Które miasto szczyci się tym, że to w nim zapłonęła pierwsza uliczna lampa naftowa? Pytanie w "Milionerach"

Źródło:
Milionerzy TVN
Które miasto szczyci się tym, że to w nim zapłonęła pierwsza uliczna lampa naftowa? Pytanie w "Milionerach"
Które miasto szczyci się tym, że to w nim zapłonęła pierwsza uliczna lampa naftowa? Pytanie w "Milionerach"
Które miasto szczyci się tym, że to w nim zapłonęła pierwsza uliczna lampa naftowa? Pytanie w "Milionerach"

Które miasto szczyci się tym, że to w nim zapłonęła pierwsza uliczna lampa naftowa: Oslo, Dubaj, San Francisco czy Gorlice? Na to pytanie za 20 tysięcy złotych odpowiadał Ezra Janas z Torunia.

We wtorkowym odcinku programu "Milionerzy" swoją wiedzę sprawdził Ezra Janas, student archeologii z Torunia. Szczególnie interesuje go archeologia Bliskiego Wschodu, głównie z przełomu neolitu i wczesnej epoki brązu. Do dyspozycji uczestnika zostało tylko jedno koło ratunkowe – telefon do przyjaciela. Aby wygrać główną nagrodę, trzeba odpowiedzieć poprawnie na 12 pytań. Tak brzmiało pytanie za 20 tysięcy złotych:

Które miasto szczyci się tym, że to w nim zapłonęła pierwsza uliczna lampa naftowa?

A: Oslo B: Dubaj C: San Francisco D: Gorlice

Uczestnik wiedział, że konstruktor pierwszej ulicznej lampy naftowej pochodził z Polski, więc poprosił o zaznaczenie jedynego możliwego polskiego miasta.

Pierwsza uliczna lampa naftowa

Pierwszą uliczną lampę naftową skonstruował Ignacy Łukasiewicz. Po raz pierwszy zapłonęła w 1854 roku na skrzyżowaniu ul. Węgierskiej i Kościuszki w Gorlicach. Poprawną odpowiedzią jest zatem D.

Autorka/Autor:pw//am

Źródło: Milionerzy TVN

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl