Dziś przypada najkrótszy dzień w roku. To oznacza, że już niebawem oficjalne rozpoczniemy astronomiczną i kalendarzową zimę. Ile trwa przesilenie zimowe, i co ciekawego czeka nas na niebie w nadchodzących miesiącach? Sprawdź.
W środę 21 grudnia, dokładnie o godz. 22:48, Słońce przejdzie przez punkt przesilenia zimowego. Od tej chwili rozpocznie się nowa pora roku - astronomiczna zima. Długie zimowe noce sprzyjają obserwacjom obiektów astronomicznych na niebie, na przykład gwiazdozbioru Oriona czy jasnych planet.
Najkrótszy dzień w roku 2022. Ile trwa przesilenie zimowe?
Pory roku są następstwem ruchu obiegowego Ziemi dookoła Słońca w połączeniu z faktem, iż oś obrotu Ziemi jest nachylona do płaszczyzny orbity. Zimę czy wiosnę można różnie definiować. Są pory roku astronomiczne, meteorologiczne, a także kalendarzowe. W przypadku astronomicznej zimy trwa ona od przesilenia zimowego do równonocy wiosennej. Na półkuli północnej w tym roku zima astronomiczna zaczyna się 21 grudnia o godzinie 22:48. Na półkuli południowej zaczyna się natomiast wtedy lato. Astronomiczna zima zakończy się 20 marca, ustępując astronomicznej wiośnie.
Najkrótszy dzień w roku, czyli dzień zimowego przesilenia, będzie trwać w Polsce różną ilość minut, w zależności od rejonu kraju. Na północnych krańcach Polski będzie to tylko siedem godzin i dwanaście minut, w centrum kraju siedem godzin i czterdzieści cztery minuty, a na południowych krańcach osiem godzin i czternaście minut.
W momencie przesilenia zimowego Słońce góruje w zenicie w najdalszej szerokości geograficznej, jak się da na południe, czyli nad zwrotnikiem Koziorożca. Powoduje to, że na półkuli północnej mamy okres krótkich dni i długich nocy, w trakcie dnia Słońce wznosi się niżej nad horyzont, co pociąga za sobą niższe temperatury, małe nasłonecznienie i dostosowanie do tego życia roślin i zwierząt.
Zima 2022. Kiedy jest początek zimy kalendarzowej?
W przypadku zimy meteorologicznej - powitaliśmy ją 1 grudnia. Zimę kalendarzową zaczniemy w czwartek 22 grudnia.
Niebo pełne ciekawych zjawisk
Na zimowym niebie widać różne ciekawe gwiazdozbiory. Wieczorem wschodzi Orion i jest widoczny przez całą noc aż do rana. Gwiazdozbiór ten składa się z jasnych gwiazd, które ułożone są tak, że można wyobrazić sobie symboliczną sylwetkę człowieka. W szczególności widoczne są trzy jasne gwiazd ustawione w linii blisko siebie, tak zwany Pas Oriona. Gdy przedłużymy tę linię w dół, to natrafimy na Syriusza, najjaśniejszą gwiazdę nocnego nieba.
Na niebie znajdziemy też Wielki Wóz, asteryzm będący fragmentem gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy. Tylna część Wielkiego Wozu ułatwia nad zidentyfikowanie Gwiazdy Polarnej, jednej z gwiazd Małego Wozu (który jest częścią konstelacji Małej Niedźwiedzicy). Po prostu poprowadźmy w górę linię łączącą dwie tylne gwiazdy Wielkiego Wozu i przeciągnijmy ją dalej pięć razy. Pierwsza jaśniejsza gwiazda, na którą trafimy, to właśnie Gwiazda Polarna.
Łatwo rozróżnić także gwiazdozbiór Kasjopei, którego jasne gwiazdy układają się w kształt litery W (lub M).
Zimą zobaczymy jasne planety: Jowisza, Saturna, Marsa, Wenus. Przez całą zimę możemy podziwiać Jowisza, podobnie będzie z Marsem. Obie planety są bardzo jasne i bez trudu je dostrzeżemy na niebie. Saturna możemy próbować dostrzec wieczorami, gdyż później będzie już zachodził. Z kolei Wenus będzie "Gwiazdą Wieczorną" widoczną po zachodzie Słońca. Na przełomie roku można jeszcze próbować dostrzec Merkurego bardzo nisko nad horyzontem po zachodzie Słońca.
Będziemy mogli zaobserwować także kilka koniunkcji, a więc pozornego zbliżania się do siebie danych obiektów na niebie. Na przykład 29 grudnia Księżyc minie Jowisza, a 3 stycznia zbliży się do Marsa. Również planety będą się do siebie zbliżały. 22 stycznia nisko nad horyzontem nastąpi koniunkcja Wenus z Saturnem (będą 0,3 stopnia od siebie), a następnego dnia dołączy w ich pobliże Księżyc. Z kolei 2 marca warto obejrzeć koniunkcję Wenus z Jowiszem (zbliżą się na 0,5 stopnia).
Deszcze spadających gwiazd i stacje kosmiczne
Z obfitszych rojów meteorów od 28 grudnia do 12 stycznia aktywne są Kwadrantydy, dla których maksymalna liczba zjawisk w ciągu godziny to 110 obiektów. Jednak pełnia Księżyca 7 stycznia skutecznie ograniczy liczbę meteorów, które będziemy w stanie dostrzec.
Można będzie też dostrzec przeloty sztucznych satelitów. W szczególności na początek zimy nad ranem przelatywać będzie bardzo jasna Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS), potem w drugiej połowie stycznia będzie widoczna wieczorami, kolejny okres widoczności przelotów nad Polską to druga połowa lutego i początek marca nad ranem.
Nad Polską zobaczymy też chińską stację kosmiczną Tiangong. Jest ona zdecydowanie słabsza niż ISS, ale od 27 grudnia do 2 stycznia nastąpią jej widoczne przeloty nad ranem, a później wieczorami pod koniec stycznia i ponownie nad ranem przez kilka dni w lutym.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: stopabox - stock.adobe.com