Chiński statek kosmiczny wylądował w sobotę na księżycu - podała chińska agencja informacyjna Xinhua. To pierwsze takie lądowanie od 1976 roku. Tym samym Chińska Republika Ludowa powtórzyła wyczyn Stanów Zjednoczonych i byłego Związku Radzieckiego.
Chiński program badań kosmicznych Chang'e nazwano na cześć bogini Księżyca z chińskiej mitologii. Jego zadaniem jest badanie naturalnego satelity ziemskiego. W ramach misji w kosmos wystrzelono sondę Chang'e 3. W sobotę na Księżyc dotarł lądownik z łazikiem Yutu (Jadeitowy Królik).
Agencja Xinhua podała, że lądownik "usiadł" na Księżycu o godz. 9.14 lokalnego czasu w Sinus Iridum (Zatoce Tęcz) w północno-wschodniej części Mare Imbrium (Morze Deszczów) na Księżycu. Lądowanie nie spowodowało żadnych uszkodzeń statku, ani wyposażenia.
To o tyle ważne, że w 2007 roku Chiny podjęły próbę lądowania na Księżycu. Skończyła się ona jednak kontrolowanym zderzeniem z powierzchnią satelity.
Łazik Yutu
Jadeitowy Królik to sześciokołowy pojazd, budową podobny do amerykańskich Mars Exploration Rover. Zasilany jest przez panele słoneczne i posiada trzy zestawy kamer: panoramiczną, nawigacyjne i inżynieryjne.
Zbada Zatokę Tęcz
Jak poinformowali Chińczycy, na lądowanie wybrano akurat Zatokę Tęcz, bo do tej pory nie była przez nikogo badana, jest dobrze nasłoneczniona i wygodna do komunikowania z Ziemią. Pierwsze zdjęcia łazik ma przesłać jutro.
Kosmiczny pojazd będzie zdalnie sterowany z chińskiego centrum kontroli oraz przy pomocy sieci stacji na całym świecie należących do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
Autor: pk/map / Źródło: Reuters TV