Apelujemy do premier Beaty Szydło o przyspieszenie i skoordynowanie prac rządu nad programem Czyste Powietrze - ogłosili w poniedziałek przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego.
Organizacja Polski Alarm Smogowy (PAS) oceniła losy ogłoszonych w styczniu 14 rządowych rekomendacji. Uznała, że żadna nie doczekała się pełnej realizacji, zaledwie jedna jest w fazie zaawansowanej, a prace nad trzema nawet nie ruszyły.
"W styczniu 2017 roku rząd zadeklarował, że zajmie się problemem smogu w Polsce. Deklaracja przyniosła szybki skutek, którym było 14 rekomendacji przedstawionych już po kilku dniach przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów" - takimi słowami zaczyna się apel PAS do premier Beaty Szydło. Autorzy wskazują, że realizacja programu Czyste powietrze miała doprowadzić do "szybkiej poprawy" jakości powietrza w Polsce. Po kilku miesiącach od rządowej deklaracji organizacja dopomina się koordynacji działań i "stanowczego" ich przyspieszenia.
- W naszym przekonaniu do programu Czyste powietrze jeszcze daleko. Nie ma ani dokładnego planu tego programu, ani tego, jak zostanie wdrożony - podsumowali przedstawiciele organizacji. Ocenili, że "program jako całość praktycznie nie istnieje".
- Jak widać, dla rządu problem smogu, mimo zapowiedzi styczniowych, jest kwestią drugorzędną - oceniono. Za jeden z podstawowych problemów uznano brak współpracy między resortami. - Bez współpracy nie można mówić o dobrym funkcjonowaniu programu - stwierdzono.
Realizację poszczególnych styczniowych rekomendacji Polski Alarm Smogowy podzielił - według swoich ocen - na pięć kategorii: prace nierozpoczęte, postęp niezadowalający, postęp umiarkowany, prace zaawansowane, pełna realizacja.
Prace nierozpoczęte
1. Obowiązek podłączania do sieci ciepłowniczej budynków zlokalizowanych na terenach miejskich i podmiejskich. Według Polskiego Alarmu Smogowego nie widać skoordynowania prac na poziomie rządowym. Ministerstwo Energii odpowiedziało, że to nie leży w ich gestii, to samo z Ministerstwem Infrastruktury. W rezultacie, w ocenie organizacji nie ma postępu, w tym kierunku, a resorty nie wiedzą, które ma się tym zajmować. 2. Rozwój innowacji. Rekomendacja mówi, że Narodowe Centrum Badań i Rozwoju powinno stworzyć program rozwoju technologii niskoemisyjnych, w efekcie ogrzewanie powinno być tańsze, ale bez szkody dla powietrza. W ocenie organizacji nie rozpoczęto prac i możliwe, że wcale nie są planowane. 3. Opracowanie programu Czyste powietrze oraz poddanie go konsultacjom. W styczniu ogłoszono 14 rekomendacji, które miały być rozwinięte w skuteczny program, poddany następnie konsultacjom społecznym. Jak poinformowała w poniedziałek Anna Dworakowska z Polskiego Alarmu Smogowego, nie podano do publicznej wiadomości nawet wersji wstępnej programu, informującej o wykonaniu choćby wstępnych prac.
Postęp niedostateczny: prace rozpoczęte, ale nie widać efektów
1. Priorytetyzacja środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na ochronę powietrza. Jak podał Polski Alarm Smogowy, jedyny projekt, który pozwalał otrzymywanie dotacji z funduszu na wymianę pieców - program KAWKA - został wstrzymany, a NFOŚiGW skupia się na rozwoju sieci cieplnej i geotermalnej. Tymczasem - podkreśla organizacja - głównym źródłem zanieczyszczeń są domy jednorodzinne, a sieci cieplne nie dotrą wszędzie w zabudowie rozproszonej. - Uruchomienie znaczącego wsparcia do termomodernizacji, do wymiany "kopciuchów", jest w skali kraju absolutnie kluczowe - przekonywała Anna Dworakowska.
2. Normy jakości paliw stałych. Ich ustalenie było zapowiadane na pierwszy kwartał 2017 roku, jednak nie zostały do tej pory przyjęte. Jak przekonują działacze, nie ma dostatecznej kontroli nad tym co jest sprzedawane na rynku detalicznym węgla. 3. Obniżenie cen energii elektrycznej. Ministerstwo Energii przyznaje, że nie wprowadzono zmian prawa, które by umożliwiały takie obniżki w okresach zmniejszonego zapotrzebowania na energię, np. w nocy.
4. Pomoc ubogim. Miało nastąpić włączenie służb opieki społecznej w działania na rzecz wsparcia wymiany kotłów oraz termomodernizacji budynków osób ubogich. W ocenie organizacji tak się nie dzieje, gdyż brak środków na modernizację. "Rozpoczęcie prac nad materiałem informacyjnym trudno uznać za dostateczny postęp w realizacji programu" - ocenił Polski Alarm Smogowy. 5. Ochrona przed ubóstwem energetycznym. Jak mówią działacze, miał powstać zespół zajmujący się tą sprawą, ale w ciągu 10 miesięcy odbyło się tylko jedno spotkanie i niczego nie udało się ustalić. 6. Kampanie edukacyjne. Do ich przeprowadzenia zobowiązano Ministerstwo Środowiska. Pewne działania podjęto: resort nawiązał współpracę ze Stowarzyszeniem "Dziennikarze dla Zdrowia", wydano poradnik "Czyste ciepło w Twoim domu bez spalania paliw stałych, rozpoczęto też kampanię "Stop smog". W ocenie organizacji działanie te nie mają jednak dostatecznie dużego zasięgu.
7. Badanie jakości spalin. Miał zostać wprowadzony obowiązek badania spalin samochodowych w trakcie kontroli drogowej. Według prezentacji działaczy antysmogowych, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przyznaje, że działań ukierunkowanych konkretnie na to się nie prowadzi, natomiast w ustawie Prawo o ruchu drogowym ma się znaleźć obowiązek dokumentowania pomiarów jakości spalin w trakcie badań technicznych. Przepis ten jeszcze nie wszedł w życie. 8. Ochrona klinów napowietrzających miasta. W ocenie organizacji, nastąpił tu jedynie mały postęp - przepisy mają wejść w skład Kodeksu urbanistyczno-budowlanego; projekt nowelizacji ma zostać skierowany do Sejmu w pierwszym kwartale 2018 roku.
Postęp umiarkowany
1. Rozwój sieci stacji pomiarowych. W ocenie organizacji, w Polsce jest całkiem dobra sieć stacji pomiarowych, natomiast nadal nie ma ich wszędzie. Tymczasem - jak twierdzi Polski Alarm Smogowy - w gminach, gdzie takich stacji nie ma, ludzie nie mają świadomości występowania problemu.
2. Promocja transportu niskoemisyjnego. Powstał plan rozwoju elektromobilności oraz projekt ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, który powinien niedługo trafić do Sejmu, jest już po konsultacjach społecznych i międzyresortowych.
Prace zaawansowane
Standardy emisyjne dla kotłów. Rozporządzenie zostało przyjęte, zdaniem organizacji ma jednak luki. - Jeżeli tych luk nie wyeliminujemy to niestety to rozporządzenie nie będzie działać i "kopciuchy" nadal będą w Polsce sprzedawane - ostrzegła Anna Dworakowska. Będą jedynie - stwierdziła - kamuflowane pod inną nazwą.
Jak informował Polski Alarm Smogowy, żaden punkt nie zasłużył na zaliczenie do kategorii: Pełna realizacja.
Cała treść apelu do premier Beaty Szydło
Apel do Premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Beaty Szydło o koordynację i stanowcze przyspieszenie działań na rzecz poprawy jakości powietrza Szanowna Pani Premier, W styczniu 2017 roku rząd zadeklarował, że zajmie się problemem smogu w Polsce. Deklaracja przyniosła szybki skutek, którym było 14 rekomendacji przedstawionych już po kilku dniach przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów. Polakom zaprezentowano je jako program "Czyste Powietrze". Jego realizacja miała zagwarantować, że fatalny stan jakości powietrza w Polsce ulegnie szybkiej poprawie. Dlatego wśród rekomendacji były i takie, które opatrzono terminem realizacji – niektóre z punktów miały zostać wdrożone przed początkiem kolejnego sezonu grzewczego. Zaniepokojeni brakiem widocznych postępów, postanowiliśmy sprawdzić co i jak zrobiono, by zrealizować styczniowe obietnice. Okazało się, że w zaledwie jednym punkcie programu postęp jest zaawansowany –chodzi o wdrażanie standardów emisyjnych dla kotłów. Choć i tam regulacja wymaga uszczelnienia. W innych punktach jest znacznie gorzej. W trzech prace w ogóle nie zostały rozpoczęte. W dwóch dokonano niewielkich postępów, a w dziewięciu zaczęto "coś" robić, ale tempo i jakość prac są daleko niewystarczające, a efekty niewidoczne. Tak jest na przykład w przypadku prac nad ograniczeniem ubóstwa energetycznego, gdzie zapytane o nie Ministerstwo Energii, pochwaliło się powołaniem zespołu oraz zorganizowaniem jednego spotkania. Nie było jednak w stanie przedstawić żadnych dokumentów. To mało na ponad 10 miesięcy, które upłynęły od czasu ogłoszenia rekomendacji. Szczególnie martwi brak uregulowań wprowadzających normy jakości paliw stałych. Obecnie do polskich gospodarstw domowych trafia węgiel złej jakości, wilgotny, o wysokiej zawartości popiołu, siarki czy chloru, niskiej wartości opałowej. W domowych kotłach spalane są wciąż odpady węglowe. O wprowadzenie regulacji, które umożliwiłyby skuteczną kontrolę jakości węgla na rynku detalicznym oraz wyeliminowałyby złej jakości węgiel z sektora domowego apelują od lat samorządowcy, eksperci i organizacje pozarządowe. W przedstawionych w styczniu rekomendacjach zapisano iż pojawią się one w I kwartale 2017 roku. Jest listopad, a tych niezmiernie ważnych uregulowań wciąż brak. Brak jest również programów wsparcia wymiany kotłów i poprawy stanu energetycznego budynków, w szczególności skierowanych do uboższych Polaków. Bez zapewnienia przez rząd takiego wsparcia powietrze w Polsce nie ulegnie poprawie. Z przeprowadzonej oceny uwidacznia się nie tylko brak postępu działań w zakresie programu Czyste Powietrze, ale też brak koordynacji prac pomiędzy ministerstwami. Dlatego też apelujemy do Pani Premier o przyspieszenie i skoordynowanie prac rządu nad programem Czyste Powietrze. Mamy nadzieję, że Pani Premier zmobilizuje swoich ministrów do intensywniejszych prac na rzecz czystego powietrza i zapewni koordynację działań poszczególnych resortów z poziomu Kancelarii Premiera. Brak tej koordynacji w sposób ewidentny wpływa na brak znaczących postępów w realizacji Programu Czyste Powietrze.
Autor: ao//rzw / Źródło: TVN Meteo, źródło głównego zdjęcia: Shutterstock
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Polski Alarm Smogowy