ulewy spowodowały w Szczawnicy, gdzie mocno przybrał górski potok Grajcarek. W Zakopanem koparki udrażniały koryto potoku Olczyskiego w Jaszczurówce, gdzie konary blokowały przepływ wody. W Tatrach od środy pada śnieg. Na Kasprowym Wierchu jest już go ponad metr. W czwartek po południu ratownicy TOPR ogłosili trzeci stopień zagrożenia lawinowego.

WIĘCEJ O SZKODACH WYWOŁANYCH INTENSYWNYMI OPADAMI PRZECZYTASZ NA KONTAKT24.TVN.PL

"Obawiamy się lokalnych punktowych podtopień"

W czwartek Rafał Trzaskowi, minister administracji i cyfryzacji odwiedził województwa: podkarpackie, świętokrzyskie i małopolskie. Szef MAC był we Wrzawach w gminie Gorzyce (woj. podkarpackie), gdzie trwają prace inwestycyjno-remontowe na wałach w widłach Wisły i Sanu. W Sandomierzu spotkał się z wojewodą i przedstawicielami służb kryzysowych, by porozmawiać o obecnym stanie zabezpieczenia wałów przeciwpowodziowych, a także o planach na wypadek nagłego wzrostu stanu wody w Wiśle. Premier Donald Tusk podczas spotkania z dziennikarzami w Zabierzowie Bocheńskim przyznał, że istnieje ryzyko wystąpienia podtopień. - Obawiamy się lokalnych, punktowych podtopień na Podkarpaciu i Podhalu - powiedział. - Na razie jest tak 50 na 50 - dodał premier, dopowiadając na pytanie o zagrożenie powodziami.

Miejscami obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe

W czwartek o poranku Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach informowało, że stany ostrzegawcze nad ranem były przekroczone na Wiśle w Skoczowie i Jawiszowicach, Brennicy w Górach Wielkich, Pszczynce w Pszczynie, na Brynicy w Kozłowej Górze, na Żabniczance w Żabnicy, na Koszarawie w Pewli Małej i na Białej w okolicach Czechowic-Dziedzic.

W powiecie cieszyńskim starosta Jerzy Nogowczyk ogłosił w czwartek pogotowie przeciwpowodziowe. Już od środy obowiązuje ono w w Bielsku-Białej.

Po porannym posiedzeniu wojewódzkiego sztabu kryzysowego wojewoda śląski uspokajał, że prognozy w czwartek są lepsze niż jeszcze dzień wcześniej. - Jesteśmy dziś większymi optymistami niż wczoraj; prognozy są lepsze, ale trzeba pamiętać, że to tylko prognozy, które mogą zostać zweryfikowane - zaznaczył Litwa. Wskazał też, że najbardziej zagrożone są obecnie tereny górskie - powyżej gotowych na przyjęcie znacznych ilości wody zbiorników retencyjnych.

Ostrzeżenia hydrologiczne II stopnia oznaczone są kolorem żółtym, a ostrzeżenia III st. - kolorem pomarańczowymtvn24

Miejscami spadnie 50 l deszczu

Rano najmocniej padało na Śląsku, natomiast w Małopolsce i na Podkarpaciu opady były umiarkowane albo słabe. - W górach gdzieniegdzie w ciągu ostatniej doby spadło 30 l wody na metr kwadratowy, czyli tyle, ile mówiły prognozy - powiedział przed godz. 7 Wasilewski.

Największe wartości opadów odnotowano w czwartek nad ranem w woj. małopolskim i w woj. śląskim. - Na Hali Ornak w ciągu doby spadło 113 l/mkw., a kolei w Brennej Leśnicy niecałe 70 l/mkw. - poinformował Mieczysław Ostojski, dyrektor IMGW.

Prognozy zapowiadają kolejne opady i możliwość przekroczenia w niektórych miejscach stanów alarmowych. - Ponownie zaczęło mocno padać w południowej części kraju - myślę o Podkarpaciu, Bieszczadach i Małopolsce - informowała przed południem prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski. - Opady mają przemieszczać się teraz w głąb Polski i w ciągu nadchodzących godzin mogą być intensywne i sprawiać nowe problemy - dodał.

Jak podało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, w czwartek na Górnym Śląsku, w Małopolsce, na Kielecczyźnie, Podkarpaciu oraz na Lubelszczyźnie prognozowane są opady wysokości 20-40 l/mkw., na południu Małopolski miejscami 50 l/mkw. Wysoko w Tatrach zamiast deszczu spadnie śnieg - przybędzie go około 25 cm.

W nocy prognozowana wysokość opadu na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie, Kielecczyźnie, w Małopolsce, na Górnym Śląsku i południu Opolszczyzny przewidywane są opady deszczu w wysokości 20-40 l/mkw. Wysoko w Tatrach pokrywa śnieżna może powiększyć się o kolejne 25 cm.

Zobacz, co decyduje o opadach w Polsce

Coraz mocniej pada w Małopolsce
Coraz mocniej pada w Małopolscetvn24

Możliwe "szybkie powodzie"

Według przedstawicieli Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w ciągu następnych 48 godzin niewykluczone będą lokalne podtopienia, ale jeszcze nie powódź. Według prognoz od soboty opady będą się już wygaszać.

- Nie ma powodzi - zaznaczył Mieczysław Ostojski i dodał, że sytuacja jest o wiele lepsza niż w 2010 roku. Zapowiedział jednak, że możliwe będą lokalne podtopienia czy nawet "flash floody", czyli tzw. szybkie powodzie. - Na to nie mamy wpływu - jak lokalnie spadnie gdzieś dużo opadów, takie zjawisko może się pojawić - powiedział dyrektor IMGW.

Zaznaczył jednak, że więcej na ten temat będzie można powiedzieć dopiero w sobotę, kiedy woda spłynie do rzek i zacznie formować się fala wezbraniowa. Jak dodał, jeśli zadziałają właściwie zbiorniki retencyjne falę tę "powinniśmy bezpiecznie doprowadzić do Bałtyku". CZYTAJ WIĘCEJ

Rwąca rzeka Białka
Rwąca rzeka Białkatvn24

Intensywne opady to efekt oddziaływania niżu Yvette zlokalizowanego nad Bałkanami, który sprowadza do Polski wilgotne powietrze. W związku z prognozowanymi dużymi sumami deszczu Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje możliwość wezbrania niektórych rzek z przekroczeniami stanów ostrzegawczych i alarmowych.

Tu mogą zostać przekroczone stany alarmowe:

Śląsk

"W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu, w okresie obowiązywania ostrzeżenia, w zlewniach: Małej Wisły, Przemszy oraz Soły, prognozowany jest wzrost poziomu wody do strefy stanów wysokich z przekroczeniem stanów ostrzegawczych, a w dalszej kolejności stanów alarmowych" - informuje najnowszy komunikat IMGW.

Prawdopodobieństwo, że tak się stanie, wynosi 90 proc. Ostrzeżenie to obowiązuje do godz. 20.00 w piątek 16 maja.

W czwartek od południa do piątkowego poranka w woj. śląskim może natomiast wiać silny wiatr. Według ostrzeżenia biura prognoz meteorologicznych krakowskiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wiatr z północnego wschodu i północy może wiać ze średnią prędkością 30-40 km/h, w porywach do 80 km/h.

Małopolska

Poziom wody w rzece Białce wynosił wcześnie rano, 2,6 m, czyli 0,6 m poniżej stanu ostrzegawczego. - Wody zdecydowanie więcej , niż w spokojne dni, nurt jest dość wartki dość, dość szybki i to musi robić wrażenie. Ale deszczu w ciągu ostatnich godzin spadło zdecydowanie mniej, niż spodziewali się tego synoptycy - relacjonował reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz.

- Ale tutaj na tym terenie wszystko ma rozpocząć się w trakcie dnia, za kilka godzin. Między godziną 14 a 20 ma najbardziej intensywnie padać - podkreślił. Po tak intensywnych opadach poziom wód może znacznie wzrosnąć.

"W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu, w okresie obowiązywania ostrzeżenia, w zlewniach: Soły, Skawy, Raby, Dunajca, Ropy oraz na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły na terenie województwa, prognozowany jest wzrost poziomu wody do strefy stanów wysokich z przekroczeniem stanów ostrzegawczych, a w dalszej kolejności stanów alarmowych. Na Wiśle prognozowany jest wzrost poziomu wody do strefy stanów wysokich z możliwością przekroczenia stanów ostrzegawczych" - ostrzega IMGW.

Ostrzeżenie to obowiązuje do godz. 20.00 w piątek 16 maja. Prawdopodobieństwo, że tak się stanie, wynosi 85 proc.

Podkarpacie

"W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu, w okresie obowiązywania ostrzeżenia, w zlewniach: Wisłoki, Wisłoka, Sanu oraz na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły na terenie województwa, prognozowany jest wzrost poziomu wody do strefy stanów wysokich z przekroczeniem stanów ostrzegawczych, a w dalszej kolejności stanów alarmowych. Na Wiśle prognozowany jest wzrost poziomu wody do strefy stanów wysokich z możliwością przekroczenia stanów ostrzegawczych" - informuje IMGW.

Ostrzeżenie to obowiązuje do godz. 20.00 w piątek 16 maja. Prawdopodobieństwo, że tak się stanie, wynosi 90 proc.

IMGW ostrzega też o możliwych wezbraniach rzek z przekroczeniem stanów ostrzegawczych. Takie ostrzeżenia, o prawdopodobieństwie 85 proc. obowiązują od godz. 9 dnia 15.05 do godz. 9 dnia 17.05 dla województw: świętokrzyskiego (w zlewniach: Nidy, Czarnej Staszowskiej, Koprzywianki, Kamiennej oraz na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły na terenie województwa) oraz lubelskiego (w zlewniach: Wieprza, Bugu po profil Krzyczew, na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły na terenie województwa oraz w zlewniach zurbanizowanych).

Burmistrz Bierunia o zabezpieczeniach przed zalaniami
Burmistrz Bierunia o zabezpieczeniach przed zalaniami

Mobilizacja straży

Cały czas trwają przygotowania na wystąpienie podtopień. Komendant śląskiej straży pożarnej nadbrygadier Marek Rączka poinformował, że strażacy wytypowali trzy powiaty, które uznali za potencjalnie najbardziej zagrożone: żywiecki, bielski i bieruńsko-lędziński. - Zgromadziliśmy tam odpowiednie siły i środki - zapowiedział Rączka.

Strażacy koncentrują się też na rejonie Bielska-Białej i Goczałkowic, m.in. wokół rzeki Iłowniczanki, na razie stale patrolując wały i przepusty. Na Żywieczczyźnie nawet większym problemem niż woda stał się wiatr. Strażacy odnotowali już pierwsze interwencje związane z połamanymi konarami drzew.

Wcześniej strażacy doraźnie naprawili stwierdzone podczas ostatniego przeglądu uszkodzenie odcinka wału w miejscowości Iłownica w powiecie bielskim, tworząc tam drewniane rusztowanie wypełnione workami z piaskiem. Wszystkie zbiorniki retencyjne w regionie (poza jednym, niewielkim, w Czańcu na Sole) miały utrzymywane w ostatnich godzinach rezerwy.

Wzmacniają wały, szykują pompy

Jak poinformował w środę późnym wieczorem rzecznik małopolskiej straży pożarnej, do działań w regionie z Wielkopolski zadysponowano: 33 strażaków: 12 zastępów, 2 łodzie, 2 pompy dużej wydajności, 2 kontenery przeciwpowodziowe.

Na Podkarpaciu dwa zastępy strażaków i kilkunastu kursantów z ośrodka szkoleniowego w Nisku wzmacnia wał w miejscowości Wrzawy w pow. tarnobrzeskim wzdłuż Sanu i Wisły. Do Niska wyruszyła też kompania z woj. mazowieckiego. CZYTAJ WIĘCEJ O UMACNIANIU WAŁÓW

Intensywne opady na Śląsku
Intensywne opady na Śląskutvn24

Autor: js,kt/map / Źródło: TVN24, IMGW, PAP

Źródło zdjęcia głównego: EPA

Pozostałe wiadomości

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez układ niżowy o genezie śródziemnomorskiej. Przyniesie on obfite opady deszczu i burze. Sprawi, że napłynie do nas chłodne powietrze. Temperatura maksymalna wyniesie miejscami 20 stopni.

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia przed burzami i silnym deszczem z burzami. W sobotę w związku z sytuacją pogodową w siedzibie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zebrał się sztab kryzysowy.

Czerwone alarmy w części kraju. Uwaga na burze i ulewy

Czerwone alarmy w części kraju. Uwaga na burze i ulewy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Nad Polskę nadciąga niż genueński. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apeluje, aby w niedzielę nie podejmować żadnych aktywności w Tatrach. Powodem są wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe, które mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Alert RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owe ostrzeżenia przed gwałtownymi burzami do mieszkańców południowych regionów Polski. Później odbiorcy sieci komórkowych przebywający na terenie kolejnych województw otrzymali alert dotyczący ulew.

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Aktualizacja:
Źródło:
RCB

Kiedy nastanie jakaś stabilizacja w pogodzie? Czy po deszczowym lipcu sierpień będzie ratunkiem dla branży turystycznej? W wielu regionach kraju słychać narzekania na pogodę. Ostatnie lata z lipcami suchymi i gorącymi jak w Hiszpanii rozpieściły nas i pozwoliły zapomnieć, jak wyglądał kiedyś lipiec w naszym kraju.

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

Źródło:
TVN24+

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę 27.07. W nocy popada deszcz, a miejscami może zagrzmieć. Dzień przyniesie obfite opady deszczu i burze, podczas których spaść może 50 litrów na metr kwadratowy. Termometry wskażą maksymalnie 27 stopni.

Pogoda na jutro - niedziela, 27.07. Nocą będzie grzmieć i padać

Pogoda na jutro - niedziela, 27.07. Nocą będzie grzmieć i padać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gwałtowna burza przeszła w sobotę przez Zakopane. Towarzyszył jej ulewny deszcz i bardzo silny wiatr. Na nagraniu widać, jak mocno padało.

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sobotę około południa na greckiej wyspie Eubei wybuchł pożar. Zdjęcia i nagranie unoszącego się dymu nad płonącym lasem otrzymaliśmy na Kontakt24. W gaszeniu ognia biorą udział samoloty gaśnicze.

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Źródło:
Kontakt24, protothema.gr, naftemporiki.gr

Para z Kansas City została obudzona w piątek rano przez głośny huk. Okazało się, że na ich dom spadło drzewo. Przebiło ono sufit, a przez dziurę do salonu wlała się woda.

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Źródło:
CNN, fox4kc.com

Przez kanadyjską prowincję Quebec przeszły silne burze z deszczem, a miejscami gradem. Wywołały szereg szkód. Samochody utknęły w tunelach, powalone zostały liczne drzewa. W pewnym momencie bez prądu było kilkadziesiąt tysięcy odbiorców.

Silne burze uwięziły samochody

Silne burze uwięziły samochody

Źródło:
cbc.ca, theweathernetwork.com

Miasto Ruidoso w amerykańskim stanie Nowy Meksyk po raz trzeci tego lipca nawiedziła powódź błyskawiczna. Co najmniej kilka osób zostało uwięzionych przez rwącą wodę.

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Źródło:
Reuters, USA Today

W piątek odwołano ponad 20 rejsów między Maderą a kilkoma lotniskami w Europie. Powodem był utrzymujący się nad portugalską wyspą porywisty wiatr.

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Źródło:
PAP

Powrót wilków do amerykańskiego Parku Narodowego Yellowstone sprawił, że po raz pierwszy od 80 lat zaczęły rosnąć dawno niewidziane tam drzewa - donoszą amerykańscy naukowcy.

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Źródło:
livescience.com

Trzebinia jest idealnym miejsce dla osób szukających wypoczynku z dala od zgiełku dużych miast. Warto odwiedzić zabytkowy park miejski, zalewy Balaton i Chechło, a także liczne trasy spacerowe i rowerowe.

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Źródło:
tvnmeteo.pl

W okolicach miasta Delvine w południowej Albanii trwa walka z pożarem roślinności. Ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko i zagraża mieszkańcom okolicznych wiosek. Co najmniej pięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Albańskie ministerstwo obrony zarządziło natychmiastową ewakuację miejscowej ludności.

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

Źródło:
Reuters, Bold News, shqiptarja.com

"Niże pozostają przy piłce" - donoszą niemieccy meteorolodzy. To stwierdzenie zgadza się z rytmem natury, choć bywa on ostatnio mocno zachwiany. Między 21 a 30 lipca ma zwykle miejsce piąta fala monsunu europejskiego w Europie Środkowej, a między 1 a 10 sierpnia - szósta fala.

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Źródło:
TVN24+

W Finlandii trwa najdłuższa od 1961 roku fala ciepła. W piątek w tym kraju odnotowano czternasty dzień z rzędu z temperaturą powietrza powyżej 30 stopni Celsjusza. Upał doskwiera także innymi krajom nordyckim. Norweskie pielęgniarki obawiają się o zdrowie pacjentów w szpitalach, a w Szwecji panuje niezwykle wysokie zagrożenie pożarowe.

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Źródło:
ENEX, 8sidor.se, PAP

W ostatnich dniach północne Włochy nawiedziły burze, które połamały wiele drzew, zalały ulice i pola i wywołały osuwiska. Strażacy otrzymali setki wezwań do interwencji.

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Źródło:
ENEX, oggitreviso.it

W piątek w Radżastanie w Indiach silne opady doprowadziły do zawalenia się dachu szkoły. Katastrofa budowlana doprowadziła do śmierci kilkorga dzieci.

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Źródło:
Reuters, indianexpress.com

W piątek rano na popularnym wśród turystów kurorcie Mamaja na południowym wschodzie Rumunii obowiązywał zakaz pływania. Powodem wywieszenia czerwonej flagi nie były jednak wysokie fale i wzburzone morze, a gęsta mgła. Nad ranem widzialność na plaży wynosiła poniżej 20 metrów, co uniemożliwiało pracę ratowników.

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Źródło:
ENEX

Tajfun Co-May uderzył w piątek rano w Filipiny. Przyniósł ze sobą obfite opady deszczu, które doprowadziły do powodzi i osunięć ziemi. Jak podają lokalne władze, żywioł zmusił do ewakuacji tysiące osób.

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, AP News, vietnamplus.vn

Ekolodzy odnaleźli na Barbadosie najmniejszego węża świata Tetracheilostoma carlae - przekazał brytyjski dziennik "The Guardian", powołując się na tamtejsze ministerstwo środowiska. Gatunek ten uznano za wymarły 20 lat temu.

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Źródło:
PAP, The Guardian

Pożary szaleją w południowej części Cypru. Jak podała lokalna policja, w wyniku żywiołu zginęły dwie osoby. W odpowiedzi na rozprzestrzenianie się ognia, swoje samoloty gaśnicze skierowały na wyspę Egipt, Grecja, Hiszpania, Izrael, Jordania, Liban, Unia Europejska i Wielka Brytania.

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Morze Kaspijskie wysycha w alarmującym tempie. Poziom wody w akwenie spadł do najniższego poziomu w historii - podał w czwartek portal Times of Central Asia. Tafla wody znajduje się obecnie na wysokości niecałych 29 metrów poniżej poziomu morza.

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Źródło:
PAP, timesca.com

W norweskim hrabstwie Trondelag temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza utrzymywała się przez 13 dni, bijąc poprzedni rekord sprzed 43 lat. Tak długiego gorącego okresu nie odnotowano odkąd prowadzone są pomiary meteorologiczne. Wyjątkowość zjawiska podkreślają zarówno lokalne władze, jak i naukowcy. I ostrzegają.

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Źródło:
PAP, NRK

Część Danii zmaga się z ulewami i powodziami. Policja ewakuowała około 20 tysięcy osób z festiwalu muzycznego Gron Koncert. Wydano ostrzeżenia przed burzami i deszczem dla części kraju.

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Źródło:
Reuters, Vafo.dk

Tureccy strażacy już czwarty dzień walczą z pożarem, który wybuchł w prowincji Bilecik, położonej w północno-zachodniej części kraju. Walkę z żywiołem utrudniają silny wiatr i wysoka temperatura.

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Źródło:
Reuters

Patrzyliśmy, jak rakieta wynosi Sławosza do góry i to było w takim samym stopniu piękne, co zatrważające - mówiła w "Faktach po Faktach" Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, opisując chwile startu jej męża w kosmos. Sławosz Uznański-Wiśniewski, który 20 dni spędził poza Ziemią, przyznał zaś, że "troszeczkę odzwyczaił się" od błękitnej planety. I opisywał, jak wygląda proces powrotu do zdrowia.

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski w czwartek po godzinie 11. Godzinę później, w towarzystwie szefów Polskiej i Europejskiej Agencji Kosmicznej, spotkał się z dziennikarzami i osobami zgromadzonymi na warszawskim lotnisku. Następnie udał się do kancelarii premiera, gdzie po godzinie 14 rozpoczęła się konferencja po spotkaniu z Donaldem Tuskiem. O godzinie 19.30 polski astronauta będzie gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 i TVN24+.

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Polsce. O to jak przebiegała jego podróż i co robił na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, polski astronauta pytany był przez zgromadzone na lotnisku Chopina dzieci. Chętnych do powitania członka załogi misji Axiom-4 nie brakowało.  

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię po 20 dniach w kosmosie. Nawet tak krótka wizyta znacząco wpływa na organizm. O tym, jakie zmiany zachodzą w ciele człowieka po powrocie z warunków mikrograwitacji, i jak je odwrócić, opowiadał w TVN24 profesor Jędrzej Antosiewicz z Zakładu Bioenergetyki i Fizjologii Wysiłku Fizycznego na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Źródło:
TVN24