Słowackiemu fotografowi udało się nagrać bawiącego się w Tatrach niedźwiadka. Niedźwiedzica cały czas pilnowała misia, sprawdzając, czy nie grozi mu niebezpieczeństwo.
- To dla mnie wielka przyjemność. Niedźwiedzie są zjawiskowymi i pięknymi zwierzętami, które wymagają szacunku. To piękne doświadczenie - opowiada Dusan Majernik, profesjonalny fotograf ze słowackiego Preszowa, któremu udało się zrobić zdjęcia bawiącym się na śniegu niedźwiedziom.
Z górki, niczym na sankach
Film i zdjęcia powstały w okolicach Janowa, niedaleko Preszowa w Zachodnich Tatrach. Miś bawił się, dokazywał, zjeżdżał z górki po śniegu. Jego mama cały czas przy nim była, bacznie obserwując, czy nie grozi mu niebezpieczeństwo.
Majernik relacjonował, że niedźwiedzica go zauważyła, ale zapewnił, że stał w bezpiecznej odległości.
- Jestem profesjonalnym fotografem, a te zdjęcia sprawiają, że czuję się zrelaksowany. Lubię przebywać na łonie natury - opisuje Majernik. Dodaje, że już jako dziecko często podglądał przyrodę.
Jak się zachować, gdy spotkamy niedźwiedzia?
Samica przebywa z młodymi nawet do trzech lat, a okres laktacji trwa 30 miesięcy. Niedźwiedzice są wtedy bardzo pobudzone, chronią swoje młode.
- Jeżeli mamy szansę wycofać się z takiej sytuacji, czyli widzimy niedźwiedzia z odległości co najmniej kilkudziesięciu metrów, to wycofujemy się. Nie uciekamy. Ucieczka może spowodować odruch pogoni u niedźwiedzia - tłumaczy Edward Marszałek z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
- Natomiast jeżeli to jest bardzo bliskie spotkanie, to nie walczmy z niedźwiedziem, bo nie zwyciężymy - przestrzega leśnik. Doradza, żeby w ostateczności, jeśli nie można uniknąć ataku niedźwiedzia, upaść na twarz i rękoma osłonić głowę. - Czyli zabezpieczyć najbardziej istotne dla naszego życia części ciała - dodaje Marszałek. Podkreśla, że często niedźwiedź "odchodzi, gdy widzi, że nie ma w człowieku przeciwnika".
Autor: dd/aw / Źródło: ENEX, TVN Meteo