Jest nadzieja na przetrwanie krytycznie zagrożonego nosorożca białego północnego. Naukowcy chcą stworzyć hybrydę z pokrewnym podgatunkiem południowym. Mają tego dokonać dzięki procedurze in vitro.
Świat zwrócił oczy w stronę nosorożców białych północnych, kiedy Sudan - ostatni samiec tego podgatunku - poważnie zachorował. Niestety, w marcu bieżącego roku, w sędziwym wieku 45 lat przegrał z infekcją. Więcej o historii Sudana przeczytasz tutaj.
Podgatunek uznaje się za najbardziej zagrożony wyginięciem spośród wszystkich ssaków. Naukowcy chcą pomóc mu przetrwać dzięki metodzie in vitro.
Czas stanąć do walki
Walkę podjęli badacze z Instytutu Leibniza do spraw Zoologii i Badań Przyrody w Berlinie. Stworzyli embriony z połączenia nasienia dwóch zmarłych kilka lat temu samców nosorożca białego północnego z komórkami jajowymi samic podgatunku południowego, żyjących w europejskich ogrodach zoologicznych. Embriony zamrożono. Naukowcy planują wykorzystanie jednej z samic podgatunku południowego jako surogatki.
- Piękno tkwi w tym, że mamy nosorożce południowe, które są blisko spokrewnione z północnymi. Jest bardzo prawdopodobne, że samica podgatunku południowego urodzi osobnika z podgatunku północnego - ma nadzieję Terri Roth, zastępca dyrektora ds. ochrony gatunków i nauki Zoo i Ogrodu Botanicznego w Cincinnati. Roth nie była zaangażowana w najnowsze badania.
Wcześniej podejmowano już próby sztucznego zapłodnienia, używając komórek pochodzących tylko od osobników podgatunku północnego. Niestety, dwie pozostałe przy życiu samice - Najin i Fatu - okazały się bezpłodne.
Skomplikowane pozyskanie jajeczek
Profesor Thomas Hildebrandt z Instytutu Leibniza, wraz z międzynarodowym zespołem naukowców, opisał złożoność wydobycia jajeczek od dwutonowej samicy jednorożca.
- Nie można sięgnąć do jajników ręką, więc stworzyliśmy specjalne narzędzie - tłumaczył profesor Hildebrandt. Użyto ultradźwięków, aby bardzo precyzyjnie wstrzyknąć igłę w jajeczka.
Operacja niesie ogromne zagrożenie dla życia samic. Blisko jajników znajduje się tętnica, której przebicie mogłoby doprowadzić do śmierci nosorożca.
Nadzieja w komórkach macierzystych
Naukowcy są w posiadaniu zamrożonych komórek skóry oraz krwi zmarłych nosorożców podgatunku północnego. Mają nadzieję, że będzie możliwe pozyskanie z nich komórek macierzystych, z których można by wytworzyć zarówno plemniki, jak i komórki jajowe.
- Po raz pierwszy widzimy, że nowoczesna technologia może przynieść rozwiązanie, kiedy jakiś gatunek jest bliski wyginięcia, jak nosorożce białe północne - powiedziała Cesare Galli, pracująca w laboratorium Avantea, zajmującym się technologią reprodukcyjną.
- Dzięki naszej wiedzy jesteśmy przekonani, że w przypadku tego podgatunku nosorożca uda się nam wyhodować nową populację - wtórował jej profesor Hildebrandt.
To nie in vitro jest najlepszą metodą
Terri Roth uważa, że największym zagrożeniem dla nosorożców jest kłusownictwo. - Najlepszą metodą uratowania tych zwierząt przed śmiercią jest powstrzymanie kłusownictwa. Jednak, jak wiadomo, jest to bardzo trudne - podsumowała.
Badania opublikowano w środę w periodyku "Nature Communications".
Autor: dd,ao/rp / Źródło: BBC News, CNN