część pierwsza
Statek jeszcze nie zatonął, ale kapitan postanowił na wszelki wypadek ewakuować się wcześniej oddając ster partyjnych rządów (a w zasadzie możliwość przyszłego sterowania) w ręce Tomasza Siemoniaka.
Statek jeszcze nie zatonął, ale kapitan postanowił na wszelki wypadek ewakuować się wcześniej oddając ster partyjnych rządów (a w zasadzie możliwość przyszłego sterowania) w ręce Tomasza Siemoniaka.