Już po raz piąty w tym roku połączone siły Straży Leśnej Nadleśnictwa Elbląg i Straży Granicznej z Krynicy Morskiej udaremniły nielegalne wydobycie bursztynu.
Dzięki wspólnej akcji tych służb udało się schwytać przestępców i skonfiskować ich sprzęt, który służy do wydobycia cennego surowca metodą hydrauliczną.
Komory i tunele pod powierzchnią ziemi
Taki sposób wydobycia jest bardzo niekorzystny dla środowiska, bo po wypłukaniu wraz z glebą cennego kruszcu, pod powierzchnią ziemi pozostają komory i tunele. Niestabilne piaszczyste podłoże w każdej chwili może się osunąć i uwięzić zwierzę albo doprowadzić do wywrócenia się drzewa.
1000 drzewek dla rekultywacji Mierzei Wiślanej
Głos sprzeciwu wobec nielegalnego wydobycia bursztynu wyrażają także członkowie i sympatycy Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników. Dlatego zorganizowali oni akcję sadzenia drzew na terenie Leśnictwa Jantar na Mierzei Wiślanej. Wspólnie z pracownikami Nadleśnictwa Elbląg polscy bursztynnicy z gośćmi z zagranicy posadzili 1000 drzewek, rekultywując zdewastowany teren.
"Nie zgadzamy się na niszczenie"
- W ten sposób chcemy podkreślić, że nie zgadzamy się na niszczenie przyrody i lobbujemy za legalnym wydobyciem. Lasy Mierzei są wspaniałym miejscem wypoczynkowym i wspólnym dobrem o które powinniśmy zadbać - wyjaśnił Michał Kosior, wiceprezes stowarzyszenia.
Autor: kt/rp / Źródło: Lasy Państwowe